Abp Józef Kupny wspólnie z biskupem Görlitz Wolfgangiem Ipoltem otworzyli na moście granicznym wystawę pt. „Droga do pojednania”. Następnie hierarchowie w katedrze św. Jakuba wspólnie sprawowali Eucharystię, w czasie której udzielili sakramentu bierzmowania młodym Polakom i Niemcom.
Wystawa została przygotowana, by upamiętnić 50. rocznicę listu biskupów polskich do biskupów niemieckich ze słynnym zdaniem: „Udzielamy przebaczenia i prosimy o nie”. Była już prezentowana w kilku miastach Europy, jednak jej twórcy uznali, że most graniczny łączący Polskę i Niemcy jest dobrym miejscem, by zaprezentować historia pojednania pomiędzy narodami i ważnego wkładu Kościoła katolickiego w ten proces. Jako znak pojednania między dwoma narodami i jako znak gotowości wspierania się wzajemnie biskupi podzielili chleb, którym poczęstowano uczestników uroczystości.
W czasie Mszy św. w katedrze św. Jakuba biskup niemiecki zwrócił uwagę, że zabójcza dla bycia chrześcijaninem jest postawa, którą można oddać słowami: „Nie da się niczego zrobić, ani zmienić”. Z kolei pasterz Kościoła wrocławskiego, przywołując scenę zesłania Ducha Świętego, podkreślił, że tym, który pomaga człowiekowi przezwyciężyć lęk i wszelkie obawy przed wyjście do drugiego jest Duch Święty. Wzywał przy tym zebranych do otwarcia się na Jego dary.
Czy inni słysząc nasze słowa na temat chrześcijaństwa i Kościoła nie odpowiadają: "Nie uwierzę?" - pytał w homilii abp Józef Kupny, sprawując Eucharystię we wrocławskim kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. - Może się okazać, że niewiara współczesnych Tomaszów nie wynika z ich uporu, ale ze słabości świadków - zauważył hierarcha.
Msza św. z kościoła, gdzie na co dzień modlą się i posługują księża salezjanie i Siostry Matki Bożej Miłosierdzia była transmitowana przez TVP Polonia. Abp Kupny, odwołując się do czytań biblijnych zauważył, że podczas pierwszego pojawienia się Jezusa w wieczerniku apostołowie usłyszeli słowa: „Jak Ojciec mnie posłał, tak i ja was posyłam”. - Otrzymali bardzo konkretne zadanie: mają głosić światu Dobrą Nowinę - mówił metropolita wrocławski, tłumacząc, że pierwszym, wobec którego apostołowie realizują swoją misję jest Tomasz. On tymczasem nie wierzy świadectwu swoich przyjaciół. Nie ufa im. Chce widzieć, dotknąć, sprawdzić i przekonać się osobiście. - A może problem nie leżał po stronie Tomasza? - pytał hierarcha. - Może świadectwo apostołów było za słabe, żeby Tomasz uwierzył. Może byli tak mało przekonujący, że Tomasz żądał znaków od Jezusa. Chciał znaków od Boga, bo nie dali mu ich ci, którzy Jezusa widzieli żywego - zaznaczył abp Kupny.
Autorstwa Jarosław Wąsowicz/commons.wikimedia.org/
Ks. Jarosław Wąsowicz
Politycy mogliby się wiele nauczyć od kibiców pielgrzymujących na Jasną Górę, chociażby tego, że możemy się nie zgadzać, ale istnieją wartości ważne dla wszystkich Polaków, obojętnie po której stronie sporu politycznego stoją – powiedział PAP kapelan prezydenta Karola Nawrockiego, ks. Jarosław Wąsowicz.
PAP: Wielokrotnie współorganizował ksiądz pielgrzymki środowiska kibiców na Jasną Górę. Dlaczego zdecydował się ksiądz objąć duchową opieką właśnie to środowisko?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.