Reklama

II Diecezjalny Kongres Powołań

Może i ciebie dziś woła Bóg?

Niedziela kielecka 22/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

8 maja br., sobota, miejsca siedzące w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Kielcach od rana zapełniają goście przybyli z różnych stron diecezji - nawet jej odległych zakątków: dzieci, młodzież gimnazjalna i licealna wraz ze swoimi opiekunami, księżmi, siostrami i katechetami. Nie brak rodziców i członków Grona Przyjaciół Seminarium.
Za chwilę rozpocznie się oficjalnie II Diecezjalny Kongres Powołań zorganizowany przez Diecezjalną Radę Duszpasterstwa Powołań oraz Wyższe Seminarium Duchowne w Kielcach i diecezjalną Akcję Katolicką. Osobiście odpowiadał za wszystko ks. dr Adam Perz. Od razu można wyczuć radosną atmosferę. Tę radość niesie na pewno obecność wielu młodych, ale i pogodnie rozbrzmiewają słowa: Niechaj zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię - wyśpiewane przez zespół „EXODUS” z parafii bł. bp. Jerzego Matulewicza w Kielcach pod opieką Magdaleny Kwiatkowskiej.
Czego szukają tutaj ci młodzi? - mógłby zapytać niejeden z nas. Jedni może przyjechali po to, by zobaczyć, posłuchać. A inni? Może są tu tacy, którzy chcą usłyszeć głos swego serca? Dla rodzin księży i osób konsekrowanych ten dzień jest również momentem podziękowania Bogu za dar powołania.
Pytamy również: Kiedy się rodzi w sercu człowieka powołanie? W błędzie byłby ten, kto myśli, że jest jakaś „uniwersalna recepta”. Świadectwa zebranych tu osób pokazują, iż głos powołania można usłyszeć w różnym czasie i w różnych momentach życia. Jedni, tak jak s. Bożena, niepokalanka, głos powołania słyszeli już w dzieciństwie. Czasem o przebudzeniu powołania decyduje jedno wydarzenie, a czasem dojrzewa ono długo, by potem wydać wreszcie owoc. Pozostaje tylko przyjąć usłyszane wezwanie i zaakceptować plan Boży.
„Człowiek nie może siebie zrozumieć bez Chrystusa” - mawia Ojciec Święty. Czasem można szukać długo, zagubić się w obłędzie pragnień, można lękać się przepełnionej złem i biedą rzeczywistości, można uciekać na bezdroża. Tak, jak to czynią bohaterowie przedstawienia przygotowanego przez młodzież z Oazy z parafii św. Jadwigi Królowej w Kielcach. Miotający się młodzi ludzie między karierą i wyzwaniami, a i tak nieszczęśliwi. I ciągle powracające pytanie: Kim jestem? Konkluzja jest dość prosta. Daremne będą poszukiwania szczęścia bez Dawcy Prawdy. I o tym przekonany wydaje się być jeden z bohaterów sztuki. Czyżby już zrozumiał?
Tylko, jak dziś we współczesnym świecie, łudzącym i mamiącym tyloma propozycjami, nastawionym na karierę, prestiż, pozycję społeczną, sławę i pieniądze, jak w chaosie tysięcy tak atrakcyjnych „głosów tego świata” usłyszeć ten jedyny, prawdziwy głos Boga? To jest trudne, ale nie niemożliwe. Kleryk Krzysztof sile wewnętrznego głosu uległ dopiero po kilku latach studiów. Zawsze się śmiał, mówiąc do znajomych, „że do seminarium wstąpi dopiero wtedy, kiedy zrobią zaoczne. Czyli nigdy”. Dziś jest w WSD w Kielcach na 4. roku. Brat Romuald, kiedy był mały, lubił sadzić kwiaty. Zawsze chciał być ogrodnikiem. Bóg powołał go do Zakonu Karmelitów Bosych. Karmel z hebrajskiego znaczy ogród - oto świadectwa tych, którzy usłyszeli.
Tak często powołanie kojarzy się z wyrzeczeniem i opuszczeniem rodzinnego domu. Okazuje się jednak, iż w całej gamie zgromadzeń zakonnych, w bogactwie charyzmatów, istnieją też takie, w których konsekracja życia jest możliwa bez opuszczania rodzin. Członkinie Świeckiego Instytutu Życia Konsekrowanego, który w naszej diecezji istnieje już od 50 lat, żyją i pracują w swoich środowiskach, a ich znajomi i najbliżsi najczęściej nie wiedzą o szczególnej drodze powołania, jaką obrali. Dla nich - jak mówi jedna z osób, dająca świadectwo - „najważniejsze jest być blisko Jezusa”.
Moją uwagę przykuwają trzy dziewczęta, które właśnie zajęły miejsce wraz z s. Natanaelą. Przyjechały z Pacanowa. Co takie młode dziewczyny mogą wiedzieć o powołaniu? - Pytam od niechcenia. Ku mojemu zdziwieniu Siostra mówi, że wyczuwa już „delikatne fluidy Ducha Świętego”. Jedna z dziewczyn opowiada swobodnie. „Kiedy jestem na różnego rodzaju spotkaniach czy wyjazdach oazowych, czuję się tak dobrze. Daje mi to dużo radości”.
No właśnie - radość. Ile razy słyszeliśmy od siostry zakonnej czy księdza, jak wiele radości daje powołanie, jak wiele szczęścia, Dziś tej radości i tu nie brakuje. W śpiew zespołu kleryckiego włączają się wszyscy. Klaszczą i chwalą Boga.
W końcu nadchodzi czas szczególnego dziękczynienia za dar powołań. Przy ołtarzu gromadzą się kapłani. Eucharystii przewodzi bp Marian Florczyk. Uroczyście brzmi Gaude Mater zaintonowane przez Chór WSD pod dyrekcją ks. prof. Rogali. W homilii bp Marian Florczyk określił powołanie „jako odpowiedź serca na szlachetne wezwanie”. „Kiedy usłyszycie ten głos, nie lękajcie się” - mówił do zebranych.
Ważna jest modlitwa za powołanych i za przyszłe powołania. O tym przypominał wszystkim w orędziu na Światowy Dzień Modlitw o Powołania w 2004 r. Jan Paweł II, pisząc: „Z całego serca pragnę, aby nasiliła się modlitwa o powołania. Modlitwa będąca adoracją Bożej tajemnicy i dziękczynienia za wielkie rzeczy, których dokonał i nadal dokonuje, bez względu na słabość ludzi. Modlitwa kontemplacyjna, która przepełnia zdumienie i wdzięczność za dar powołań”.
Jak zapamiętają II Diecezjalny Kongres jego uczestnicy? Co z niego pozostanie?
„Mam nadzieję, że nie był to dla Was czas stracony” - powiedział do 700 uczestników ks. dr Perz na zakończenie Kongresu, dziękując wszystkim zgromadzonym za obecność i modlitwę, a ks. prał. Stanisławowi Sztafrowskiemu za gościnne i serdeczne przyjęcie. Na owoce trzeba będzie poczekać parę lat. Co czwarty kleryk w Europie to Polak. Może zatem statystyki nie są złe. Jednak, jak mówi Ewangelia: „Żniwo jest wielkie…”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paryż szykuje się do „soboru”: jak sobie radzić z falą nawróceń?

2025-09-02 17:58

[ TEMATY ]

Francja

Paryż

sobór

fala nawróceń

Adobe Stock

W regionie paryskim trwają przygotowania do synodu prowincjalnego, którego tematem będzie narastająca od kilku lat gwałtowna fala nawróceń we Francji. „Nie znam parafii, w której nie byłoby neofitów czy ludzi przygotowujących się do chrztu. Nikt nie może powiedzieć: nas to nie dotyczy” - mówi ks. Maximilien de La Martinière, proboszcz z Wersalu, który został sekretarzem generalnym tego zgromadzenia.

Podkreśla on, że choć nie jest jeszcze znane miejsce, w którym będzie odbywać się to zgromadzenie, ani na jakiej zasadzie będą wyłonieni jego uczestnicy, to jednak już teraz towarzyszy temu wydarzeniu wielki entuzjazm. Temat obrad jest bowiem jednoznacznie pozytywny.
CZYTAJ DALEJ

Św. Grzegorz Wielki, papież i doktor Kościoła

Wikipedia.org

Grzegorz I znany też jako Grzegorz Wielki

Grzegorz I
znany też jako
Grzegorz Wielki

Jeden z najwybitniejszych papieży i filarów średniowiecznej kultury, znakomity duszpasterza, doktor Kościoła Zachodniego, reformator liturgii i postać, z którą legendarnie wiąże się określenie „chorał gregoriański”.

Grzegorz urodził się w 540 r. w Rzymie. Piastował różne urzędy cywilne, aż doszedł do stanowiska prefekta Rzymu. Po czterech latach rządów opuścił to stanowisko i wstąpił do benedyktynów. Własny dom zamienił na klasztor. Ten czyn zaskoczył wszystkich – pan Rzymu został ubogim mnichem. Dysponując ogromnym majątkiem, Grzegorz założył jeszcze 6 innych klasztorów. W roku 577 papież Benedykt I mianował Grzegorza diakonem, a w roku 579 papież Pelagiusz II uczynił go swoim przedstawicielem, a następnie osobistym sekretarzem. Od roku 585 był także opatem klasztoru. Wybór na papieża W 590 r. zmarł Pelagiusz II. Na jego miejsce jednogłośnie przez aklamację wybrano Grzegorza. Ten w swojej pokorze wymawiał się. Został jednak wyświęcony na kapłana, następnie konsekrowany na biskupa. W tym samym 590 r. nawiedziła Rzym jedna z najcięższych w historii tego miasta zaraza. Papież Grzegorz zarządził procesję pokutną dla odwrócenia klęski. Podczas procesji nad mauzoleum Hadriana zobaczył anioła chowającego wyciągnięty, skrwawiony miecz. Wizję tę zrozumiano jako koniec plagi. Pracowity pontyfikat Pontyfikat papieża Grzegorza trwał 15 lat. Codziennie głosił Słowo Boże. Zreformował służbę ubogich. Wielką troską otoczył rzymskie kościoły i diecezje Włoch. Był stanowczy wobec nadużyć. Ujednolicił i upowszechnił obrządek rzymski. Od pontyfikatu Grzegorza pochodzi zwyczaj odprawiania 30 Mszy św. za zmarłych – zwanych gregoriańskimi. Podziel się cytatemPrzy bardzo licznych i absorbujących zajęciach publicznych Grzegorz także pisał. Zostawił po sobie bogatą spuściznę literacką. Święty Grzegorz zmarł 12 marca 604 r. Obchód ku jego czci przypada 3 września, w rocznicę jego biskupiej konsekracji. Średniowiecze przyznało mu przydomek Wielki. Należy do czterech wielkich doktorów Kościoła Zachodniego.
CZYTAJ DALEJ

Wąwolnica. Niezawodna pomoc

2025-09-03 19:49

Paweł Wysoki

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy wypełnione jest modlitwą wiernych, którzy przez cały rok ufnie pielgrzymują do Maryi.

Przed łaskami słynącą figurą Pani Kębelskiej dzień w dzień klęczą mieszkańcy parafii, sąsiednich wiosek i miast, ale też odległych miejscowości. Wąwolnica należy do miejsc chętnie odwiedzanych przez pielgrzymów. Jest ich najwięcej podczas wrześniowych uroczystości odpustowych; w ciągu doby duszpasterze rozdają nawet 50. tys. Komunii świętej. – Każdy z nas potrzebuje wsparcia i pomocy, a gdzie ich szukać, jak nie u najlepszej Matki? Idziemy tam, gdzie umocnienie i pomoc są niezawodne, gdzie Maryi możemy zawierzyć swoje życie, radości i smutki – powtarza kustosz sanktuarium ks. Jerzy Ważny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję