Reklama

Pomoc dla Iranu

Jeszcze możemy pomóc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

26 grudnia 2003 r. o godz. 5.28 prowincję Kerman w płd.-wsch. Iranie nawiedziło katastrofalne trzęsienie ziemi o sile 6,3 stopnia w skali Richtera. W wyniku kataklizmu w mieście Bam zniszczeniu uległo 76% zabudowań. Wg ostrożnych i niepełnych jeszcze szacunków śmierć pod gruzami zawalonych budynków poniosło ok. 35 tys. osób. Natychmiast po kataklizmie w zniszczone rejony Iranu z całego świata zaczęła napływać pomoc humanitarna. Pierwsze na miejscu pojawiły się ekipy ratowników specjalizujące się w ratowaniu ludzi uwięzionych pod gruzami domostw. Z całego świata zaczęła docierać na miejsce katastrofy pomoc materialna, zapewniająca przynajmniej elementarne zabezpieczenie dla ludzi, którzy przeżyli kataklizm. Tym, którzy pozostali przy życiu, teraz właśnie potrzebne jest nasze wsparcie.
27 grudnia 2003 r. abp Józef Życiński wystosował apel, w którym zwraca się do wszystkich diecezjan o wsparcie dla poszkodowanych w wyniku trzęsienia ziemi w Iranie. Koordynacją pomocy zajęła się Caritas archidiecezji lubelskiej. W ramach solidarności z muzułmańskimi braćmi, 4 stycznia 2004 r. we wszystkich parafiach archidiecezji lubelskiej została przeprowadzona zbiórka ofiar do puszek. Wszystkie środki finansowe pozyskane podczas zbiórki przekazane zostaną na potrzeby ofiar trzęsienia ziemi - wyjaśnia ks. Andrzej Głos, dyrektor lubelskiej Caritas. Już 12 stycznia br. Caritas przekazała 63 tys. zł. Oczywiście nie są to ostateczne dane, minie jeszcze trochę czasu zanim poznamy ostateczną kwotę, którą będziemy dysponować. Nasi przedstawiciele na miejscu, kontaktując się z Czerwonym Półksiężycem, Czerwonym Krzyżem oraz innymi lokalnymi organizacjami, starają się sprecyzować, co jest najbardziej potrzebne.
Kilka dni po trzęsieniu ziemi w Iranie, tj. 30 grudnia 2003 r. pierwszy transport w zniszczone rejony wysłał PCK. Z podkrakowskich Balic samolot transportowy zawiózł 4000 koców, z czego 2800 koców i 1500 śpiworów zostało wydanych z Lubelskiego Magazynu Interwencyjnego PCK. „Już teraz przygotowujemy kolejny transport z darami dla Iranu - mówi dyrektor lubelskiego Zarządu PCK Stefan Pedrycz. Wg informacji, które dotarły do mnie z Genewy - podkreśla dyr. Pedrycz - na dzień 2 stycznia 2004 r. za pośrednictwem Czerwonego Krzyża ludzie na miejscu otrzymali 92 tys. namiotów, 200 tys. koców, 51 tys. grzejników naftowych, 56 tys. sztuk odzieży. W mieście Bam rozpoczął działalność 250-osobowy szpital Czerwonego Krzyża zorganizowany przez norweski, fiński i niemiecki Czerwony Krzyż. Szpital ten będzie zapewniał opiekę 250 tys. osób, które dotychczas znajdowały się pod opieką dwóch zniszczonych podczas trzęsienia ziemi miejscowych szpitali. Równolegle z pomocą materialną prowadzimy zbiórkę pieniędzy na rzecz Iranu”.
Do 1 stycznia br. od darczyńców instytucjonalnych i indywidualnych PCK zebrało ok. 400 tys. zł i stale napływają nowe zgłoszenia. Lubelskie PCK do tego momentu zebrało ok. 11 tys. zł. Wszystkie środki w całości przeznaczone zostaną na potrzeby ofiar kataklizmu. „Irański Czerwony Półksiężyc, prosząc o pomoc, zwracał uwagę na najbardziej potrzebne rzeczy. Są to namioty, grzejniki naftowe, plandeki, agregaty prądotwórcze, paliwo, żywność, środki opatrunkowe i dezynfekcyjne, lekarstwa, podstawowy sprzęt chirurgiczny, kuchnie polowe czy środki odkażające wodę. Mam nadzieję, że również za naszą sprawą uda się stopniowo realizować wszechstronną pomoc” - dodaje dyr. Stefan Pedrycz.

Pieniądze można przekazywać bezpośrednio na konto Caritas Archidiecezji Lubelskiej:
Kredyt Bank SA O/Lublin 79 1500 1520 1215 2000 9121 0000 z dopiskiem „IRAN”
lub w placówkach PCK na terenie całego kraju oraz na specjalne konto:
Bank Millennium SA 13 11602202 00000000 2987 3563 z dopiskiem: „Trzęsienie ziemi w Iranie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara prowadzi człowieka przez życie

2025-07-17 14:17

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Wiara prowadzi człowieka przez życie, nie zostawia go samym, nie opuszcza go pod warunkiem, że jest poznawana i zgłębiana.

Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła». A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona».
CZYTAJ DALEJ

39. Wadowicka Piesza Pielgrzymka

2025-07-19 19:41

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Wadowice

BP Jasnej Góry

Na Jasną Górę, po sześciu dniach, dotarła 39. Wadowicka Piesza Pielgrzymka, a w niej dwieście osób. Jak podkreślali pątnicy w drodze wypraszali łaski dla siebie, ojczyzny. Szczególne miejsce w ich modlitwie i trudzie zajmowała osoba rodaka św. Jana Pawła II.

- Pielgrzymka daje wielką radość, nadzieję i satysfakcję, że mogę pielgrzymować w tak wspaniałej wspólnocie z Wadowic, gdzie sam nasz rodak, Ojciec Święty powiedział, że tam się wszystko zaczęło. Z tych Wadowic pielgrzymujemy do Matuchny na Jasną Górę. Wizerunek Jana Pawła II nie tylko widnieje na emblematach, banerze, ale przede wszystkim jest on w sercu każdego pielgrzyma. – powiedział Janusz Glanowski, przewodnik pielgrzymki.
CZYTAJ DALEJ

Skauci Europy z Wałbrzycha na wakacyjnym szlaku

2025-07-19 13:12

[ TEMATY ]

Wałbrzych

skauci europy

ks. Kamil Osiecki

Archiwum prywatne

Zastęp „Dzik” z 7. Drużyny Wrocławskiej Skautów Europy wraz z bp. Markiem Mendykiem i ks. Kamilem Osieckim podczas obozu letniego.

Zastęp „Dzik” z 7. Drużyny Wrocławskiej Skautów Europy wraz z bp. Markiem Mendykiem i ks. Kamilem Osieckim podczas obozu letniego.

Trwa wakacyjna przygoda Skautów Europy, którzy przeżywają letni obóz w duchu przygody, wspólnoty i modlitwy. Chłopcy związani z drużyną działającą przy parafii św. Wojciecha w Wałbrzychu, pod opieką ks. Kamila Osieckiego – wikariusza tej parafii – spędzają czas z dala od zgiełku codzienności, w lesie, przy ognisku, w rytmie służby i braterstwa.

Obóz to nie tylko czas zabawy i wyzwań, ale przede wszystkim okazja do formacji charakteru oraz życia zgodnego z wartościami chrześcijańskimi. Skauci uczą się samodzielności, współpracy, odpowiedzialności i pogłębiają swoją relację z Bogiem poprzez codzienną modlitwę i obecność kapłana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję