Z apelem o oddawanie krwi zwrócił się do wszystkich ludzi dobrej woli krajowy duszpasterz Honorowych Dawców Krwi(HDK), ks. płk rez. Zenon Surma, klaretyn, wieloletni kapelan Ordynariatu Polowego.
– W tej chwili z uwagi na czas urlopowy jest mniej osób, które regularnie oddają krew. Przy wzmożonym ruchu na drogach rośnie też ryzyko wypadków, a co za tym idzie także konieczność wykonywania większej liczby zabiegów, przy których potrzebna jest krew. Jej pobieranie nie boli, jest sterylne i całkowicie bezpieczne dla oddającego – podkreślił kapelan, który regularnie oddaje krew od 1978 r.
Ks. Surma zwrócił uwagę, że oddawanie krwi to praktykowanie Jezusowego przykazania miłości. – To może być nasz akt ofiarowania się z miłości do Chrystusa, oddania tej cząstki, która pomoże innym przywrócić zdrowie i zachować życie. Pan Jezus nam powiedział, że „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”. To jest realizowanie tej nauki w praktyce – zachęca kapelan.
Krew może oddać zdrowa osoba w wieku od 18-65 lat. Rano przed oddaniem krwi należy jest zjeść lekkie śniadanie, a w dniu poprzedzającym donację wypić nieco więcej płynów. Do rejestracji potrzebny jest dowód osobisty. Krew może być pobierana nie częściej do sześciu razy w roku od mężczyzn i do czterech razy w roku od kobiet.
Apelując do europejskich parafii o udzielenie gościny rodzinom uchodźców, Franciszek miał na myśli wspólnoty parafialne jako społeczności żyjące na danym terytorium, a nie tylko proboszczów czy plebanie – oświadczył watykański rzecznik prasowy, komentując wczorajszy apel Ojca Świętego podczas południowej modlitwy na Anioł Pański. Odnosząc się z kolei do papieskich oczekiwań względem wspólnot zakonnych ks. Federico Lombardi SJ zauważył, że przywodzi to na myśl słowa, które Ojciec Święty wypowiedział przed dwoma laty w rzymskim ośrodku dla imigrantów. Wezwał wówczas zakonników, by udostępniali uchodźcom opustoszałe na skutek braku powołań klasztory.
Do papieskiego apelu ustosunkował się również patriarcha Louis Sako, jeden z najważniejszych zwierzchników chrześcijańskich na Bliskim Wschodzie.
- Zanim rozjedziecie się do swoich domów, spójrzcie jeszcze raz dziś na Maryję i powiedzcie jej: „Mamo, nie pozwól mi wrócić do Egiptu. Ucz mnie tego wejścia, tego wychodzenia. Ucz mnie twojej cichości i twojej ufności. Prowadź mnie do Jezusa. Prowadź mnie do nieba. Maryjo, pomóż mi być takim pielgrzymem nadziei” – powiedział do pielgrzymów bp Robert Chrząszcz, podczas zakończenia 39. Wadowickiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
– Dziś stanęliśmy w miejscu, które dla Polaków od wieków jest punktem odniesienia, azylem, a dla pielgrzyma metą i początkiem zarazem. Stanęliśmy przed Maryją, naszą Matką i Królową, bo to Ona, jak mawiał św. Jan Paweł II, jest tą, która przyjmuje nas w swym sercu – powiedział na początku homilii bp Robert Chrząszcz i zauważył, że Maryja przyjmuje wszystko, co przynoszą ze sobą pielgrzymi, ogarniając ich czułością.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.