Reklama

Polska

Bp Dajczak na Przystanku Jezus: to serce pozwala zaufać bezgranicznie Jezusowi

Inicjator Przystanku Jezus, ordynariusz diecezji koszalińsko–kołobrzeskiej bp Edward Dajczak powiedział w Kostrzynie 31 lipca do ewangelizatorów, podczas porannej konferencji, że serce człowieka pozwala zaufać bezgranicznie Jezusowi. Zapewnił, że obecny kryzys wiary w Europie nie oznacza jej upadku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas dzisiejszej Jutrzni bp Dajczak starał się odpowiedzieć na pytanie: „Jak towarzyszyć Jezusowi?”. Biskup wielokrotnie podkreślał decydującą rolę ludzkiego serca, które pozwala zaufać bezgranicznie Jezusowi i powiedzieć na koniec „Bez Niego nie mogę”. „Inaczej nasza wiara staje się polem bitwy między argumentami i kontrargumentami" - dodał.

Duchowny wspomniał o kryzysie, który obecnie dotyka Europę, podał przykład Holandii, gdzie usuniętych zostanie wiele kościołów. Jednocześnie zapewnił, że mimo tego następuje odrodzenie Kościoła, który jest żywy, tworzony przez młodych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kapłan wspomniał słowa św. Pawła w drugim liście do Tymoteusza, który mówi, że w dniach ostatecznych nastaną trudne chwile oraz zwraca się do adresata słowami: „Ty natomiast poszedłeś śladem mojej nauki, sposobu życia, zamierzeń, wiary, cierpliwości, miłości, wytrwałości, prześladowań, cierpień, jakie mnie spotkały w Antiochii, w Ikonium, w Listrze”.

Bp Dajczak zwraca uwagę, że ważne jest zobaczenie siebie oczami Boga. – Tylko wtedy widzimy poprawnie i ta sama zasada odnosi się do drugiego człowieka. Dziś tak wiele relacji się rozpada, dlatego, że ten obraz jest sfałszowany. Jesteśmy zanadto określani, definiowani przez to, co przychodzi z zewnątrz, a nie przez nasze wnętrze. Pozwólmy sobie po prostu być przy Jezusie – powiedział kaznodzieja.

Reklama

- Bez zbędnych słów, towarzyszmy mu w ciszy. Pozwólmy, by Bóg wypisał na nas choć jedno zdanie z Ewangelii – aby ten, kto nie zna Ewangelii, mógł ją w nas zobaczyć. To serce pozwala nam zaufać bezgranicznie Jezusowi i powiedzieć na koniec „Bez Niego nie mogę” – dodał inicjator PJ.

Uczestnicy rekolekcji przystąpili dziś do indywidualnej skrutacji Słowa Bożego (Łk 9, 18-21 i Mt 16, 13-20). We wprowadzeniu bp Edward Dajczak przypominał ewangelizatorom, że słuchanie Słowa nie oznacza tylko czynności biologicznej. To przede wszystkim głębokie duchowe spotkanie, wymagające zamyślenia, ciszy, gotowości do słuchania.

Poprzez rekolekcje na PJ ewangelizatorzy przygotowują się do spotkania z uczestnikami festiwalu rockowego Przystanek Woodstock, którzy, jeśli będą chcieli, otrzymają pomoc modlitewną i wsparcie duchowe.

PW rozpocznie się 3 sierpnia. Wczoraj podczas wieczornej Eucharystii ordynariusz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej przekazał młodym kartkę z napisem: „Zakaz narzekania”, tłumacząc, że ewangelizatorzy przygotowani są do spotkania z różnymi ludźmi, od których nie koniecznie usłyszą miłe słowa. Czasem narażeni są na przykrości, ale są także dowody tego, że ich posługa jest potrzebna wielu.

Na godz. 16.30 zaplanowana jest Msza św., a o godz. 19.30 rozpocznie się nabożeństwo pokutne.

Transmisję z XVIII Przystanku Jezus można śledzić za pośrednictwem mediów społecznościowych oraz radia Profeto.pl.

2017-07-31 16:56

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Dajczak: do tego zadania potrzebujemy całej armii świeckich

[ TEMATY ]

bp Edward Dajczak

Marek Nackowski

W Kościele musimy przygotować całą armię świeckich, którzy będą stale rozmawiać z młodymi. To nie jest zadanie jedynie dla młodych księży. Czas dać świeckim podmiotowość duszpasterską w relacji do młodzieży - mówi bp Edward Dajczak. W rozmowie z KAI ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej dzieli się refleksjami opartymi o liczne e-maile, które przysyłają do niego młodzi ludzie z całej Polski.

Bp Edward Dajczak: Piękny! Listów jest dużo, na pewno powyżej setki. Obiecałem, że przeczytam wszystkie listy, nie obiecywałem, że na każdy odpiszę, bo jest to niemożliwe, ale na niektóre z nich po prostu muszę. Wśród tych wiadomości wiele jest ogólnych refleksji o Kościele. Młodzi stawiają różne pytania, niektóre bardzo osobiste. Dzielą się swoimi doświadczeniami, bo młodzi patrzą na Kościół przez pryzmat swojego doświadczenia, tego co przeżyli - to charakterystyczne dla tego pokolenia. I jeśli to są dobre przeżycia – to ich „kręci”, jak mówią, pomaga im w wierze. Maja też tendencję do uogólniania negatywnych doświadczeń, co jest niezwykle bolesne.
CZYTAJ DALEJ

Bp Greger: szatan to nie bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia

2025-09-28 13:26

[ TEMATY ]

szatan

bp Piotr Greger

Monika Jaworska/Niedziela na Podbeskidziu

„Szatan to nie jest bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia. Szatan naprawdę istnieje, chociaż doskonale wie, że jego dni są policzone” - powiedział bp Piotr Greger podczas uroczystości odpustowych 28 września ku czci św. Michała Archanioła w Kończycach Wielkich na Śląsku Cieszyńskim. W homilii hierarcha przypomniał, że nauka Kościoła o szatanie nie ma wzbudzać strachu, lecz mobilizować wierzących do czujności wobec jego pokus i do całkowitego zaufania mocy Boga.

W kazaniu bp Greger nawiązał do znanej modlitwy ułożonej przez papieża Leona XIII w 1886 r., której słowa: „Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną” odwołują się bezpośrednio do Apokalipsy św. Jana. „Największym osiągnięciem szatana jest wmówić człowiekowi, że diabeł nie istnieje. Wtedy człowiek zupełnie go lekceważy, nie zwraca na niego żadnej uwagi” - przestrzegł kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję