Włochy: korytarz humanitarny dla ciężko chorych Syryjczyków
Episkopat i rząd Włoch zawarły umowę w sprawie stworzenia tzw. korytarza humanitarnego dla uchodźców syryjskich. Przewiduje ona, że 7 marca przybędzie do Włoch, a konkretnie do Bari na południu kraju, grupa 41 Syryjczyków, przebywających obecnie w obozie dla uchodźców na terenie Jordanii.
Będą to w większości osoby ciężko chore, które zaraz po przylocie udadzą się do szpitala Dom ulgi w cierpieniu założonego przez św. Ojca Pio w miejscowości San Giovanni Rotondo, będącej ośrodkiem jego kultu.
Agencje przypominają, że od ponad roku funkcjonuje inny korytarz humanitarny, dzięki któremu do Włoch przybyło już ponad siedmiuset Syryjczyków przebywających w obozach w Libanie. Łączy on Bejrut z Rzymem, zorganizowała go Wspólnota św. Idziego we współpracy z Kościołami protestanckimi, pod patronatem włoskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
W odpowiedzi na wielokrotne apele Ojca Świętego Franciszka, w Niedzielę Miłosierdzia, 23 kwietnia w polskich kościołach zostanie przeprowadzona zbiórka do puszek na rzecz ofiar wojny wSyrii. Decyzję o zbiórce podjęli polscy biskupi podczas 375. Zebrania Plenarnego.
W ubóstwie żyje 80 procent Syryjczyków. Pomocy humanitarnej potrzebuje ponad 13 milionów ludzi, w tym prawie 6 milionów dzieci. 6 lat od rozpoczęcia wojny sytuacja w Syrii jest wciąż dramatyczna. - Kościół w Polsce nie może pozostać obojętny na dziejący się na naszych oczach dramat cierpiących braci – podkreśla przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
Kaplica Sykstyńska stanowi niezrównaną atrakcję. Jest to nie tylko dzieło sztuki, ale także świadectwo relacji między człowiekiem a nieskończonością. Jej sklepienie i Sąd Ostateczny stanowią magiczny moment dla tych, którzy znajdują się w tej wspaniałej świętej przestrzeni. Jest to symboliczne miejsce naszej chrześcijańskiej wiary, wizualna katecheza, która od 1492 roku jest również miejscem wyboru papieża. Jest już gotowa na wybór 267 Namiestnika Chrystusa na ziemi.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.