Reklama

Temat tygodnia

Usłyszeć ciszę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jonasz Kofta śpiewał niegdyś w swojej pięknej i mądrej piosence Song o ciszy:

Przecież już dosyć mamy
Huku i jazgotu
Ale gdy cicho to źle
I głupio nam
Jakby się zepsuł życia niezawodny motor
Coś nie w porządku
Jakbyś był już nie ten sam
Cisza zagłusza,
sam już nie wiesz, jaki jesteś
Więc szybko włączasz wszystko, co pod ręką masz
A gdy się milczy, milczy, milczy
To apetyt rośnie wilczy
Na poezję
Co być może drzemie w nas (...)

W naszym codziennym, zabieganym życiu tyle agresji, zawiści i braku dobrych myśli, a tak mało życzliwości i uśmiechu odziera istnienie ludzkie z poczucia bezpieczeństwa, uroku, ciepła i świętości.
Hałas różnego pochodzenia; na ulicach mnóstwo pojazdów, w domach sprzęt audiowizualny - coraz doskonalszy, coraz bardziej atrakcyjny. Człowiek nie musi się wysilać, żeby czymś zapełnić chwile, w których nie ma konieczności rozmawiania z innym człowiekiem. Wystarczy kliknąć pilotem i już „ktoś” mówi „do nas”, a często „za nas”. Potrzebujemy drugiej osoby? - Nic prostszego - nie musimy nawet „wyskakiwać” z kapci lub szlafroka. Następne kliknięcie i rozmawiamy, dzięki kolejnej „cudownej skrzynce” - internetowi, z całym światem. A może ten „świat” też właśnie siedzi rozczochrany i w przydeptanych kapciach?! Grunt, że zapewnia nam zabicie zaistniałej właśnie chwili ciszy.
Oczywiście, zarówno media, internet, a nawet zmechanizowany sprzęt gospodarstwa domowego może spełniać bardzo pożyteczną rolę w życiu człowieka, ale nie włącza się miksera, jeśli nie ma się czego miksować, czy maszynki do mielenia mięsa, gdy robi się właśnie naleśniki. Czy wobec tego z innych osiągnięć techniki nie należałoby korzystać również z umiarem i uzasadnieniem? Może w chwili ciszy, wybranej zamiast bezmyślnie „gadającego” telewizora, przyjdzie nam do głowy mądra myśl, która nie może się zdobyć na odwagę, gdy ma wciąż nachalną konkurencję w różnego rodzaju szumie medialnym. Może w chwili ciszy przyjdzie nam na myśl, że starzy rodzice czekają z niecierpliwością wynikającą ze świadomości „kurczenia się ich czasu” na nasz list lub telefon. Może zauważymy, że mimo późnej pory dziecko jeszcze nie wróciło z podwórka, a może przypomni się jakaś romantyczna chwila z okresu narzeczeństwa i spojrzymy na naszą drugą połowę z rozczuleniem.
Cisza daje nieograniczone możliwości poszerzania własnych horyzontów, wewnętrznego ubogacania się, dokonywania rozliczenia z sobą samym, a dla rozmowy z Bogiem w modlitwie jest wręcz niezbędna.
Czasem, jak w piosence Jonasza Kofty, rozbudza apetyt na poezję w rozmaitych formach - może słownej, a może muzycznej, dzięki czemu nasze obecne, nie najlepsze często obyczaje mogłyby ulec złagodzeniu.
Współczesna medycyna również potwierdza szkodliwy wpływ nadmiaru bodźców słuchowych, a więc hałasu, nie tylko na narząd słuchu, ale na cały system nerwowy, od którego zależy nasze zdrowie, nastrój i sprawność intelektualna.
Nauczmy się zatem korzystać z uroków, które dają chwile ciszy. Przytulając się do drogiej osoby możemy wsłuchać się w odgłos serca, które kochamy i które nas kocha i zadziwić się, jaka to „piękna muzyka” i ile może nam dostarczyć radości i wzruszeń.

...Dlatego uczmy się ciszy i milczenia
To siostry myśli, świadomości przednia straż
Bo gdy się milczy...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Filipiny stały się pierwszym krajem poświęconym Miłosierdziu Bożemu!

2025-04-28 21:39

[ TEMATY ]

Filipiny

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

W tegoroczną Niedzielę Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia Filipiny stały się pierwszym krajem na świecie, który całkowicie poświęcił się Jezusowi dzięki Bożemu Miłosierdziu. W tym wyspiarskim dalekowschodnim państwie azjatyckim orędzie i nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, nazywane największym ruchem oddolnym w historii Kościoła katolickiego, jest szczególnie popularne. W archidiecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w El Salvador koło Cagayan de Oro w prowincji Misamis Oriental w północnej części wyspy Mindanao odbywają się największe na świecie obchody tego święta, przyciągające ponad 57 tys. pielgrzymów z całej Azji.

„Jest to niezwykłe i bezprecedensowe wydarzenie. Nigdy wcześniej w historii świata nie zdarzyło się, aby cały kraj poświęcił się Miłosierdziu Bożemu. Wierzę, że biskupów natchnął Duch Święty, aby prowadzić nasz kraj [przez tę konsekrację] do świętości” - powiedział o. James Cervantes ze Zgromadzenia Marianów Niepokalanego Poczęcia (MIC), oddanego szerzeniu orędzia Miłosierdzia Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w międzynarodowej koalicji na rzecz prawa do życia

2025-04-28 21:25

[ TEMATY ]

Ordo Iuris

Adobe Stock

Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że Polska wycofała poparcie dla Deklaracji Konsensusu Genewskiego - informuje Ordo Iuris.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w odpowiedzi na wniosek Instytutu Ordo Iuris, potwierdziło, że Rzeczpospolita Polska wycofała swoje poparcie dla Deklaracji Konsensusu Genewskiego w sprawie promowania zdrowia kobiet i wzmacniania rodziny – międzynarodowego dokumentu, który sprzeciwia się uznaniu aborcji za prawo człowieka oraz podkreśla nienaruszalne prawa kobiet i dzieci, w tym prawo do życia i zdrowia. Decyzję o wycofaniu podjął Minister Spraw Zagranicznych bez konsultacji społecznych z organizacjami pozarządowymi. Resort przekazał informację w tej sprawie w piśmie datowanym na 9 kwietnia (wniosek został przesłany do MSZ 28 lutego).
CZYTAJ DALEJ

Czy męczeństwo ma sens?

2025-04-30 07:26

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W świecie, w którym słowo „poświęcenie” brzmi jak archaizm, a „heroizm” kojarzy się z naiwnym romantyzmem z lekcji historii, męczeństwo może wydawać się czymś wręcz niezrozumiałym. Czymś z innego porządku – może nawet obcym i niepokojącym. Żyjemy przecież w czasach, w których indywidualizm jest cnotą, a sukces mierzy się liczbą zer na koncie, lajków pod zdjęciem i umiejętnością „dbania o siebie”. Na tym tle ofiara z własnego życia – a więc męczeństwo – wydaje się gestem radykalnym, może wręcz szalonym. A jednak… nie daje spokoju.

Arcybiskup Tadeusz Wojda, podczas obchodów Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego, mówił, że „duszpasterze męczennicy są zaczynem cywilizacji miłości”. W świecie, który coraz bardziej pogrąża się w chaosie aksjologicznym, to zdanie brzmi jak manifest. Jakby ktoś rzucał kamień w szklany ekran nowoczesności i przypominał, że są jeszcze wartości, dla których warto żyć – a czasem nawet umrzeć. Tylko kto dziś w ogóle tak myśli?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję