Reklama

Polska

Caritas: "Rodzina-rodzinie" - nowy projekt pomocy uchodźcom

Pomoc konkretnym osobom, w odpowiedzi na znane potrzeby, najbardziej porusza człowieka. Wtedy każdy wie komu pomaga i dlaczego pomaga. To także sprawia, że osoba, która udziela wsparcia, utożsamia się z osobą, której pomaga. - mówi ks. Marian Subocz w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną. Dyrektor Caritas Polska opowiada o sposobach pomocy uchodźcom oraz rozpoczynającej się niebawem akcji "Rodzina-rodzinie".

[ TEMATY ]

uchodźcy

pomoc

Lydia Geissler/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- To prawda. Chodziło o to, by pomóc tym, którzy znaleźli się w sytuacji beznadziejnej np. matka z dziećmi, osoby starsze, czy inni ludzie potrzebujący pomocy. Celem korytarza byłoby przetransportowanie do Polski osób najbardziej potrzebujących, na okres wojny. Potem powróciliby do swoich krajów.
W tym celu, udaliśmy się do Rzymu, do Wspólnoty św. Idziego, ponieważ tam organizowano już korytarze humanitarne. Dowiedzieliśmy się od nich w jaki sposób się to robi. Oczywiście nie jest to wcale łatwe. Tego samego dnia umożliwiono nam spotkanie z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych we Włoszech. Byłem zaskoczony, że minister zechciał się z nami spotkać.
Póki co, musieliśmy jednak wycofać się z tego projektu, ponieważ trzeba go solidnie przygotować, w porozumieniu z władzami. Mamy nadzieję że zostanie on zrealizowany w późniejszym terminie.

- Czy zdaniem księdza Polska jest dobrym krajem dla uchodźców? Nie mamy chociażby dobrej sytuacji na rynku pracy, poza tym znajdujemy się daleko od ich miejsca zamieszkania.

Reklama

- Na pewno najlepszą pomocą jest wsparcie na miejscu lub pomoc w krajach sąsiedzkich, ze względu na tę samą kulturę, mentalność itd., ale jeżeli ktoś ucieka przed bombami... Jeśli człowiek znajduje się w sytuacji beznadziejnej, to musimy podać mu rękę.
Jak już mówiłem, w latach '80 Polacy też uciekali na Zachód, można się było obawiać, że pochodzą z kraju komunistycznego, a jednak udzielono im pomocy.

- Ale wśród Polaków nie było raczej morderców-samobójców z bombami. W jaki sposób odróżnić osoby, które naprawdę potrzebują pomocy od tych, które nam zagrażają?

- Tak, ale był system totalitarny. To prawda, że nie mieli bomb, jednak nie wszyscy, którzy uciekają są mordercami. U nas też zdarzają się morderstwa, bywa, że mąż zabija żonę, zabija dzieci. Wszędzie są dobrzy i źli ludzie.
Oczywiście fanatyzm związany z Państwem Islamskim, jest niebezpiecznym zjawiskiem, toteż potrzebna jest selekcja. Dlatego korytarz humanitarny musiałby być organizowany z pomocą władz, ponieważ trzeba wszystko dokładnie sprawdzić. Nie możemy przyjmować każdego. Tylko tych ludzi, co do których jesteśmy pewni, że nie są żadnymi przestępcami i nie mają złych zamiarów. Myślę, że władze mają pewne doświadczenie w tej dziedzinie.
Tam nie ma żadnej pracy, żadnej przyszłości dla dzieci, gdyby ktokolwiek w Polsce w takiej sytuacji się znalazł, to prawdopodobnie też szukałby możliwości, żeby znaleźć lepsze warunki życia. Przecież 2 mln młodych Polaków wyjechało za granicę do pracy. Dlaczego? Żeby szukać lepszych warunków życia.
To jest prawo człowieka. Granice nie mogą być szczelnie zamknięte. One mogą być całkowicie zamknięte dla bandytów, ale człowiek ma prawo do lepszego życia i ma prawo szukać tego lepszego życia.

- Jakie zadania w przyjmowaniu uchodźców ma Kościół, a jakie spoczywają na państwie?

- Kościół jest apolityczny, nie ma żadnej opcji politycznej i nie może mieć. Ludzie wierzący, a nawet duchowni mogą mieć swoje poglądy, ale Kościół zawsze powinien kierować się Ewangelią. A Ewangelia jest jednoznaczna. Dlatego też zadanie Kościoła jest inne, Kościół jest otwarty na wszystkich, którzy potrzebują pomocy. Nawet jeżeli jest to wróg.
Państwo natomiast, musi troszczyć się o bezpieczeństwo. Państwo jest też odpowiedzialne za życie narodu i prowadzenie polityki. To są zupełnie dwie inne rzeczywistości.
Natomiast jeżeli państwo widzi, że ludzie z innych krajów też mają potrzeby, to powinno ich wesprzeć, otworzyć się, albo przynajmniej pomóc tym ludziom na miejscu. Oprócz tego państwa podpisują umowy międzynarodowe, zobowiązujące do wzajemnej pomocy. Oczywiste jest, że jeżeli zobowiązujemy się do czegoś, to musimy to wypełnić, a jeżeli tego nie wykonamy, to możemy się potem znaleźć w sytuacji, że i nam nikt nie pomoże.
Na zakończenie chciałbym zachęcić wszystkich ludzi dobrej woli, którzy zechcą zaangażować się w projekt " Rodzina-Rodzinie", żebyśmy wsparli ludzi tam na miejscu. Każdy człowiek powinien pomóc tym, którzy są na granicy życia i śmierci, to jest obowiązek każdego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-10-03 10:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Caritas Polska pomaga Syryjczykom „stanąć na własnych nogach”

[ TEMATY ]

Caritas

pomoc

wolontariat

Syria

YouTube.com

„Inwestor od serca” to nowa odsłona rozpoczętego już przez Caritas Polska programu wsparcia mikroprzedsiębiorczości i małych firm rodzinnych w Syrii. Jak podkreślali uczestnicy konferencji prasowej zorganizowanej dziś w siedzibie Caritas Polska, choć pomoc humanitarna w zniszczonym wojną kraju wciąż jest bardzo potrzebna, ważne jest by coraz bardziej umożliwiać Syryjczykom uniezależnianie się od niej i „stawanie na własnych nogach”.

Jak zaznaczył dyrektor Caritas Polska, ks. Marcin Iżycki pomoc Caritas Polska dla Syrii oparta jest na 3 filarach. Pierwszy to doraźna pomoc dla najbardziej potrzebujących, realizowana w ramach programu „Rodzina Rodzinie”. Drugi to wsparcie mikroprzedsiębiorców, małego biznesu rodzinnego. Trzeci – to filar edukacyjny, realizowany m.in. w ramach projektu „Szkoła Szkole”.
CZYTAJ DALEJ

Dania/Premier o dronach nad lotniskiem w Kopenhadze: to atak na naszą infrastrukturę krytyczną

2025-09-23 10:26

[ TEMATY ]

lotnisko

Dania

PAP

To, co widzieliśmy w poniedziałek, to najpoważniejszy dotąd atak na infrastrukturę krytyczną Danii - oświadczyła we wtorek premier Mette Frederiksen, komentując obecność dronów nad lotniskiem w Kopenhadze.

Szefowa duńskiego rządu podkreśliła, że „nie wyklucza się żadnych opcji dotyczącego tego, kto za tym stoi”.
CZYTAJ DALEJ

Trump: państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną

2025-09-23 20:06

[ TEMATY ]

Donald Trump

państwa NATO

rosyjskie samoloty

PAP

Donald Trump w siedzibie ONZ

Donald Trump w siedzibie ONZ

Prezydent USA Donald Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną. Stwierdził, że USA wsparłyby sojuszników, „zależnie od okoliczności”.

Pytany podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w siedzibie ONZ, czy myśli, że państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną, Trump odparł: „Tak, tak myślę”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję