Reklama

Bryki z kazań niedzielnych

Miłosierny syn marnotrawnego ojca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To było na jesieni ubiegłego roku. Kiedy wędrowałem w stronę Jasnej Góry, moją uwagę przykuł niecodzienny widok. Młody człowiek pchał wózek inwalidzki, na którym siedział skurczony i wynędzniały mężczyzna. Chłopak dzielnie pokonywał wzniesienie. Tryskając radością, opowiadał jakieś historie swojemu podopiecznemu. Od razu było widać, że tych dwóch mężczyzn łączy jakaś wielka przyjaźń. Młodzieniec co chwila zatrzymywał wózek i poprawiał koc zsuwający się z trzęsących kolan chorego człowieka. Takie obrazki zawsze robią na mnie ogromne wrażenie. Tuż u szczytu placu jasnogórskiego dołączyłem do nich z kapłańskim pozdrowieniem. Zaczęliśmy krótką wymianę zdań. Chłopak przedstawił mi niepełnosprawnego jako ojca i opowiedział, jak to pół roku temu jego tata przeżył ciężki wylew. „Często teraz razem wędrujemy na Jasną Górę, żeby podziękować Matce Bożej za uratowane życie. Matka Boże ocaliła najwspanialszego człowieka. Cóż ja bym zrobił bez mojego taty!” - usłyszałem słowa zwierzenia. Zacząłem wyobrażać sobie, jakim cudownym człowiekiem i ojcem musiał być mężczyzna na inwalidzkim wózku, skoro jego syn mówił o nim z taką wielką troską i opiekował się nim. Wyobrażałem sobie, jakim musiał być wzorowym ojcem, skoro nawet choroba nie zniszczyła ich relacji.
Tuż obok pomnika Prymasa Wyszyńskiego chłopak nagle zwrócił się do mnie z prośbą. „Widzę, że się tak bardzo księdzu nie spieszy. Może zostałby ksiądz tutaj trochę z tatusiem, a ja skoczyłbym do apteki? Z tatą można świetnie pogadać, mimo że ma spore trudności z mówieniem”. Nawet nie pamiętam, czy zdążyłem wyrazić zgodę, kiedy okazało się, że chłopaka już nie ma, a ja zostałem sam na sam z jego ojcem. „Ma pan wspaniałego syna. W dzisiejszych czasach to wręcz osobliwy przypadek!” - zagadałem do chorego mężczyzny. Ten cały zalał się łzami. Choroba i płacz mocno utrudniały mu mówienie, ale krótkimi zdaniami zaczął opowiadać swoją historię. „Ksiądz pewnie myśli, że musiałem być kiedyś dobrym ojcem. Ten wylew to ja mam przez wódkę. Do czasu choroby bardzo dużo piłem. Mój syn dopiero od pół roku widzi mnie trzeźwego. Tyle, co ja dokuczyłem żonie i temu chłopakowi, to niech Bóg broni! Moja żona pewnie nie policzyłaby, ile razy dostała ode mnie, ile razy zabierałem jej pieniądze i wynosiłem rzeczy z domu. Było już tak źle, że myślałem, że któregoś dnia pozabijam ich i siebie. Jak dostałem wylewu, to byłem pewny, że mnie nie przyjmą do domu i oddadzą do jakiegoś przytułku. Wcale bym nie miał pretensji. Ale sam ksiądz widzi, co się stało. Nigdy u nas nie było tak dobrze jak teraz”. Po tych słowach mężczyzna znów zaczął płakać. Stałem jak zamroczony. Na szczęście chłopak szybko wrócił i uwolnił mnie od kłopotu podejmowania dalszej rozmowy. „Dziękuję księdzu za opiekę nad tatą. Teraz już możemy pędzić na Mszę św. Byłbym przecież marnotrawnym synem, gdybym nie umiał dziękować Panu Bogu za jego miłosierdzie nad naszą rodziną”.
Poszli w stronę Jasnej Góry. Popatrzyłem na pomnik Prymasa Tysiąclecia i na jego klęczącą sylwetkę, potem zerknąłem na oddalających się moich nowych znajomych. „Ma Ksiądz Prymas rację, tu tylko można uklęknąć i podziwiać Boga za Jego największe cuda na świecie” - pomyślałem skruszony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł najstarszy święceniami ksiądz w diecezji opolskiej

2025-03-21 13:49

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć księdza

diecezja.opole.pl

Ks. prałat Zbigniew Donarski

Ks. prałat Zbigniew Donarski

W Domu Księży Emerytów w Opolu zmarł dzisiaj (21 marca) w wieku 94 lat ks. prałat Zbigniew Donarski, najstarszy święceniami kapłan diecezji opolskiej.

Śp. ks. Donarski był emerytowanym proboszczem Parafii Bożego Ciała w Oleśnie. Zmarł w 70. roku kapłaństwa.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

[ TEMATY ]

nowenna

Zwiastowanie Pańskie

Martin Schongauer, „Zwiastowanie”(XV w.)/fot. Graziako

Zapraszamy do włączenia się w nowennę w intencji dzieci zagrożonych aborcją. Do odmawiania przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego (16-24 marca) lub w dowolnym terminie.

Modlitwa Jana Pawła II w intencji obrony życia
CZYTAJ DALEJ

W „Godzinie dla Ziemi” światła na kopule Bazyliki św. Piotra zostaną wyłączone

2025-03-22 09:18

[ TEMATY ]

Watykan

Bazylika św. Piotra

Godzina dla Ziemi

akcja ekologiczna

Bożena Sztajner/Niedziela

Z okazli „Godziny dla Ziemi”, organizowanej w sobotę 22 marca przez organizację ekologiczną WWF, od 20.30 do 21.30 zostaną wyłączone światła na kopule Bazyli św. Piotra w Watykanie.

Jest to okazja i symboliczne działanie, mające na celu przypomnienie o konieczności dbania o środowisko naturalne Ziemi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję