Reklama

Mój komentarz...

Duże słowa małych polityków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liderzy Platformy Obywatelskiej zaatakowali ostatnio gwałtownie Samoobronę, nazywając ją „partią barbarzyńców”. Mocno powiedziane. Czy słusznie?
„Barbarzyńca” to przeciwieństwo „człowieka cywilizowanego”. Mamy dziś w świecie kilka znaczących cywilizacji, a każda z nich oparta jest na religii. Mamy więc cywilizację chrześcijańską, islamską, buddyjską, judaistyczną... To religie, swoimi normami moralno-etycznymi, określają fundamenty cywilizacji. Współcześni barbarzyńcy to ci, którzy nie szanują żadnych zasad etyczno-moralnych, relatywizując zasady i wartości dla własnych korzyści. Wydaje mi się, że współczesnym barbarzyństwem można nazwać ateizm, a barbarzyństwem politycznym, takie programy polityczne, które dozwalają mordować słabych i bezbronnych, chorych, nadają związkom homoseksualnym rangę „małżeństwa”, wyzuwają ludzi z własności przez wysokie opodatkowanie, nakładają na nowonarodzone dzieci długi, jakie zaciągnęła nieodpowiedzialna i pazerna władza... (Tak przy okazji: każde dziecko, które rodzi się w Polsce ma już do spłacenia w przyszłości przypadający na niego dług w wysokości ok. 1000 dolarów. Zważywszy, że nie każde z tych dzieci, gdy dorośnie, znajdzie pracę - dług obarczający pracujących ulegnie stosownemu zwiększeniu...)
Wydaje mi się, że gdy o „barbarzyństwie politycznym” mowa - postkomuniści zasługują daleko bardziej na to określenie niż Samoobrona, która przecież jeszcze dotąd nie była u władzy.
Nie jestem sympatykiem Samoobrony. Postrzegam silny czynnik demagogii w jej programach. Ale znów: Czy aby Samoobrona jest tu „przodownikiem”? Czymże były wszystkie dotychczasowe kampanie wyborcze SLD, UP czy UW, czymże była kampania czerwcowa, przedreferendalna - jeżeli nie gigantyczną demagogią? Wreszcie pamiętamy demagogię obecnej Platformy Obywatelskiej, kiedy jeszcze nazywała się Kongresem Liberalno-Demokratycznym albo Unią Wolności („milion nowych miejsc pracy”)...
Demagogia polityczna wpisuje się w system demokratyczny, w którym partie zmuszone są zabiegać o wyborców. Na ogół z demagogii rezygnuje partia dopiero wtedy, gdy zaczyna rządzić: taka to już skaza demokracji („do wyborów obiecujemy, ile wlezie - po wyborach zaczynamy tłumaczyć, co jest możliwe, a co nie...”). Rzadkie są partie, które w krajach demokratycznych - zwłaszcza biednych - nie uprawiają politycznej demagogii; na ogół płacą za to taką cenę, iż długo pozostają bez władzy, lub nawet poza parlamentem...
Liderzy Platformy Obywatelskiej uznali jednocześnie Samoobronę za „największe zagrożenie dla Polski”. To ciekawe, że zarzut taki pada ze strony tej Platformy Obywatelskiej, która bez większych skrupułów opowiedziała się za utratą suwerenności przez Polskę, co nastąpi już po majowym akcesie do UE. Choćby z tego względu wskazany byłby pewien umiar w ustach polityków PO...
Zarazem nie przypominam sobie, żeby liderzy ci nazwali kiedykolwiek SLD „partią barbarzyńców” i „największym zagrożeniem dla Polski”. Przypominam sobie natomiast dokładnie, jak Unia Wolności (jeszcze zanim Platforma Obywatelska opuściła jej szeregi) chętnie częstowała politycznych rywali epitetem „ciemnogrodu”. Pobrzmiewało w tym epitecie niepodległe echo „wstecznej reakcji”, którym z kolei komuniści w PRL częstowali wszystkich niewygodnych sobie ludzi... Być może Platforma Obywatelska, zanim sięgnie po tak poważne oskarżenia, sama u siebie powinna zwalczyć pewne barbarzyńskie odruchy polityczne, w których wytresowano ją za pobytu w Unii Wolności. Politura „librealizmu”, pokrywająca PO, nie jest znowu aż tak gruba...
Nasuwa się pytanie, czy atak przypuszczony na Samoobronę w tak ostrych sformułowaniach nie jest, aby tą kładką polityczną, jaką Platforma Obywatelska przerzuca w stronę SLD, aby w przyszłości podjąć z postkomunistami polityczną współpracę? Bardzo wiele na to wskazuje!
Nie jest moją intencją obrona Samoobrony, nie tam lokuję swe polityczne nadzieje. Ale nie wystarczy z wdziękiem grasować przy „eurobufecie”, by uchodzić za człowieka „cywilizowanego”, podobnie, jak brak wykształcenia i bieda nie czyni jeszcze z człowieka „barbarzyńcy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim

2025-03-20 12:18

[ TEMATY ]

Armia Krajowa

15 Lubuska Brygada Wojsk Obrony Terytorialnej

Justyna Szemberska

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Lubuscy Terytorialsi świętowali wyjątkowy jubileusz – setne urodziny Pani por. Haliny Szołomiak ps. "Brzózka".

Pani Porucznik jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim. Jej życiorys jest niezwykle ciekawy, pełen odwagi, poświęcenia i walki o wolność. - Pani Por. Halina Szołomiak, pseudonim „Brzózka”, mając 16 lat, została zaprzysiężona do Polskiego Oddziału Partyzanckiego Armii Krajowej w Okręgu Wilno. Była to 23. Brasławska Brygada Armii Krajowej. Uczestniczyła w zebraniach partyzanckich i zajmowała się kolportażem ulotek AK. Dziś jest już jedną z nielicznych świadków i bohaterów tamtych lat. Jubilatka kończy 100 lat, to piękny wiek i jeszcze piękniejszy życiorys – mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: miasta odwołują imprezy w obawie przed atakami terrorystycznymi

2025-03-20 18:58

[ TEMATY ]

Niemcy

Adobe Stock

Festyny oraz wydarzenia takie jak targi staroci czy ogniska wielkanocne są odwoływane w miejscowościach w całych Niemczech, ponieważ według organizatorów nie są wystarczająco zabezpieczane przed ewentualnymi atakami - pisze w czwartek portal dziennika "Bild".

"Codziennie napływają nowe hiobowe wieści z całej Republiki" - podkreśla portal, wyliczając odwołane wydarzenia.
CZYTAJ DALEJ

Ocalały z pożaru fragment drzwi z Bazyliki św. Pawła za Murami wystawiony w rzymskim muzeum

2025-03-21 10:48

[ TEMATY ]

Rzym

muzeum

drzwi

Bazylika św. Pawła za Murami

ks. Mariusz Bakalarz

Bazylika św. Pawła za Murami

Bazylika św. Pawła za Murami

W 1823 r. wielki pożar, spowodowany zaniedbaniem podczas prac remontowych, prawie całkowicie zniszczył Bazylikę św. Pawła za Murami. Odbudowa świątyni trwała ponad 30 lat. Jednym z niemych świadków tego katastrofalnego wydarzenia jest fragment drzwi, przez lata przechowywany w magazynie. Przez najbliższych kilka dni można go oglądać w rzymskim Muzeum Narodowym Pałacu Weneckiego.

Fragment poczerniałej płytki pochodzącej z drzwi Bazyliki św. Pawła za Murami jest ważnym świadkiem ogromnego pożaru, który 15 lipca 1823 r. zniszczył niemal całą świątynię, przechowującą dziś doczesne szczątki Apostoła Narodów. Do 24 marca niewielki element pochodzący z drzwi bazyliki, odkryty na nowo po latach zapomnienia, można zobaczyć z bliska w Pałacu Weneckim. Ekspozycja rozpoczyna cykl wystaw „Przywracanie. Z magazynów na szlaki zwiedzania”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję