Reklama

Aby nie zapomnieć…

Niedziela płocka 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod koniec 2003 r. nakładem Płockiego Instytutu Wydawniczego ukazała się książka ks. Saturnina Wierzbickiego Duszpasterz czasu trudnego. Podtytuł opracowania wyjaśnia, komu jest ono poświęcone: Działalność duszpasterska ks. Tadeusza Króla w parafii św. Jana Chrzciciela w Płocku jako odpowiedź na zagrożenia praktycznego marksizmu.
Książka jest niewielka, bo licząca niewiele ponad 100 stron, ale zarazem ogromnie ważna nie tylko dla płocczan i tych, którzy osobiście ks. Króla znali. Nie chodzi tu bowiem wyłącznie o biografię. W tym biograficzno-historyczno-apologetycznym opracowaniu niewielkiego wycinka dziejów „małej ojczyzny”, jaki stanowią lata 1971-85, możemy bowiem zobaczyć to, co często umyka historykom, opracowującym najnowsze dzieje naszej ojczyzny: historię zmagania duszpasterzy „czasu trudnego” z tym, co nazywane jest „praktycznym marksizmem”. Powstawanie ośrodka duszpasterskiego najpierw przy kościele rektorskim, a później - parafialnym św. Jana Chrzciciela, obejmującego swoim oddziaływaniem ludzi tworzących jeden z największych socjalistycznych kombinatów przemysłowych można by bowiem śmiało porównać do zmagań o to, by budowana jako eksperymentalne „miasto bez Boga” - Nowa Huta nie pozostało bez kościoła. Historia tego duszpasterskiego ośrodka staje się w ten sposób historią Kościoła w Polsce.
Praca, której podjął się ks. Wierzbicki, była szalenie trudna. Łatwiej jest bowiem w świetle zachowanych dokumentów opisać martyrologium duchowieństwa polskiego w czasach komunizmu (co zresztą robią historycy z Instytutu Pamięci Narodowej), trudniej zaś rzetelnie opisać coś tak nieuchwytnego, jak codzienna uparta walka o prawdę, o ustrzeżenie przed manipulacją umysłów ludzi wciągniętych w wir socjalistycznych przemian. Ks. Wierzbicki miał ku temu jednak szczególne dane: od 1981 r. mieszkał pod jednym dachem z rektorem, a potem pierwszym proboszczem świętojańskiej parafii, wspomagając go w duszpasterstwie, odziedziczył też jego zapiski, które wraz z ks. Henrykiem Seweryniakiem opracował i wydał, tytułując je Okruchy serca (Płock 2002 r.). Praca jest również solidnie oparta na źródłach: zarówno zapiskach Dziennika ks. Króla, jego aktach osobowych z kurialnego archiwum, historii ośrodka duszpasterskiego, a później parafii pw. św. Jana Chrzciciela, jak i opracowaniach dotyczących Mazowieckiego Kombinatu Rafineryjno-Petrochemicznego (żeby się o tym przekonać, wystarczy spojrzeć w zamieszczoną na końcu książki bogatą bibliografię).
Jak pisze we wprowadzeniu do książki ks. H. Seweryniak, „Powojenną historię Polski ciągle trzeba pisać na nowo. Zbyt wiele było w dawniejszych opracowaniach przekłamań, niedomówień, ideologicznych nadinterpretacji. Stwierdzenie to dotyczy także dziejów Kościoła. Brakuje kompleksowych opracowań, dotyczących mechanizmów jego niszczenia, prześladowania duchowieństwa i zastraszania świeckich, a te, które się ostatnio ukazują, niekiedy zdają się być bardziej nastawione na wychwytywanie słabości niewielkiej części księży niż na przedstawienie rzetelnej prawdy historycznej. (...) Jeszcze bardziej jednak brakuje studiów poświęconych duszpasterskiej odpowiedzi Kościoła na zagrożenia najpierw wojującego, a później praktycznego marksizmu…”. Tym bardziej cenne jest więc opracowanie, w którym Autor - jak pisze ks. Seweryniak - podjął się upamiętnienia „niewielkiego, ale znaczącego wycinka życia Kościoła płockiego w latach realnego socjalizmu”. Pokazuje on „jak „świętojańskie światła” od początku towarzyszyły „światłom” płockiej Petrochemii. Z jakim trudem były rozpalane i podtrzymywane, by rozświetlać trudne ludzkie drogi, zakamarki „gierkowszczyzny” i mroki stanu wojennego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życie Abrahama było początkiem historii zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 8, 51-59.

Czwartek, 10 kwietnia. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Końskie – stolica politycznego spektaklu. Dlaczego wszyscy chcą debatować właśnie tam?

2025-04-10 07:13

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W polskiej polityce są miejsca, które więcej znaczą niż wskazywałaby na to ich wielkość. Jednym z nich jest niewielkie miasto w województwie świętokrzyskim – „Końskie”. To właśnie tutaj od kilku lat politycy przyjeżdżają nie tylko na kiełbasę wyborczą, ale by... „wygrać Polskę”. A teraz znów oczy całego kraju będą skierowane na Końskie – bo to tu ma się odbyć „debatowy pojedynek Trzaskowski–Nawrocki”, który może zaważyć na kształcie przyszłości polskiej sceny politycznej.

Kiedy w 2020 roku prezydent Andrzej Duda zorganizował w Końskich „debatę bez konkurencji”, wielu obserwatorów podśmiewało się z tego wydarzenia. Z jednej strony – był to pomysł taktycznie przemyślany: zamiast stanąć do starcia z Rafałem Trzaskowskim w telewizyjnym studiu, prezydent przyjechał do serca Polski powiatowej i przemówił do swoich wyborców bez ryzyka, za to z wyraźnym przekazem: „jestem blisko ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Pomorskie/ Policja zatrzymała podejrzewanego o zniszczenie flag na Westerplatte

2025-04-11 10:53

[ TEMATY ]

Westerplatte

znieważanie

dewastacja

flagi

Adobe Stock

Policja zatrzymała w Świeciu 41-latka podejrzewanego o zniszczenie polskich flag na terenie Westerplatte - poinformowała policja.

Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Mariusz Chrzanowski powiedział PAP, że 41-letni podejrzewany m.in. o zniszczenie polskich flag na Westerplatte został zatrzymany w czwartek ok. godz. 21 w Świeciu. Zatrzymany mężczyzna nie ma stałego miejsca zameldowania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję