65 lat temu, 1 września wybuchła II wojna światowa. Była to jedna z najkrwawszych wojen, pochłonęła miliony istnień ludzkich. W przeddzień rocznicy napaści Niemiec na Polskę, na legnickim cmentarzu odbyły się uroczystości religijno-patriotyczne. O godz. 19.30, przy symbolicznych grobach ofiar II wojny światowej modlili się przedstawiciele wspólnot religijnych, władz lokalnych, organizacji kombatanckich, Sybiraków, wojska oraz harcerze. Uroczystości przewodniczył ks. inf. Władysław Bochnak. Obecni byli również ks. Władysław Jóźków - kapelan Sybiraków, oraz ks. Tadeusz Kisiński - duszpasterz Armii Krajowej. Jak powiedział ks. inf. Władysław Bochnak - ta modlitwa to nasz patriotyczny obowiązek. W tych dniach powinniśmy modlić się za tych wszystkich, którzy oddali swoje życie w obronie Ojczyzny. Trzeba też przekazywać pamięć tamtych dni najmłodszym Polakom i trzeba uczyć ich patriotyzmu i miłości do Ojczyzny. Następnie odbył się Apel poległych. Wszystkie ofiary II wojny światowej uczczono salwą honorową. Była też okazja do wspomnień. Płk. Henryk Kupczak jako młody człowiek brał udział w kampanii wrześniowej, walcząc za Polskę starał się pokazać swój patriotyzm. Po kapitulacji wojsk polskich płakał, nie wierzył bowiem, że do niej dojdzie. Podporucznik Władysław Sondel wspominał, że wszyscy, zwłaszcza młodzi, chcieli bronić Ojczyznę. Na uroczystości obecni byli również byli więźniowie obozów koncentracyjnych oraz osoby wywiezione na prace przymusowe. Na zakończenie odsłonięto pamiątkową tablicę ku czci zmordowanych w 1944 r. w Płotyczy Małej na Kresach Wschodnich. Tablicę ufundowały rodziny przybyłe z tamtych terenów, które po wojnie osiedliły się w Legnicy.
Natomiast 1 września, w dniu 65. rocznicy ataku Niemiec na Polskę, w katedrze legnickiej odprawiona została uroczysta Msza św. w intencji ofiar wojny. Modlono się nie tylko za poległych, ale również o pokój we współczesnym świecie. Eucharystii przewodniczył biskup legnicki Tadeusz Rybak. Obecni byli przedstawiciele władz, środowisk kombatanckich, poczty sztandarowe oraz kompania honorowa Wojska Polskiego. W homilii Biskup Legnicki powiedział: „Dziś, kiedy przeżywamy tragiczną rocznicę wybuchu II wojny światowej, powinniśmy się zastanowić nad tym, co doprowadza ludzi do konfliktów, oraz nad tym, jak budować pokój we współczesnym świecie”. Biskup Tadeusz przypomniał, że pokój zależy od dobrego wychowania młodego pokolenia. Ono natomiast powinno być oparte na wartościach etycznych i religii.
Największą potrzebą współczesnego świata i Europy jest ewangelizacja, a największym problemem postawa wielu środowisk, które chcą usunąć Boga z życia jednostek i społeczeństw. Pamiętać jednak trzeba, że brak odniesienia do wartości wiecznych, niezmiennych, wprowadza nienawiść, wojny. Powoduje to, że człowiek rani drugiego człowieka, odbiera mu godność. Jeżeli więc Europa chce żyć tak, jakby Boga nie było, czy nie ryzykuje powtórzenia tego dramatu sprzed 65 lat? - pytał Biskup Rybak. Przypomniał też zebranym słowa Ojca Świętego, że „człowiek jest prawdziwie człowiekiem tylko wtedy, kiedy uznaje się za stworzenie Boże”. Dlatego młodemu pokoleniu trzeba wpajać zasady ewangeliczne, trzeba wychowywać je do szacunku do drugiego człowieka oraz do miłości Ojczyzny. Po Mszy św. przedstawiciele władz lokalnych, kombatantów i wojska złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary II wojny światowej. Niestety, jak wszyscy zauważyli, na tej uroczystości było bardzo mało młodzieży. Większość uważa, że wynika to z braku wychowania do miłości Ojczyzny. Mamy jednak nadzieję, że to się zmieni.