Reklama

Bagno koło Obornik Śląskich

Klasztor w pałacu

W sali balowej po zamalowaniu frywolnych rysunków urządzono kaplicę, w dawnym gabinecie właściciela jest zakrystia, a w jadalni - rozmównica z niewielkim muzeum misyjnym. W pałacu w Bagnie koło Obornik Śląskich jest dziś Wyższe Seminarium Duchowne Księży Salwatorianów. Jak do tego doszło?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pałac w Bagnie miał być przepustką do szlachectwa znanych właścicieli browaru. Kupił go Georg Conrad Rudolf Kissling (1867-1922), bo tego wymagała procedura. Szlachcic powinien mieć wspaniałą siedzibę rodową, zaś Kisslingowie mogli pochwalić się najwyżej posiadaniem dwóch nieźle prosperujących piwiarni - przy obecnych ul. Ofiar Oświęcimskich i ul. Leszczyńskiego - oraz kamienicy na rogu Rynku i ul. św. Mikołaja, w której zamieszkali w 1835 r. po przybyciu do Wrocławia z Kulmbach (Górna Frankonia). A to raczej mało jak na przyszły szlachecki ród. Pałac miał olśnić cesarza, który - jak mniemano - po wizycie w Bagnie podejmie decyzję o nadaniu Kisslingom szlachectwa. Kupiony przez nich barokowy gmach, zbudowany w XVIII w. przez Heinricha von Seherr-Thoss, wydał się Kisslingowi na to za skromny, więc kazał go rozbudować. Bo czego się nie robi dla zaspokojenia ambicji! Prace trwały siedem lat (1907-1914). Do starego gmachu, który zmodernizowano, dobudowano nowy, neobarokowy, określany mianem Nowego Pałacu.
Władca na teren pałacowy miał wjechać specjalnie ku temu zbudowaną bramą zachodnią, która otrzymała nazwę Cesarskiej. Nawiązuje ona kształtem do łuku triumfalnego. Także schody dostały miano Cesarskich. Wchodzi się nimi z korytarza kamiennego (nazwa nadana przez zakonników) na piętro pałacu. Nad bramą wejściową ozdobioną portalem umieszczono napis „Veritate et Justitia”, co znaczy „Prawdą i Sprawiedliwością”. To dewiza życiowa Kisslinga. Na półpiętrze witraż z lewej strony przedstawia personifikację Prawdy, a z prawej - Sprawiedliwości. W środkowym są dekoracje geometryczne, a miał być herb Kisslinga. Bo cesarz Wilhelm II nigdy do Bagna nie przybył, nie powalił go na kolana widok pałacu i nie nadał Kisslingom szlachectwa. Wizytę, którą zaplanowano w 1914 r., zniweczył wybuch I wojny światowej.
Po śmierci Georga Conrada Rudolfa pałac przejął jego syn Georg Conrad Emil (1892-1943), który opuścił Bagno w latach 20. XX wieku. Rezydencję przejęła Śląska Spółka Ziemska, która w 1930 r. sprzedała ją salwatorianom. W 1933 r. zakonnicy kupili też folwark.
W 1945 r. zaczął się koszmar. Wkroczyli Rosjanie. W Bagnie zaczęły się mordy i rabunki. Czerwonoarmiści wyrwali krzyż z sieni pałacu, który zamierzali spalić w ognisku na dziedzińcu. Ale przeszkodził im w tym Polak - brat Feliks Sierny, którego przeniesiono przed wojną do Bagna z Trzebini. Rosjanie, zdziwieni, że słyszą mowę polską, pozostawili pałac w spokoju. Zakon jest mu za to wdzięczny do dziś. Jego portret wisi w wieży. Cztery inne portrety wiszą w korytarzu. Przedstawiają m.in. założyciela salwatorianów - ks. Jordana (1848-1918), pierwszego kapłana wyświęconego w tym zakonie - ks. Tomasza Weiganga (1843-1926) i pierwszego przełożonego prowincji śląskiej - ks. Benigny Dziadka (1878-1929). W korytarzu jest kominek z marmuru, który był kiedyś wyższy, ale w jego części zakonnicy zrobili ołtarz (już nieistniejący). Witraże w ścianie ołtarzowej kaplicy przedstawiają świętych Piotra i Pawła. W środku wisi krzyż, który chcieli spalić czerwonoarmiści. Kaplicę zdobią też sztukaterie. To pozostałość po czasach, gdy w tej sali odbywały się bale. W dawnym salonie gościnnym z oranżerią i salonie wypoczynkowym są obecnie sale wykładowe.
Georg Conrad Rudolf i Georg Conrad Emil Kisslingowie wciąż towarzyszą zakonnikom. Śledzą każdego, kto wchodzi do rozmównicy. Wiszą w niej ich portrety.
Grzechem byłoby pominąć skrzydło zachodnie pałacu. To dawny samodzielny barokowy pałac, mieszczący dwie wspaniałe sale: biesiadną i myśliwską, zwaną też dębową lub po prostu hallem. W pierwszej, do której Kissling dobudował wykusz, zachował się drewniany strop z dekoracją heraldyczną z elementami herbu Wrocławia. Drugą pokryto dębową boazerią i kurdybanem. Wspaniałe schody mają rzeźbione poręcze. Jest też tutaj jedyny czynny w pałacu kominek.
To wszystko można zobaczyć! Pałac udostępniany jest do zwiedzania we wtorki i weekendy. Przewodnikiem jest zwykle któryś z kleryków. Można zobaczyć też otaczający pałac zabytkowy park. Około kilometra na północny zachód od wsi jest stare grodzisko. To zapewne pozostałość po zamku, który przestał istnieć podczas wojny 30-letniej (1618-1648). To dlatego zbudowano barokowy pałac na skraju wsi, który przejął rolę siedziby rycerskiej opuszczonego zamku.
Z Bagnem łączy się wiele legend. Jedna z nich mówi o trzech młodych dwórkach, które lubiły bawić się bez opamiętania. Kiedyś np. postanowiły przejechać się saniami po wsi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że było upalne lato. Ale... pomysł zrealizowały. Sanie przejechały po grubej warstwie soli, którą kazały wysypać drogę. Lata jednak mijały. Jako staruszki postanowiły odpokutować za swe nieprzystojne uczynki. W końcu zasadziły trzy lipy na przykościelnym cmentarzu korzeniami do góry. - Jak przyjmą się, to będzie znaczyć, że Bóg nam przebaczył - orzekły. O dziwo, lipy się zakorzeniły. Rosną obok drewnianego krzyża z inskrypcją na ramionach: „Już więcej nie grzesz”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Stanisław Ryłko kończy 80 lat – 131 kardynałów-elektorów

2025-07-03 17:04

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Ryłko

80. rocznica

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Stanisław Ryłko

Kard. Stanisław Ryłko

W piątek 4 lipca kończy 80 lat archiprezbiter papieskiej bazyliki większej Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore) kard. Stanisław Ryłko, tracąc tym samym prawo udziału w przyszłym konklawe. Obecnie kardynałów elektorów jest 131, podczas gdy 119 nie ma już tych uprawnień.

Stanisław Ryłko urodził się 4 lipca 1945 w Andrychowie na terenie ówczesnej archidiecezji krakowskiej (obecnie diecezja bielsko-żywiecka). Po nauce w szkołach w swym mieście rodzinnym wstąpił w 1963 do Wyższego Seminarium Krakowskiego w Krakowie, a następnie kształcił się na tamtejszym Papieskim Wydziale Teologicznym, uzyskując na nim w 1971 licencjat z teologii moralnej, a także na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie (1972-78), zdobywając tam doktorat z nauk społecznych. Na kapłana wyświęcił go 30 marca 1969 ówczesny metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła, który później już jako papież Jan Paweł II udzielił mu także sakry biskupiej.
CZYTAJ DALEJ

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z siostrzenicą bł. P. G. Frassatiego

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

„Bł. Pier Giorgio żył w świecie na sto procent. Miał wady, był prawdziwym człowiekiem. Ale przy tym był prawdziwym chrześcijaninem. To były jego dwie komplementarne tożsamości i jedna nie zawadzała drugiej. Do tego był bardzo kreatywny, a jednocześnie niesłychanie praktyczny" – mówi Wanda Gawrońska, 95-letnia siostrzenica bł. Pier Giorgia Frassatiego. W Krakowie znajduje się ulica Luciany Frassati-Gawrońskiej, jej matki i ukochanej siostry bł. Pier Giorgia. Jej wujek jest z kolei patronem tegorocznych ŚDM w Lizbonie. Z Wandą Gawrońską rozmawiałam w Rzymie, gdzie mieszka na stałe.

Izabela Hryciuk (IH): Mówi się, że Pier Giorgio miał trudne relacje z ojcem. Czy wiadomo, jak ojciec przeżył śmierć syna?
CZYTAJ DALEJ

Apel o pomoc pogorzelcom

2025-07-04 14:37

[ TEMATY ]

pożar

apel o pomoc

Ząbki

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

W związku z tragicznymi wydarzeniami związanymi z pożarem bloków mieszkalnych przy ulicy Powstańców w Ząbkach bp Romuald Kamiński zwrócił się do wiernych diecezji warszawsko-praskiej z apelem o duchową i materialną troskę oraz pomoc dla wszystkich, którzy stracili swoje mieszkania i dobytek.

„Jako wspólnota diecezjalna chcemy okazać nasza solidarność i bliskość w cierpieniu. Proszę Wielebnych Księży Proboszczów, aby w najbliższą niedzielę, tj. 6 lipca 2025 roku po wszystkich Mszach niedzielnych została przeprowadzona zbiórka pieniężna do puszek. Uzyskane wsparcie finansowe należy przekazać na konto Caritas Diecezji Warszawsko – Praskiej z dopiskiem „Pogorzelcy z Ząbek” – napisał ordynariusz warszawsko-praski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję