Reklama

Parafia św. Maksymiliana Kolbego w Lubinie

5. rocznica poświęcenia świątyni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno trudzą się, którzy go wznoszą”
(Ps 127)

Zgodnie z przepisami liturgicznymi rocznicę poświęcenia powinno obchodzić się w dniu jego konsekracji. Jeżeli jednak data ta nie jest znana, wtedy obchodzi się ją w ostatnią niedzielę października. W parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Lubinie trudno nie pamiętać daty poświęcenia, gdyż było to dokładnie pięć lat temu - 24 października 1999 r. W związku z tym nasza parafia obchodziła piątą rocznicę poświęcenia.
Centralnym punktem obchodów była uroczysta Msza św. z procesją eucharystyczną o godz. 9.00, w której uczestniczyli wierni, zaproszeni goście oraz poczty sztandarowe organizacji, ruchów i stowarzyszeń lokalnych. Głównym uroczystościom przewodniczył ks. prał. Marek Adaszek - ojciec duchowny Legnickiego Seminarium, który w tym dniu na wszystkich Mszach św. głosił homilie. W słowie skierowanym do wiernych. Ksiądz Marek wyjaśniał tajemnicę Kościoła, ukazując i tłumacząc poszczególne elementy celebracji poświęcenia. Mówił także o znaczeniu i istocie Kościoła jako wspólnoty.
Uroczystość ta była również okazją do podziękowania wszystkim za wkład w budowę kościoła, szczególnie braci górniczej. Dla tej społeczności świątynia ta ma wyjątkowe znaczenie, gdyż jest symbolem walki o wolność. Pozwolenie na budowę kościoła górnicy musieli sobie wywalczyć, protestując w latach 80. przeciw niesprawiedliwości i systemowi, który programowo walczył z religią i Kościołem. Zatem ten budynek, wznoszony przy wielkim nakładzie ludzkiej życzliwości i pomocy, to dla nich symbol zwycięstwa Boga nad niesprawiedliwością, a zarazem ich osobistego zwycięstwa w walce o zachowanie wiary i tradycji ojców.
Uroczystość miała przede wszystkim charakter dziękczynienia Bogu za to, że to wielkie i doniosłe dzieło zostało doprowadzone do szczęśliwego końca. Był to także dzień szczególnej pamięci i modlitwy w intencjach Biskupa Tadeusza Rybaka, który przed pięciu laty dokonał obrzędu poświęcenia naszej świątyni. Uroczystość ta pozwoliła nam jeszcze raz zatrzymać się i zastanowić nad znaczeniem miejsca świętego, jakim jest kościół, w naszym życiu. Najważniejszy jest jednak fakt, że to sam Bóg wybrał sobie to miejsce i uświęcił je swoją obecnością pośród nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święcenie pokarmów

Kościół ustanowił sakramentalia, czyli „święte znaki, które z pewnym podobieństwem do sakramentów oznaczają skutki, przede wszystkim duchowe. Sakramentalia nie udzielają łaski Ducha Świętego na sposób sakramentalny, lecz przez modlitwę Kościoła uzdalniają do przyjęcia łaski i dysponują do współpracy z nią. Wśród sakramentaliów znajdują się najpierw błogosławieństwa (osób, posiłków, przedmiotów, miejsc). Każde błogosławieństwo jest uwielbieniem Boga i modlitwą o Jego dary” (KKK 1667-1671). Modlitwa i błogosławienie pokarmów znane jest już w Starym Testamencie, czyni to także Jezus: „On tymczasem wziął pięć chlebów i dwie ryby, podniósł wzrok ku niebu, pobłogosławił je, połamał i dawał uczniom, aby rozdawali ludziom” (Łk 9, 16).
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję