Reklama

Przed pierwszym dzwonkiem

Niedziela łódzka 35/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za dwa dni rozpoczyna się nowy rok szkolny. Po wakacyjnym wypoczynku nauczyciele z zapałem podejmą trudne obowiązki związane z kształceniem i wychowywaniem młodego pokolenia, a uczniowie z większą ochotą przystąpią do zdobywania wiedzy i kształtowania charakteru.
W gronie nauczycieli i wychowawców znajduje się od kilkunastu lat liczna grupa katechetek i katechetów. W archidiecezji łódzkiej liczy ona ponad tysiąc osób. Na katechetach, poza przekazywaniem wiedzy religijnej, spoczywa dodatkowo obowiązek ewangelizacyjny. Jako praktykujący katolicy, katecheci dają uczniom świadectwo własnej wiary i ufności Bogu. Muszą być do tego przygotowani najlepiej jak to tylko możliwe. Dlatego studiują teologię i uczestniczą przez cały rok w spotkaniach formacyjnych. Celom formacyjnym i integrującym środowisko służyła także zorganizowana przez Wydział Katechetyczny Kurii pielgrzymka pod hasłem: Śladami Ojca Świętego Jana Pawła II. W planie pielgrzymki było: Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach, Kalwaria Zebrzydowska i Wadowice. Uczestniczyło w niej blisko 250 katechetów z archidiecezji łódzkiej.
Pięć autokarów: trzy z Łodzi i po jednym z Piotrkowa Trybunalskiego oraz Łasku wyruszyło pod przewodnictwem Księży Wizytatorów i s. Marii Pronobis na tę jednodniową pielgrzymkę po nowe duchowe doznania i letni wypoczynek.
W bazylice Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach wszyscy uczestniczyli we Mszy św. koncelebrowanej przez towarzyszących pielgrzymom kapłanów z ks. Karolem Olczykiem jako głównym celebransem. Kazanie wygłosił ks. Dariusz Mordaka. Przywołując przesłanie zawarte w objawieniach św. s. Faustyny oraz słowa Ojca Świętego wypowiadane podczas pielgrzymek do Krakowa, ks. Dariusz przypomniał, że „miłosierdzie jest jednym z najwspanialszych przymiotów Boga. Bóg stale wychodzi naprzeciw każdego człowieka i okazuje mu swoją miłość miłosierną. Odpowiedź człowieka zawiera się w wypowiadanych z głębi serca słowach: »Jezu, ufam Tobie!«. Bardzo ważne jest - również w przepowiadaniu katechetycznym - byśmy te słowa często powtarzali. Ale jeszcze ważniejsze, aby te słowa miały swoje odzwierciedlenie w naszych czynach. Bo wiara w Boga - to przecież nie tylko sprawa wyznawania i słów, ale to sprawa życia i świadectwa”.
Po zwiedzeniu pięknego sanktuarium i osobistej modlitwie przy relikwiach św. Faustyny katecheci udali się w dalszą drogę do Kalwarii Zebrzydowskiej. Tam na pasyjnych dróżkach i u stóp cudownego wizerunku Pani Kalwaryjskiej można było po raz kolejny powierzyć Bogu wszystkie swoje sprawy osobiste i zawodowe. Można było podziękować za miniony rok pracy w szkole i prosić o łaski potrzebne katechetom i ich podopiecznym w nowym roku. Historię sanktuarium przybliżył pielgrzymom z archidiecezji łódzkiej jeden z braci zakonnych.
Popołudniowe słońce oświetlało pięknie podgórską okolicę, gdy autokary wjechały na parking nieopodal centrum Wadowic, rodzinnego miasta Jana Pawła II. W bazylice, gdzie Karol Wojtyła otrzymał chrzest św. odmówiono wspólnie cząstkę Różańca św. pod przewodnictwem ks. Andrzeja Susło, po czym grupa udała się do muzeum rodzinnego domu Papieża.
Ojciec Święty Jan Paweł II pozostaje dla wszystkich współczesnych katolików wzorem człowieka, którego życie w najmniejszych nawet sprawach zgodne jest z wyznawaną wiarą. Jest człowiekiem nadziei i ufności Bogu. To wielki zaszczyt i przywilej, że współcześni katecheci mogą czerpać z tego wzoru, doskonałego i zarazem bliskiego każdemu człowiekowi.
Pielgrzymka zakończyła się szczęśliwie. Pogoda dopisywała. Burzowe chmury zbierające się od rana dopiero w drodze powrotnej do Łodzi zasłoniły niebo strugami deszczu. Kilkugodzinna podróż autokarem stworzyła kolejną okazję do wspólnej modlitwy, śpiewu i rozmów integrujących społeczność katechetów, która z roku na rok staje się coraz bardziej jedną rodziną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV o płaczu matek w Gazie i cierpieniu Ukraińców

2025-05-28 13:05

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W tych dniach moje myśli często kierują się ku narodowi ukraińskiemu, dotkniętemu nowymi, poważnymi atakami na ludność cywilną i infrastrukturę – mówił Leon XIV podczas audiencji ogólnej na Placu Świętego Piotra. Mówił też o Gazie, skąd „wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”. Wezwał do wstrzymania ognia na tych terenach.

Papież nawiązał do ostatnich ataków na infrastrukturę cywilną na Ukrainie oraz ofiary cywilne w Gazie.
CZYTAJ DALEJ

Oddał Wszystko Maryi! – prawdziwa historia Prymasa Wyszyńskiego

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Maryja

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Archiwum Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego

Upokarzany, okłamywany i wyszydzany – tak wyglądał okres więzienia Prymasa Polski. Pomimo wielkich prób, nie ugiął się. Pozostał wierny Bogu. Jaka jest prawdziwa twarz Prymasa Wyszyńskiego? Czego może nas dziś nauczyć? Odpowiedzi udziela Milena Kindziuk w reporterskiej biografii „Kardynał Stefan Wyszyński. Prymas Polski”.

Władze państwowe pozbawiły Wyszyńskiego wszelkich praw. Został uwięziony, nie wiadomo na jak długo, bez wyroku, bez aktu oskarżenia. Był jak więzień obozu koncentracyjnego, lecz jego dramat rozgrywał się na oczach całej Europy. Nieustannie dopominał się więc Prymas pozwolenia napisania listu wyjaśniającego do władz państwowych. Uważał, że jego milczenie mogłoby być odczytane jako zgoda na zaistniałą sytuację lub lekceważenie postawionych mu zarzutów.
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję