Reklama

Dom Opieki Sióstr Pasjonistek w Strzemieszycach

Potrzeby rodzinne

Dom Opieki Społecznej otworzyły 1 października w Strzemieszycach Siostry Pasjonistki. Na samotne i chore osoby czeka 35 miejsc w nowym, schludnym budynku. Ważniejsza od komfortu jest jednak rodzinna atmosfera, którą zapowiadają Siostry.

Niedziela sosnowiecka 43/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odmiana

Katowiczanka, Pani Irena ma 86 lat. Skończyła socjologię i dziennikarstwo. W strzemieszyckim domu mieszka dopiero od kilkunastu dni. - Gdy przyszła do nas, nic nie mówiła i niewiele pamiętała - opowiada s. Dariusza Baran, pełniąca posługę pielęgniarki. Przez pierwsze dni siedziała wyłącznie w czterech ścianach. Nie chciała nigdzie wyjść. Takie spustoszenia w jej psychice uczyniła wieloletnia, kompletna samotność. Kiedy przybyła do naszego Domu, jej stan zaczął się błyskawicznie poprawiać. Nawet same byłyśmy zdziwione. Zaczęła mówić. Coraz chętniej wychodzi na spacery - mówi z ożywieniem Siostra Pielęgniarka. Nawet żartuje, o czym miałem się okazję przekonać na własnej skórze. - Ile Pani ma lat - zapytałem całkiem poważnie. Pani Irena zmarszczyła czoło, udając, że próbuje sobie przypomnieć i odpowiedziała z błyskiem rozweselenia w oczach: - Skończone czterdzieści.

Lekarstwo na samotność

Reklama

Siostra Dariusza mimo młodego wieku ma już sporo doświadczenia. Pracowała poprzednio w Państwowym Domu Opieki Społecznej. Gdy pytam, czym ośrodek prowadzony przez Siostry będzie się różnił od publicznych placówek, siostra bez wahania wskazuje na rodzinność. - Chcielibyśmy, aby w naszym domu panowała rodzinna atmosfera - deklaruje. Gdy proszę o przełożenie języka idei na język konkretu, Siostra mówi: - U nas człowiek nie będzie w absolutny sposób podporządkowany regulaminowi, bo to regulamin ma być dla człowieka. Chcielibyśmy po prostu wyjść naprzeciw potrzebom naszych pensjonariuszy i do nich dopiero dostosowywać funkcjonowanie ośrodka. W tle tej wypowiedzi pobrzmiewają ewangeliczne słowa Pana Jezusa o człowieku i szabacie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla wszystkich

Placówka rodziła się w bólach. Siostry budowały ją z własnych funduszy, a te były skromne. - Jest przeznaczona - wyjaśnia s. Goretti Mastalska, która w Zagłębiu pracuje już kilkanaście lat - dla osób samotnych, nie mających opieki, niezdolnych do codziennego życia. - W naszym Domu oprócz mieszkania i wyżywienia będą mieli zapewnioną całodobową opiekę pielęgniarską oraz opiekę lekarską - mówi s. Mastalska. Na razie pracuje tutaj sześć sióstr. Dyrektor, dwie pielęgniarki, dwie opiekunki oraz kucharka. 35 miejsc pobytowych ulokowano na dwóch piętrach. Jedno jest przeznaczone dla kobiet, a drugie dla mężczyzn.
W domu prowadzonym przez zakon nie może też zabraknąć opieki duchowej. Na pierwszym piętrze znajduje się kaplica. Na razie Msza św. jest odprawiana tylko raz w tygodniu, w soboty wieczorem, ale siostry mają nadzieję, że za jakiś czas będzie codziennie. Poza tym pensjonariusze mogą uczestniczyć w modlitwach wspólnotowych sióstr.

Otwarte drzwi

Aktualnie w Domu przebywają cztery osoby, bo to dopiero początek. Ludzie jednak dzwonią i dopytują się o warunki przyjęcia i pobytu, co wskazuje, że zapotrzebowanie na tego typu placówki jest duże. - Niektórzy już sobie rezerwują miejsca - mówi s. Dariusza. Zamierzają się sprowadzić do nas od 1 listopada lub po Nowym Roku. I najważniejsza wiadomość. Nadal są wolne miejsca - dodaje Siostra.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczecin/ Pożar zakładu wulkanizacyjnego na Prawobrzeżu

2025-07-24 20:14

[ TEMATY ]

pożar

Szczecin

PAP/Marcin Bielecki

Pożar zakładu wulkanizacyjnego w Szczecinie

Pożar zakładu wulkanizacyjnego w Szczecinie

Trzynaście zastępów straży pożarnej zaangażowanych było w gaszenie pożaru zakładu wulkanizacyjnego przy ul. Pomorskiej. Sytuacja została opanowana, ogień się nie rozprzestrzenia – poinformował w czwartek o godz. 19 oficer prasowy miejskiej PSP.

Pożar jest opanowany, nie rozprzestrzenia się. Nie ma osób poszkodowanych – przekazał PAP oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie st. kpt. Franciszek Goliński.
CZYTAJ DALEJ

Muniek Staszczyk: spowiedź jest jak prysznic

2025-07-24 20:12

[ TEMATY ]

spowiedź

Muniek Staszczyk

Biuro Prasowe FSM/ Adam Kołodziejczyk

Muniek Staszczyk

Muniek Staszczyk

O tym jak ważne są dla niego sakramenty, przede wszystkim spowiedź - mówił do młodzieży zgromadzonej na 38. Franciszkańskim Spotkaniu Młodych Muniek Staszczyk, lider zespołu T.Love. Do Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla przyjechało ok. 700 osób z całej Polski, które przez tydzień wspólnie modlą się, słuchają konferencji, biorą udział w warsztatach, nabożeństwach i koncertach.

Wśród gości tegorocznego FSM-u był Muniek Staszczyk. Jak wspominał, pochodzi z katolickiej rodziny, choć jego rodzice nie praktykowali regularnie. Jak zaznaczył, nigdy się Boga nie wyparł, choć był raczej daleko od Niego. Nawrócenie przeżył w 1998 r. Wcześniej jednak popadł w mocne uzależnienie od alkoholu, amfetaminy i marihuany
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: wszyscy potrzebujemy formacji, by być jak Jezus

2025-07-25 11:33

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Udział w misji Kościoła i stawianie czoła ewangelizacji od wszystkich wymagają solidnej i integralnej formacji, która przemieni nasze człowieczeństwo na wzór samego Chrystusa – mówił Papież na wspólnej audiencji dla misjonarzy ksawerianów oraz uczestników kursu dla formatorów seminaryjnych.

Papież podkreślił, że wszyscy chrześcijanie muszą mieć w sobie radość Ewangelii, być szczęśliwymi uczniami i misjonarzami. Jednak, aby tak się stało, niezbędna jest formacja. „Dom naszego życia i naszej drogi, zarówno kapłańskiej, jak i świeckiej, musi być zbudowany na ‘skale’ (por. Mt 7, 24-25), czyli na solidnych fundamentach, które pozwolą nam stawić czoła ludzkim i duchowym burzom, których nie oszczędza życie chrześcijanina, kapłana i misjonarza”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję