Reklama

Wiadomości

Polacy krytycznie o zachowaniach kierowców, apel duszpasterza

Jedna trzecia Polaków ma negatywne zdanie o stylu jazdy polskich kierowców – wynika z badań Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Ks. Marian Midura, krajowy duszpasterz kierowców komentując dla KAI raport CBOS zachęca: "Jeśli jesteś katolikiem, to pokaż to także na drodze, żeby deklaracje nie rozchodziły się z zachowaniem".

[ TEMATY ]

kierowcy

jarmoluk/pixabay

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkańcy największych miast z większym niż pozostali krytycyzmem wypowiadają się na temat kultury jazdy, bezpieczeństwa oraz odpowiedzialności polskich kierowców.

Z badań wynika relatywnie największym krytycyzmem respondenci odnoszą się do przestrzegania przepisów – co trzeci ankietowany krytycznie ocenia pod tym względem większość kierowców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W porównaniu z rokiem 2004 znacząco poprawiły się opinie dotyczące bezpieczeństwa jazdy, odpowiedzialności oraz ostrożności. Zmiany w ocenach kultury jazdy i przestrzegania przepisów nie są już tak jednoznaczne. Wprawdzie przybyło badanych uważających, że w tych obszarach jest lepiej, lecz jednocześnie zwiększyły się odsetki osób oceniających te aspekty negatywnie.

Warto zaznaczyć, że w latach 1998 – 2004 bardzo znacząco ubyło ankietowanych krytycznie wypowiadających się na temat wszystkich branych pod uwagę aspektów jazdy polskich kierowców.

Lepiej niż styl jazdy oceniane są umiejętności polskich kierowców, które wprawdzie najczęściej postrzegane są jako średnie (51%), niemniej blisko dwie piąte respondentów ocenia je pozytywnie (38%), a relatywnie niewielu – źle (8%).

W porównaniu z rokiem 2004 opinie te znacząco poprawiły się – przybyło badanych (wzrost o 13 punktów procentowych) pozytywnie wypowiadających się na temat umiejętności prowadzenia samochodu przez polskich kierowców.

Reklama

Relatywnie najlepiej umiejętności kierowców ocenianie są przez mieszkańców wsi, a najgorzej przez mieszkańców największych miast.

Zdaniem ks. Mariana Midury, krajowego duszpasterza kierowców, polscy kierowcy muszą przyznać się przed sobą do tego, że na drodze nie zawsze kierują się miłością bliźniego. "Potrzebna jest pokora i refleksja prowadząca do zmiany zachowania" - ocenia w rozmowie z KAI. Ks. Midura dodaje, że kierowcy negatywne opinie wyrażają o innych kierowcach, a co do własnej postawy 80 procent uważa, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Zaznaczając, że bezpieczeństwo na drogach znacznie się poprawiło, o czym świadczy spadająca liczba wypadków, zwłaszcza śmiertelnych, ks. Midura podkreśla, że polscy kierowcy naprawdę muszą się poprawić, szczególnie w trudniejszych sytuacjach. "Na przykład znów widzę, że spora liczba nie respektuje mądrej zasady jazy "na zakładkę" to znaczy nie wpuszcza na swój pas tych, którym kończy się droga. Pokazują w ten sposób kto jest "ważniejszy"" - ubolewa ks. Midura.

Zapowiedział, że w związku ze zbliżającym się wspomnieniem św. Krzysztofa, patrona kierowców, zwłaszcza do sumień ludzi wierzących o właściwe zachowanie. "Jeśli jesteś katolikiem, to pokaż to także na drodze, żeby deklaracje nie rozchodziły się z zachowaniem" – zachęca krajowy duszpasterz kierowców.

Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich ( face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 1–8 czerwca 2017 roku na liczącej 1020 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

2017-07-05 12:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Niedziela Modlitw za Kierowców

"Miłością trzeba się kierować, również w drodze, na trasie, jako kierowca - mówi w KAI ks. Marian Midura, Krajowy Duszpasterz Kierowców. Tradycyjnie w ostatnią niedzielę kwietnia Kościół w Polsce będzie wspierał modlitewnie kierowców. Tegoroczne hasło Niedzieli Modlitw za Kierowców brzmi: „Z miłością na wszystkich drogach”.

- Miłością trzeba się kierować, również w drodze, na trasie, jako kierowca. W trudnych sytuacjach, szczególnie teraz gdy pandemia je mnoży, jako kierowcy tym bardziej musimy pilnować, by złość i nerwy nie wychodziły na zewnątrz, byśmy bezpiecznie jeździli Podziel się cytatem - zaznacza ks. Midura w rozmowie z KAI. - Według danych Policji, niestety nawet teraz, gdy prawie nie ma ruchu na naszych drogach, ma miejsce sporo wypadków, również śmiertelnych. Trzeba trochę zwolnić. Wprost pokazać, że ja jako kierowca dbam nie tylko o swoje życie i zdrowie, ale także innych ludzi na tych drodze – zachęca Krajowy Duszpasterz Kierowców.
CZYTAJ DALEJ

Abp Wacław Depo z Watykanu: trzeba przyklęknąć, żeby stąd odchodzić świadkiem wiary

2025-09-28 17:40

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Monika Książek

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Na dziękczynną pielgrzymkę jubileuszową do Rzymu przybyło około 250 osób z archidiecezji częstochowskiej, w tym księża, osoby konsekrowane i świeccy. „Jesteśmy tu jako pielgrzymi nadziei. Cieszymy się ze spotkania z Ojcem Świętym i uzyskania jego błogosławieństwa” – powiedział abp Depo. Dziś metropolita częstochowski udziela portalowi niedziela.pl wywiadu - prosto z Watykanu.

Ks. Mariusz Bakalarz: Księże Arcybiskupie, dziś Msza z Ojcem Świętym na Placu Świętego Piotra. Za nami piękna pielgrzymka i przejście przez Drzwi Święte. Jakie wrażenia?
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję