Tempus fugit, aeternitas manet - czas ucieka, wieczność trwa - mówi stare, łacińskie powiedzenie. Rzeczywiście, nikt z nas nie wie, jaka jest mu pisana przyszłość. Zamartwiamy się nieraz o
mające nadejść lata, robimy plany, a tymczasem jakże prawdziwe okazują się słowa Ewangelii, że nie znamy dnia ani godziny, kiedy trzeba będzie zdać sprawę ze swego życia.
Tak stało się w przypadku śp. ks. Michała Klimka. Gdy w roku 1981 przyjmował święcenia kapłańskie, zapewne myślał o długich latach swej rozpoczynającej się posługi kapłańskiej. Pan Bóg zdecydował
jednak, że tych lat kapłańskich miało być niewiele ponad dwadzieścia. Niespodziewanie zachorował i wkrótce okazało się, że to choroba nowotworowa. Mimo podjętego specjalistycznego leczenia i wsparcia
modlitewnego nic nie można było uczynić. Po półrocznym zmaganiu się z cierpieniem odszedł do Pana. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w parafii Łężyny, gdzie od kilku lat pełnił swą posługę jako proboszcz.
Zgromadziły one liczną rzeszę kapłanów oraz wiernych. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Edward Białogłowski.
Polecajmy duszę śp. ks. Michała Bożemu miłosierdziu, ufając, że dobre uczynki idą za nim przed tron Najwyższego.
„Pigułka aborcyjna została stworzona po to, by zabijać i powinna zniknąć z rynku” – powiedziała Lila Rose, założycielka organizacji Live Action, komentując wyniki największej dotąd analizy przypadków aborcji farmakologicznej w USA. Badanie przeprowadziło Centrum Etyki i Polityki Publicznej (Ethics in Public Policy Centre) konserwatywny think tank z siedzibą w Waszyngtonie. Oparte jest na danych ubezpieczeniowych obejmujących ponad 855 tysięcy aborcji przeprowadzonych w USA w latach 2017-2023.
Jak pokazały badania aż 11 proc. kobiet, które przyjęły Mifepriston i Mizoprostol – dwa specyfiki stosowane w tzw. aborcji medycznej – doświadczyło poważnych skutków ubocznych w ciągu 45 dni – informuje Catholic Weekly. Wśród nich odnotowano: silne krwawienia, infekcje, konieczność hospitalizacji oraz przypadki ciąży pozamacicznej. Jak podkreślili autorzy badania, to znacząco odbiega od danych publikowanych dotychczas – według których ryzyko powikłań wynosiło zaledwie 0,5 proc.
Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki poddał się testowi na obecność narkotyków. Poinformował, że wynik testu jest negatywny. Teraz kolej na Rafała Trzaskowskiego, jak jest pan czysty, to nie ma się czego bać - oświadczył.
Podziel się cytatem
W sobotę Nawrocki zaprosił kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego na testy na obecność narkotyków i substancji niedozwolonych w organizmie. Była to jego reakcja na pojawiające się pytania po piątkowej debacie telewizyjnej kandydatów na prezydenta, podczas której Nawrocki zasłonił część nosa i usta przyjmując przy tym jakąś substancję. Jak później tłumaczył zażył wówczas saszetkę nikotynową.
Przegrane wybory Karola Nawrockiego wpędziłyby Polskę w szpony gospodarcze niemieckie i rosyjskie - powiedział w rozmowie z portalem niedziela.pl były prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Każdy kto kocha kraj musi iść do wyborów i nie można pozwolić, by oni domknęli układ - podkreśla europoseł PiS w rozmowie z Łukaszem Brodzikiem. W wywiadzie przeprowadzonym podczas konferencji CPAC w Rzeszowie mówi także, gdzie Polacy... powinni tankować.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.