Reklama

Brat o wielkim sercu

Dla s. Estery Mizińskiej, młodszej siostry bp. Artura Mizińskiego, uroczystość Zesłania Ducha Świętego ma podwójnie uroczysty wymiar, ponieważ tego dnia złożyła profesję zakonną w Zgromadzeniu Sióstr Rodziny Betańskiej (8 czerwca 2003 r.), a w tym roku (30 maja) jej rodzony brat przyjmuje święcenia biskupie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Strzępka: - Czym dla Siostry jest nominacja ks. Artura na biskupa?

S. Estera Mizińska: - Moja radość jest ogromna, biorąc pod uwagę fakt, że biskupem zostaje nie ktoś z rodziny bliższej czy dalszej, ale aż rodzony brat. Jest to ogromna łaska Boża, wielki, niczym nie zasłużony dar dla rodziny, ponieważ w tym momencie objawia się w niej pełnia Chrystusowego kapłaństwa. Wybór mojego brata na biskupa jest dla mnie wyzwaniem do jeszcze większej modlitwy, chociażby z tego względu, że modlitwa za kapłanów jest naszym charyzmatem zakonnym. Myślę, że również modlitwa za biskupów, szczególnie w dzisiejszych czasach, jest bardzo potrzebna, ponieważ są oni tymi osobami, które bezpośrednio odpowiadają za Kościół lokalny. Jest to na pewno trudna droga i trudne zadanie dla niego, ale nie jest sam - jest z nim najbliższa rodzina, przyjaciele, jest również moja rodzina zakonna, która będzie go wspierała modlitwą. Wszyscy ufamy, że z pomocą łaski Bożej podoła powierzonym mu obowiązkom. Słowa psalmu, które obrał sobie na motto swojej posługi biskupiej, świadczą o tym, że głęboko zaufał miłosierdziu Bożemu i oddał się całkowicie woli Bożej. Wierzę, że wystarczy mu Bożej łaski na drodze biskupiej posługi w lubelskim Kościele.

- Kim i jaki jest dla Siostry bp Artur jako brat?

- Artur, jako starszy brat, był - odkąd sięgam pamięcią - dla swojej „małej siostry”, jak zwykł mnie często nazywać, wielkim autorytetem pod każdym względem. Był wzorem modlitwy, pracy, wielkiego zaangażowania w sprawy Kościoła i drugiego człowieka. Jego wrażliwość serca nie pozwalała mu przejść obojętnie obok osoby potrzebującej pomocy, wsparcia duchowego czy rozmowy i obecności. Takim był i jest nadal w środowisku rodzinnym i społecznym. To właśnie przy nim rodziło się, kształtowało i wzrastało moje powołanie. Zawsze mogłam liczyć na jego modlitwę, wsparcie duchowe, niekiedy i braterskie napomnienia. Mogę dzisiaj z pełną świadomością powiedzieć, że jest to człowiek o wielkim sercu. Zarówno ja, jak i moja starsza siostra, jesteśmy dumne, że mamy takiego brata, ale kochamy go nie za to, że jest biskupem, ale właśnie dlatego, że jest bratem i zawsze tak będzie.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Jak co roku w oczekiwaniu na to Święto Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

1. Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu można zaśpiewać hymn: "O Stworzycielu, Duchu, przyjdź" lub sekwencję: "Przybądź, Duchu Święty" czy też inną pieśń do Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Dziękowali za 10 lat kapłaństwa

2025-05-31 09:14

Magdalena Lewandowska

Pamiątkowe zdjęcie z rodzicami i bp. Jackiem Kicińskim.

Pamiątkowe zdjęcie z rodzicami i bp. Jackiem Kicińskim.

– Być znakiem Bożej Miłości – to jest zadanie kapłana – mówił do jubilatów o. bp Jacek Kiciński.

Czterech kapłanów archidiecezji wrocławskiej – ks. Łukasz Romańczuk, redaktor odpowiedzialny Niedzieli Wrocławskiej, ks. Piotr Rozpędowski, ks. Tomasz Latawiec i ks. Wojciech Buźniak – świętowali w katedrze wrocławskiej jubileusz 10-lecia kapłaństwa. Uroczystej Eucharystii przewodniczył o. bp Jacek Kiciński, który bezpośrednio przed święceniami przygotowywał jubilatów do kapłaństwa przez rekolekcje. W asystę i oprawę Mszy św. włączyła się także młodzież z Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży, której duszpasterzem jest ks. Piotr Rozpędowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję