Reklama

Święcenia Prezbiteratu

Długo czekali na tę chwilę

Niedziela kielecka 25/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

29 maja br. w kieleckiej bazylice katedralnej 11 diakonów Wyższego Seminarium Duchownego, przez posługę bp. Kazimierza Ryczana, otrzymało sakrament święceń prezbiteratu. Nowo wyświęceni prezbiterzy ślubowali, że będą żyć w celibacie i swym życiem służyć budowaniu Królestwa Bożego. Na tę chwilę wiele osób długo czekało. Czekali sami kandydaci do święceń - 6 i więcej lat, czekali też bliscy i znajomi. Czasami nawet wielekroć dłużej…
Uroczystość święceń odbyła się o godz. 10.00 w kieleckiej katedrze. Mszy św. w bazylice katedralnej przewodniczył bp Kazimierz Ryczan. W Eucharystii wzięli też udział: bp Marian Florczyk, rektor i profesorowie WSD w Kielcach oraz kapłani z całej diecezji kieleckiej, rodziny i przyjaciele nowo wyświęconych oraz licznie zgromadzeni wierni.
„Dzień dzisiejszy jest «dniem żniw» dla kieleckiego Wyższego Seminarium Duchownego” - mówił do zgromadzonych w bazylice katedralnej jeden z kleryków, witając księży i rodziny diakonów. Zwrócił się do wszystkich, prosząc o gorącą modlitwę za diakonów, którzy mieli otrzymać święcenia prezbiteratu.
Kandydatów do prezbiteratu przedstawiono publicznie po wysłuchaniu słów Ewangelii. W imieniu wiernych Kościoła kieleckiego rektor WSD, ks. Kazimierz Gurda, zwrócił się z prośbą do Biskupa Diecezji o to, „aby tych naszych braci wyświęcił na prezbiterów”.
W homilii, która poprzedza moment święceń, Ksiądz Biskup mówił do diakonów o potrzebie pielęgnowania swojego powołania i dziękował Bogu za to, że Kościół kielecki ubogaci się o 11 nowych kapłanów. Duszpasterz diecezji przypomniał trudy stawania się kapłanem - „sześć lat wyrzeczeń i nauki, sześć lat dla Kościoła, dla człowieka, sześć lat zapominania o sobie”.
Zwacając się do rodzin kandydatów, bp Kazimierz mówił o tym, że przyjmujący święcenia należą przede wszystkim do Chrystusa i że to Jezus ma teraz znaleźć się „pośrodku ich serca”.
Po homilii rozpoczęły się obrzędy święceń. Nowi kapłani - również ci pochodzący z Kazachstanu - zostali wyświęceni dla diecezji kieleckiej.
Dla neoprezbiterów dzień święceń był ogromnym przeżyciem. Ale nie tylko dla nich. Wraz z księżmi tę uroczystą chwilę głęboko przeżywali członkowie ich rodzin oraz znajomi. Aby uczestniczyć w uroczystości, dwie rodziny przyjechały do Kielc aż z Kazachstanu. Musieli pokonać przeszło pięć tysięcy kilometrów. Nikt nie krył wzruszenia, na twarzach pojawiały się łzy szczęścia.
W tym niecodziennym dniu głęboko wzruszyła się pani Maria, która przyjechała do Kielc z miejscowości Oksa. Chciała uczestniczyć w święceniach diakona pochodzącego z jej parafii. Jak twierdzi, łzy same napływały jej do oczu w czasie głównych obrzędów Mszy św. Najbardziej wzruszający był jednak dla niej widok leżących krzyżem diakonów. „Czekaliśmy na tę chwilę - mówi pani Maria - aż 50 lat i radość z tego, że dane nam było jej doczekać, pozostanie w moim sercu na zawsze”. Czekali 50 lat, bo ostatni ksiądz pochodzący z parafii Oksa przyjął święcenia 50 lat temu…
Wszystkim, którzy w tym roku zostali włączeni do grona współpracowników Księdza Biskupa, życzymy owocnej pracy w diecezji oraz radości z odpowiedzi, jaką dali na wezwanie Pana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Szkudło w Piekarach Śląskich: katolik powinien głosować pod kątem przestrzegania prawa Bożego

Każdy katolik powinien wziąć udział w wyborach, oddając głos na kandydata, który daje gwarancję pełniejszego, niż kontrkandydat przestrzegania prawa Bożego - zaapelował w niedzielę w Piekarach Śląskich administrator archidiecezji katowickiej bp Marek Szkudło.

Bp Szkudło, kierujący katowickim Kościołem, powitał w niedzielny poranek uczestników dorocznej pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śląskich. To jedno z najważniejszych corocznych wydarzeń kościelnych na Górnym Śląsku.
CZYTAJ DALEJ

Kim są kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu Leona XIV?

2025-05-19 10:18

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

kobiety w bieli

inauguracja pontyfikatu

Hello Fotografia

Kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu Leona XIV

Kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu Leona XIV

18 maja, w piękne wiosenne przedpołudnie Leon XIV odprawił Mszę św. inaugurującą jego pontyfikat. O wadze tego wydarzenia świadczy fakt, że w liturgii na placu św. Piotra uczestniczyło ponad 150 delegacji państwowych z całego świata. A wśród nich kilka "niestandardowo" - jak na tę okoliczność - ubranych kobiet. Jakie znaczenie miał ich biały strój?

Sektor po lewej stronie ołtarza zajęli kardynałowie i biskupi, natomiast sektor po prawej stronie był zarezerwowany dla delegacji państwowych. Szczególnie liczne były delegacje państw związanych z Leonem XIV: Włochy – Papież jest Biskupem Rzymu; Stany Zjednoczone, gdyż Papież Prevost jest obywatelem amerykańskim; Peru - Robert Prevost przez wiele lat pracował w Peru, gdzie był biskupem diecezji Chiclayo. W zdecydowanej większości osoby, które wypełniły sektor delegacji państwowych były ubrane na czarno, dlatego tym bardziej rzucały się w oczy białe suknie kilku kobiet zasiadających w pierwszym rzędzie.
CZYTAJ DALEJ

U schyłku kampanii wyborczej - nie zgadzam się z Janem Rokitą

2025-05-25 19:19

[ TEMATY ]

wybory

kampania

Milena Kindziuk

Jan Rokita

Red

„Potrafiłby pan mnie przekonać, żebym poszedł na wybory?” – takie pytanie (przed pierwszą turą wyborów prezydenckich) Robert Mazurek zadał Janowi Rokicie w Kanale Zero. „Chyba bym potrafił” – odparł Rokita (przyznając, że sam zawsze bierze udział w głosowaniu). I rozpoczął swój wywód: „Generalnie chodzenie na wybory jest ok, nie uważam jednak, żeby było to obowiązkiem moralnym, jak biskupi zwykli twierdzić w Polsce regularnie… Zawsze się temu dziwiłem, nawiasem mówiąc, że biskupi, którzy mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz, ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory i że Pan Bóg nas rozlicza za chodzenie na wybory. To nie jest prawda… Nie uważam, żeby to było obowiązkiem moralnym”. I tu pojawia się kłopot.

W mojej ocenie jest to bardzo ciekawa rozmowa (można odsłuchać na Kanale Zero), często na poziomie metapolityki, prawdziwa uczta intelektualna! W tym punkcie jednak, pozwolę sobie nie zgodzić się ze stanowiskiem znanego polityka Jana Rokity. Faktycznie bowiem, udział w wyborach jest dla katolika nie czym innym, tylko właśnie obowiązkiem moralnym, wypływającym najpierw z biblijnego wezwania do „czynienia sobie ziemi poddanej”, potem z Ewangelii, która jasno wskazuje granice między dobrem i złem, między kłamstwem i prawdą, wreszcie z katolickiej nauki społecznej. To z tego powodu biskupi „ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory”, usilnie przypominając, na kogo można a na kogo nie powinno się głosować z etycznego i moralnego punktu widzenia. I nie ma w tym sprzeczności, że z racji swego powołania „biskupi mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz”. Te dusze nie są wyizolowane – ani od ciała ani od świata. Troskę o zbawienie naszych dusz duchowni – zgodnie z ich misją - muszą wykazywać także i w ten sposób, że będą nam zakreślać wyraźne granice postępowania nie tylko w życiu osobistym, ale też społecznym i publicznym. Chrześcijanin ma obowiązek przemieniać ten świat na lepsze zgodnie z nauczaniem Chrystusa. I nie ma tu kompromisów. Taka jest nasza wiara, taka jest Ewangelia. Czyż zresztą nie w tym duchu nauczał nas przez 27 lat pontyfikatu papież Jan Paweł II, gdy apelował, byśmy byli „ludźmi sumienia”, byśmy w naszej Ojczyźnie, „która jest matką”, uczyli się dobrze zagospodarowywać naszą wolność i przestrzegając, że „demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm”?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję