Reklama

Metropolita Wrocławski w parafii w Żórawinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nosi wezwanie Trójcy Świętej. I tytuł perły manieryzmu. Zachwycił nawet cesarza. Ale nie wszyscy przychodzili do żórawińskiego kościoła dobrowolnie. Przy drzwiach zachowały się obręcza hańby. To tzw. kuny, w które zakuwano m.in. złodziei, oszustów i plotkarki. Po raz pierwszy nowy metropolita wrocławski - abp Marian Gołębiewski odprawił w tej świątyni Mszę św. 6 czerwca.
„Mamy nadzieję, że Ksiądz Arcybiskup pomoże nam w odzyskaniu dzieł sztuki, które wywieziono stąd po II wojnie światowej - zwrócił się do Metropolity miejscowy proboszcz, ks. Zbigniew Dołhań.
Wpisano je do inwentarzy Muzeów Narodowych we Wrocławiu i Warszawie, co najdobitniej świadczy, jak wielką mają wartość. Są to m.in. wysoka na 122 centymetry rzeźba „Chrystus przy kolumnie” z pomnika nagrobnego Adama Hanniwalda autorstwa Adriaena de Vries oraz wspaniały obraz pędzla Bartholomaeusa Spragnera (1545-1611), pochodzącego z Antwerpii, który przedstawia scenę „Chrztu Chrystusa w rzece Jordan”. Obraz ozdabiał epitafium Szymona Hanniwalda. Intarsjowany tron, na którym w 1997 r. podczas ceremonii powitania na płycie wrocławskiego lotniska siedział Jan Paweł II, jest w inwentarzu wrocławskiego Muzeum Narodowego, ale zobaczyć można go aż w Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu.
Żórawiński kościół miał stać się muzeum manieryzmu, ale na planach się skończyło. Muzealnicy ograniczyli się do wywiezienia najcenniejszych elementów wyposażenia. Zrujnowaną świątynię oddano Kościołowi. Odbudową zajęła się fundacja „Perła manieryzmu”. Tak skutecznie, że znów odprawiane są w niej Msze św. Pamiętają tutaj też o tych, którzy troszczyli się o tę świątynię przez wieki. Na dziedzińcu postawiono pomnik poświęcony przedwojennym, niemieckim mieszkańcom Żórawiny.
Czym jest manieryzm? Najkrócej mówiąc, to styl przejściowy: już mijał renesans, a jeszcza nie wykształcił się dobrze barok. Dekoracyjność, wyrafinowanie detalu, wybujała, fantastyczna ornamentyka - to najważniejsze jego cechy. Stąd m.in. gryfy, które ozdabiają w żórawińskim kościele portale i kolumny. Są z piaskowca z Rakowic koło Bolesławca, skąd czerpano też materiał na budowę słynnej Bramy Brandenburskiej (ale to już znacznie później). W stylu manierystycznym, modnym w latach 1520-1600, powstał też trójkąt attykowy na dobudówce kościoła w Żórawinie.
Trzon kościoła jest prosty, wręcz surowy - jeszcze gotycki. Jak nic - XIII wiek.
Masywne mury, niewielkie okienka przystosowane do oddawania strzałów i otaczające kościół wyraźne relikty fosy świadczą, że była to budowla obronna. Dodatkową linią obrony były półbastiony na narożach (wysokie wały ziemne).
Kościół żórawiński pełen jest podobnych ciekawostek. Nie znajdziemy dla niego analogii w Polsce, mimo że wywieziono stąd największe skarby. Bo wiele wciąż zostało. Tylko tutaj zobaczymy jednocześnie rogatego Mojżesza i Panny Mądre i Głupie. Mojżesz stoi na ambonie (wspaniale ozdobionej herbami fundatorów) i nie ma nic wspólnego z piekłem, o co niektórzy mogą go posądzić.
Rogi - to po prostu atrybut, jakim oznaczano dawniej jego świętość i wyjątkowość. Natomiast Panny uwieczniono na malowidłach. Renesansowe freski, widniejące na sklepieniu nawy i w kruchcie, przedstawiają też Zmartwychwstanie i Sąd Ostateczny.
Wszystko to zawdzięczamy Adamowi Hannialdowi, który stał się właścicielem Żórawiny, Pilczyc i Pietrzykowa w 1584 r.
To on przebudował gotycki kościół. Pomagał mu brat Andreas - radca na praskim dworze Rudolfa II. Andreas był gorliwym katolikiem, jego brat protestantem. Ale cesarzowi to nie przeszkadzało, bo wykorzystywał braci do specjalnych zadań. Nikt, jak oni, nie potrafił łagodzić sporów w różnych konfliktach. Tworzyli niezwykle zgrany duet. Także wydając pieniądze. Andreas je słał, brat - mądrze wydawał. Kościół miał być ich mauzoleum rodzinnym świadczącym o pozycji ich rodu, pełniąc też rolę kaplicy przyzamkowej i świątyni parafialnej. Praskie kontakty Andreasa pozwalały ściągać do Żórawiny twórców z najwyższej półki, np. Adrian de Vries z Holandii to nadworny rzeźbiarz cesarza. Efekt przebudowy zachwycił Rudolfa II, na co liczyli bracia. Nadał Żórawinie 22 września 1608 r. prawa miejskie. Hanniwald starał się o to dwa lata. Byłby pewnie niepocieszony, gdyby dowiedział się, że Żórawina to obecnie wieś.
Hanniwaldowie spoczęli na wieki w podziemiach kościoła. Ale nie zawsze mieli spokój. W 1798 r. pięć miedzianych trumien wydobyto z krypty i sprzedano na złom. Szkoda, że nie ma też już choćby śladu po ołtarzu z kości słoniowej, który zaginął na długo przed II wojną światową.
Kościółek można zwiedzać po uzyskaniu zgody miejscowego proboszcza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i Łazarz go znali!

Nieporozumienia są w każdej rodzinie. Mimo problemów nigdy nie możemy zapominać, że jesteśmy uczniami Chrystusa, który bardzo nas kocha. Doświadczenie miłości Jezusa pozwala nam sobie przebaczać i pomaga troszczyć się o siebie nawzajem – powiedział Family News Service biblista Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, ks. dr Marcin Zieliński. 29 lipca obchodzimy wspomnienie świętego rodzeństwa – Marty, Marii i Łazarza z Betanii.

Marta, Maria i Łazarz to rodzina, która należała do grona przyjaciół Jezusa. Mieszkali w Betanii, która dziś jest identyfikowana z arabską miejscowością Al-Azarija, położoną kilka kilometrów od Jerozolimy. Jezus często ich odwiedzał i bardzo dobrze czuł się w ich domu.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik MSZ: w wypadku w Egipcie zginęło dwoje Polaków

2025-07-29 20:38

[ TEMATY ]

Egipt

wypadek

PAP/EPA/Mohamed Hossam

Egipt - lato 2025

Egipt - lato 2025

Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że w wypadku busa z turystami w Egipcie zginęło dwoje Polaków - matka z dzieckiem. Dodał, że na razie nie ma więcej informacji, zbiera je teraz polski konsul.

Jaki pierwsze o wypadku polskich turystów w Egipcie poinformowało radio RMF FM.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję