Reklama

Europa

Ukraina: abp S. Szewczuk wymienił niezbędne kroki na drodze do pojednania z Rosją

Pojednanie Ukraińców z Rosjanami jest obecnie niemożliwe ze względu na wojnę trwającą na wschodzie Ukrainy – uważa arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk. Jednocześnie zaznaczył, że nigdy nie jest za wcześnie mówić o pokoju, pragnąć go i modlić się o niego. Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) mówił o tym w telewizyjnym programie interaktywnym „Otwarty Kościół”, wymieniając przy tym cztery kroki, niezbędne – jego zdaniem – do pojednania między członkami obu tych narodów.

[ TEMATY ]

Ukraina

Rosja

grekokatolicy

Artur Stelmasiak

Abp Światosław Szewczuk

Abp Światosław Szewczuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jest to naprawdę niełatwy proces, który może się rozpocząć dopiero po gotowości do dialogu agresora i ofiary” – oświadczył hierarcha greckokatolicki. Dodał, że do tego procesu warto swisię już teraz. wrócił następnie uwagę, że pierwszym krokiem w tym kierunku winno być uznanie prawdy, gdyż bez tego pojednanie jest niemożliwe. „Powinniśmy wyznać te krzywdy, jakie nas spotkały, ale też te, które być może my komuś wyrządziliśmy” – wyjaśnił mówca.

Jako drugi krok wymienił konieczność zadośćuczynienia za szkody spowodowane przez agresora i przywrócenia sprawiedliwości, gdyż – jak podkreślił – „niesprawiedliwość trzeba naprawić”. Trzecim krokiem winno być koniecznie uczczenia ofiar tej niesprawiedliwej agresji i zadanych im krzywd. Należy im się odszkodowanie za to, co przeżyli: zrekompensować ich straty materialne oraz pomóc zaleczyć ich rany zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Konieczne jest także przywrócenie szacunku znieważonej godności ludzkiej i jest to bardzo ważny i niezbędny element procesu pojednania – podkreślił abp Szewczuk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za ostatni krok uznał nieodwracalność tego procesu. „Należy uczynić wszystko, aby w przyszłości zapobiec tego rodzaju zbrodniom, toteż proces pojednania ma również znaczenie prewencyjne” – stwierdził zwierzchnik UKGK.

Przestrzegł ponadto przed manipulowaniem pojęciem pokoju, uznając za niedopuszczalne uspokajanie i wyciszanie agresora, gdyż to jeszcze bardziej zachęci go do dopuszczania się niesprawiedliwości. Niedopuszczalne jest zresztą także wymuszanie pokoju, bo „wtedy ofiara musi oddać broń i przestać się bronić przed napastnikiem” – wyjaśnił arcybiskup większy. Powtórzył, że tym bardziej „w żadnym wypadku nie można mówić o pokoju bez prawdy i sprawiedliwości, który nie zostanie zbudowany w toku procesu skruchy i dialogu”.

Przypomniał, że o pokój trzeba się modlić, a o modlitwie nie będą mówić działacze państwowi, ale jest to sprawa samych wierzących. „A wówczas Bóg pomoże nam znaleźć drogi porozumienia, abyśmy najpierw otrzymali dar przebaczenia w swoim sercu, aby następnie rozpocząć dialog prowadzący do pojednania, które po jakimś czasie zakończyłoby się pokojem” – dokończył swoją myśl abp S. Szewczuk.

2017-04-26 15:53

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA wprowadziły nowe sankcję przeciwko Rosji za "wrogie działania"

[ TEMATY ]

USA

Rosja

Adobe Stock

Biały Dom oznajmił w czwartek, że prezydent USA Joe Biden podpisał rozporządzenie wykonawcze, nakładające dodatkowe sankcje na Rosję w związku z jej ingerencją w amerykańskie wybory i ataki hakerskie. Obejmują one m.in. rosyjskie obligacje rządowe i wydalenie 10 dyplomatów.

W ramach nowych sankcji USA zakazały amerykańskim instytucjom finansowym obrotu rosyjskimi obligacjami oraz wskazały sześć firm jako partnerów rosyjskich służb w atakach hakerskich.
CZYTAJ DALEJ

Anna Maria Taigi - jak pani domu została błogosławioną?

[ TEMATY ]

błogosławiona

pl.wikipedia.org

Dla Włoszki małżeństwo było największym darem z Nieba. Mama 7 dzieci całkowicie poświęciła się domowi, wychowaniu pociech i pomocy innym ludziom. Otrzymała też nadprzyrodzony „dar słońca”.

20-letnia Anna Maria w 1790 r. poślubiła Domenica Taigi, ubogiego portiera. Wyszła za mężczyznę impulsywnego, niecierpliwego, z porywczym temperamentem. Jak stwierdzono w dekrecie beatyfikacyjnym Włoszki: „maniery Domenica były szorstkie i niekulturalne, a jego temperament niepożądany”. Jego przykre zachowanie przysporzyło kobiecie wiele cierpienia, ale także skłoniło ją do praktykowania cnót: cierpliwości, dobroci, łagodności i przebaczenia.
CZYTAJ DALEJ

75 lat obecności Salezjanów w Środzie Śląskiej

2025-06-10 09:52

Archiwum parafii

Przy salezjańskiej parafii w Środzie Śląskiej działa wiele grup i wspólnot

Przy salezjańskiej parafii w Środzie Śląskiej działa wiele grup i wspólnot

Wspólnota Salezjanów posługuje w parafii pw. św. Andrzeja Apostoła, gdzie prowadzi wiele dzieł w duchu św. Jana Bosko.

Do Środy Salezjanie przybyli w marcu 1950 r. i do dziś zajmują się tam duszpasterstwem. – Po wojnie bardzo krótko pracowali tutaj księża diecezjalni, później przejęliśmy duszpasterstwo w tym miejscu. W Środzie Śląskiej funkcjonowała wówczas jedna parafia. W naszej pracy od samego początku kładliśmy silny nacisk na wychowanie dzieci i młodzieży w duchu św. Jana Bosko. Była więc, oprócz duszpasterstwa parafialnego, katecheza, formacja dzieci, młodzieży i ministrantów. I tak przez wiele lat. W latach 80. ubiegłego wieku przy kościele św. Andrzeja Apostoła został wybudowany nowy dom zakonny z pomieszczeniami dla dzieci i młodzieży, a obok niego także boisko. Na początku lat 90. rozpoczęło działalność Oratorium, oferujące różne propozycje spędzania czasu dla dzieci i młodzieży. Powstawały liczne grupy dziecięce i młodzieżowe – opowiada ks. Marcin Kozyra, salezjanin, proboszcz parafii św. Andrzeja Apostoła w Środzie Śląskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję