Reklama

Bryki z kazań niedzielnych

Pan Jezus na zapleczu (Łk 4, 14-21)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika wzięła się porządnie za naukę już na początku klasy maturalnej. Marzyła o psychologii i to ją bardzo mobilizowało do pracy. Do tych planów zaprosiła też Pana Boga. Codziennie biegała na Msze św. i przyjmowała Komunię św. w intencji spełnienia swoich marzeń. Zawsze znajdowała na to czas i czuła, że jest to jakaś naturalna równowaga, taka benedyktyńska mądrość łączenia nauki z modlitwą. I rzeczywiście, dawało jej to ogromnie dużo pokoju w sercu. Kiedy inni przed próbną maturą kupowali maskotki i różne zabobonne symbole szczęścia, Monika dobrze wiedziała, że ona ma obok siebie Jezusa. Nie zraziła się tym, że na próbnej maturze z wypracowania z polskiego dostała trójkę z plusem. Koleżanki podśmiewały się z jej naiwności, bo miała szansę na ściąganie jak inni i nie skorzystała z tej możliwości. Słabsze zazwyczaj uczennice dzięki „gotowcom” z polskiego dostały nawet piątki. Monika dalej czuła się spokojna i wytrwale pracowała. Prawdziwe efekty przyszły na maturze i egzaminach na studia. Zdała je na tyle dobrze, żeby bez najmniejszych kłopotów zostać studentką psychologii. W dowód wdzięczności poszła nawet na Pieszą Pielgrzymkę Warszawską na Jasną Górę.
Od początku swoich studiów w Poznaniu nie umiała wstrzelić się w rytm życia studenckiego. Najpierw zachłysnęła się wolnością. Nowi ludzie, nowa wspólnota, mieszkanie w akademiku - to wszystko sprawiło, że całą swoją uwagę poświęciła sprawom towarzyskim. Nie znalazła dla siebie żadnej wspólnoty, przestała się nawet modlić rano i wieczorem i, niestety, również przestała się uczyć. Tuż przed pierwszą sesją zaczęły się problemy. Nie mogła nawet myśleć o egzaminach, gdyż nie zdobyła kilku zaliczeń. Nerwowo zaczęła szukać ratunku. Wymyśliła sobie, że w takiej sytuacji może liczyć tylko na cud. Przypomniała sobie wielką pomoc Pana Boga w czasie matury i egzaminów na studia. Postanowiła więc ostro szturmować niebo. Zaczęła się więc codzienna Msza św. i nowenna do Ducha Świętego w intencji zdania egzaminów, cztery części Różańca i kilka litanii. Podczas jednej z modlitw zakomunikowała Panu Bogu: „Przecież dla Ciebie wszystko jest możliwe! Oddaję Ci całą moją sesję zimową, ja się usuwam, a Ty działaj!”
Nie musiała długo czekać na efekty. Wprawdzie została bez dwóch zaliczeń, ale dopuszczono ją do sesji. Była już pewna swojej cudownej metody i wydawało jej się, że zrozumiała, co to znaczy przekreślić siebie i wszystko zostawić Panu Bogu. Zamiast uczyć się i modlić, ograniczyła się praktycznie tylko do tego drugiego. Niestety, metoda nie do końca okazała się skuteczna. Zawaliła wszystkie trzy egzaminy w sesji zimowej. Kiedy zawisło nad nią widmo wyrzucenia ze studiów, obraziła się na cały świat z Panem Bogiem na czele.
„Postawiłam wszystko na Pana Boga, usunęłam się w kąt, stawiając Go w centrum moich problemów, a On mi nie pomógł” - żaliła się księdzu w konfesjonale, spowiadając się ze swojego buntu wobec Boga. Mądry kapłan odpowiedział jej spokojnie: „Bo widzisz, dziecko, tak jak w Betlejem, tak i w naszym życiu Bóg pewnie nie chce być w centrum, ale na zapleczu, pewnie nie chce nas we wszystkim zastąpić, tylko nam w tym towarzyszyć. Zacznij się porządnie uczyć, bo to jest twoja droga do świętości, a Pana Boga miej na zapleczu, spotykaj się z Nim codziennie, a i tak szybko się przekonasz, że wszystko to, co robisz na zewnątrz, zależeć będzie od tego, co masz w ukryciu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś uderza i ujmuje gorliwość Maryi i Józefa

2025-01-30 06:57

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

2 lutego Kościół obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego. Chce w ten sposób przeżyć na nowo wszystko to, co miało miejsce w świątyni jerozolimskiej, kiedy Maryja z Józefem ofiarowali Jezusa Bogu Ojcu.

„Gdy upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, Rodzice przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: «Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela»”. A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: «Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu». Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta – Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim”.
CZYTAJ DALEJ

Gromniczna

Niedziela Ogólnopolska 5/2022, str. 16-17

[ TEMATY ]

święto Ofiarowania Pańskiego

pl.wikipedia.org

Matka Boska Gromniczna, rysunek Michała Andriollego przedstawiający wypalanie gromnicą znaku krzyża na belce stropowej chaty w dzień Matki Bożej Gromnicznej

Matka Boska Gromniczna, rysunek Michała Andriollego przedstawiający wypalanie gromnicą znaku krzyża na belce stropowej chaty w dzień Matki Bożej Gromnicznej

Święto Ofiarowania Pańskiego aż do drugiej połowy minionego stulecia nosiło nazwę Purificatio – Oczyszczenie Najświętszej Maryi Panny. W Polsce mówiono o święcie Matki Bożej Gromnicznej. Nazwa ta pochodziła od świec (gromnic), zabieranych w tym dniu do kościołów i tam poświęcanych.

Dawniej wielkie zagrożenie dla domów w Polsce stanowiły burze, a zwłaszcza pioruny, które wzniecały pożary i niszczyły głównie drewniane domostwa. Właśnie przed nimi miała strzec domy świeca poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa. Gromnicę wręczano również konającym, aby ochronić ich przed napaścią złych duchów. Dwie z wyżej wspomnianych nazw uwypuklały bardziej maryjny charakter święta. Dopiero ostatnia reforma liturgiczna nadała mu charakter uroczystości Pańskiej, co szło w parze ze zmianą nazwy na Praesentatio, czyli Przedstawienie, Okazanie Pana Jezusa w świątyni. W języku polskim zamiast dosłownego tłumaczenia tego łacińskiego terminu przyjęło się określenie Ofiarowanie Pańskie.
CZYTAJ DALEJ

Alarmujące dane. Wzrasta ilość wytworzonych treści przedstawiających seksualne wykorzystanie dzieci

2025-02-03 12:31

[ TEMATY ]

cyberprzestępcy

cyberprzestrzeń

PAP/Tomasz Gzell

Miinister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski

Miinister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski

Siedmiokrotnie wzrosła ilość wytworzonych treści przedstawiających seksualne wykorzystanie dzieci - powiedział w poniedziałek wicepremier, szef Ministerstwa Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Dodał, że 90 proc. tych treści znika z internetu w ciągu 24 godzin.

Gawkowski podkreślił też na konferencji, że o 400 proc. wzrosła liczba incydentów związanych treściami publikowanymi w internecie dotyczącymi wykorzystywania seksualnego dzieci.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję