Reklama

Różaniec nadzieją nauczycieli i wychowawców

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeżyliśmy nawiedzenie Matki Bożej w kopii Jasnogórskiego Obrazu w naszych rodzinach parafialnych. Maryja przyszła do naszych domów w małej peregrynacji. Każdy z nas wielbił Matkę Boga tak, jak potrafił, miał okazję być bliżej Niej niż zwykle. To właśnie więź Matki Bożej z Jej synem - Jezusem sprawiła, że i my zbliżyliśmy się jeszcze bardziej do Niej. Przyszła do nas niosąc na swoim ręku Jezusa, wskazuje na Niego i pociąga nas ku Niemu.
Podczas dorocznej pielgrzymki nauczycieli i wychowawców na Jasną Górę w lipcu 2003 r. ogromne rzesze modliły się przed Jej cudownym wizerunkiem. Dla członków Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców z Radymna były to chwile wyjątkowe, gdyż właśnie tam w pielgrzymim tłumie zostali zauważeni, a nawet uhonorowani szczególnym błogosławieństwem Ojca Świętego Jana Pawła II z równoczesnym wręczeniem różańca św., w związku z obchodzonym Rokiem Różańca. Choć Rok Różańca się skończył, modlitwa różańcowa rozbrzmiewa ciągle. Podczas Mszy św. w intencji nauczycieli w Radymnie 15 października ub. r. modlono się właśnie na tym wyjątkowym różańcu i postanowiono, że modlitwa różańcowa od tej chwili będzie towarzyszyć rodzinom nauczycieli - członków Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców, jak również rodzinom nie zrzeszonych nauczycieli dekanatu Radymno. Do chwili obecnej nauczyciele przekazują sobie różaniec, modlą się w domach ze swoimi najbliższymi. Powierzają w modlitwach swoje powołanie nauczycielskie. Zanoszą prośby przed Boży tron z wiarą, że zostaną wysłuchani.
Zdajemy sobie sprawę, że zbyt skąpe są szeregi Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców. Wielu młodych tłumaczy się brakiem czasu. Niewątpliwie jest to prawda, bo dokształcanie, awanse itp. Może jednak warto czasem na chwilę zatrzymać się, zrobić retrospekcję tego, co robię w domu, w szkole. Nauczyciel, wychowawca winien zabiegać o wartości wyższe dla siebie, aby mógł je później przekazywać swoim wychowankom.
Patronką KSW w Radymnie jest sługa Boża Anna Jenke. To Ona powiedziała: „Dobrze, że mamy Różaniec”. Przypominają nam o tym fakcie comiesięczne Sobótki, które otrzymuje każdy członek Towarzystwa Przyjaciół Anny Jenke. Różaniec, który wędruje wśród nauczycielskiej rodziny staje się swojego rodzaju bronią przed wszelkiego rodzaju niebezpieczeństwami, z którymi na co dzień się spotykamy. Uświadamia nam, jak trudne zadania stawia przed nami dzisiejszy świat, szkoła, motywuje do ich sumiennego wykonywania. Strzeże przed szerzącym się złem, pozwala dostrzec i czynić dobro. Różaniec przybliża nam zbawcze tajemnice Chrystusa.
Z wiarą i nadzieją przyjmują na uczyciele do swoich rodzin tę niezwykłą broń - Różaniec św. Wędrująca pamiątkowa księga zawiera podziękowania, refleksje, jest swojego rodzaju dowodem na to, jak wielką siłę ma wspólnotowe odmawianie tej pięknej, maryjnej modlitwy. Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców widzi w różańcowym nawiedzeniu swoistą opatrzność w chwili, gdy Polska staje przed nowymi wyzwaniami wraz wejściem do Unii Europejskiej. Wierzy, że to właśnie Różaniec św. pomoże, sprawi, że nowa Europa nie odetnie się w przyszłości od chrześcijańskich korzeni. Nie odetnie się dopóki będą szeptane „zdrowaśki”.
Pamiętam spotkanie Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców, podczas którego zastanawialiśmy się nad tym, jak przyjmą nauczyciele nie zrzeszeni naszą propozycję odmawiania Różańca w swoich rodzinach. Były pewne obawy, że być może znajdą się tacy wśród nas, którzy nie zechcą, bądź potraktują ten fakt niepoważnie. Dziś wiem, że wszelkie obawy były bezpodstawne. Spotkałam się z sytuacją, gdy owszem, chęć zabrania różańca była ogromna, ale równocześnie bardzo szczere stwierdzenie: „nie mogę profanować Różańca św., gdyż nie wiem w jaki sposób go odmawiać”. W tym momencie nie pozostało nic innego, jak tylko w podzięce za taką szczerość udzielić rad i dodać otuchy. Serce wypełniło się ogromnym szczęściem, gdy widziałam jak z równie wielką radością został on zabrany do kolejnej rodziny. Myślę, że to było namacalne działanie Matki Bożej. Budujące było również to, gdy niektórzy nauczyciele wprost dopytywali się: „kiedy wreszcie przyjdzie do nas ten różaniec - mamy niezwykłą intencję, którą pragniemy Matce Bożej polecić”.
W tym momencie nie pozostaje nic innego, jak tylko wdzięczność Opatrzności Bożej za pielgrzymkę nauczycieli na Jasną Górę, za błogosławieństwo, no i najważniejsze w tej chwili - za Różaniec Święty i wszelkie łaski, które spływają na naszą nauczycielską rodzinę za Jego pośrednictwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Witek podniósł dywan

2025-05-21 07:44

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rzeka (bo przecież nie fala) oburzenia wylała się na posła Przemysława Witka z Lublińca.

Wszystko z powodu jego własnych słów, który w odniesieniu do 8 propozycji Mentzena, jakie lider Konfederacji ma przedstawić dwóm kandydatom II tury wyborów prezydenckich – już przy czytaniu deklaracji nr 1 o niepodpisywaniu ustaw podnoszących podatki – rzucił żartem „cóż szkodzi obiecać”. Oczywiście taki „żart” w polityce nie przystoi i powinien być traktowany na poważnie, szczególnie gdy pada z ust polityka Platformy Obywatelskiej, ugrupowania, które do władzy doszło poprzez wyłudzenie, bo za takie uważam złożenie 100 obietnic na 100 dni, gdy po 524 nawet jednej trzeciej z nich nie spełnili. I nie ma tu żadnego usprawiedliwienia, bo obietnica ich spełnienia padła nie tylko w kampanii, ale już po wyborach, w expose Donalda Tuska, gdy nowy-stary premier doskonale wiedział jaki jest podział mandatów i sił w parlamencie.
CZYTAJ DALEJ

Trzaskowski chce zamknąć usta Ordo Iuris. Straszy prokuraturą za słowa prawdy

2025-05-21 08:56

[ TEMATY ]

Ordo Iuris

Rafał Trzaskowski

PAP/Jarek Praszkiewicz

Rafał Trzaskowski

Rafał Trzaskowski

Ordo Iuris niedawno informował o akcji rozpowszechniania ulotek i plakatów, w których przypomina o wypowiedziach i konkretnych działaniach Rafała Trzaskowskiego i jego politycznego zaplecza, które jawnie uderza w ochronę życia, rodzinę, wolność słowa i wyznania oraz w polską suwerenność i nasze narodowe interesy. Akcja tak rozwścieczyła Trzaskowskiego, że jego sztab zapowiedział… skierowanie sprawy do prokuratury!

Na kilka godzin przed rozpoczęciem ciszy wyborczej przed pierwszą turą wyborów prezydenckich, sztab Rafała Trzaskowskiego ogłosił, że zgłasza do prokuratury ulotkę ujawniającą prawdziwe poglądy tego kandydata, ponieważ „Ordo Iuris prowadzi kampanię kłamstw”. Przewodnicząca sztabu Trzaskowskiego Wioletta Paprocka przemilczała jednak to, że ulotka nie jest zbiorem naszych opinii i ocen, ale cytatów z wypowiedzi własnych Rafała Trzaskowskiego z podpisanych przez niego dokumentów oraz wypowiedzi i dokumentów stworzonych przez jego polityczne zaplecze.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję