Reklama

Szkoła Podstawowa nr 40 w Lublinie

Gdy się Chrystus rodzi

17 grudnia 2003 r. w Szkole Podstawowej nr 40 w Lublinie uczniowie klas IV-VI wystawili w sali gimnastycznej tradycyjne jasełka. W przeddzień świąt Bożego Narodzenia dla aktorów i widzów zgromadzonych na przedstawieniu była to doskonała okazja, by przypomnieć sobie sceny z Ewangelii opowiadające o narodzinach Jezusa, jak również poczuć niezwykły klimat świąt.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Przygotowania do przedstawienia trwały już od października, oprawę muzyczną przygotował Tadeusz Chajewski, a zespół taneczny dzieci z zerówki przygotowała Jolanta Wnuk-Kurowska” - wyjaśnia s. Miriam Zdunek, czuwająca nad przygotowaniami do szkolnego spektaklu. Wspaniałe kolorowe stroje młodych aktorów oraz scenografia przenosiła wyobraźnię widzów w rzeczywistość sprzed dwóch tysięcy lat. Zdawało się jakby wraz z aktorami widzowie jasełek uczestniczyli w tych wydarzeniach. Mogli zatem dzielić troski Maryi i Józefa poszukujących miejsca w gospodzie, mogli także odczuć niepokoje pasterzy, którzy tej nocy wyczuwali, że stanie się coś niezwykłego. Nie potrafili tego nazwać, nie wiedzieli, co się stanie, gdy dostrzegli na niebie gwiazdę wskazującą im drogę do betlejemskiej stajenki. Wiele ekspresji włożyli młodzi aktorzy, by pokazać scenę beznadziejnej walki Heroda ze śmiercią. Ten, któremu wydawało się, że jest najpotężniejszy, w momencie, gdy dostrzegł swoją porażkę, chciał nawet oddać swoją koronę, by tylko zachować życie. Triumf życia i nadziei najlepiej było widać w scenach zbiorowych. Wokół narodzonego Dziecięcia w betlejemskiej szopce zbierają się wszyscy uczestnicy tego niezwykłego wydarzenia. Pasterze i Trzej Królowie oddają pokłon Narodzonemu, do betlejemskiej szopki przybywają również, za sprawą młodych aktorów, wszyscy, którzy tego dnia obserwowali szkolne jasełka.
W naszej tradycji ta forma przygotowań do świąt Bożego Narodzeni, jest głęboko zakorzeniona, tradycją już stało się, że w szkołach młodzież przygotowuje spektakle opowiadające o narodzinach Zbawiciela. Z jednej strony jest to podtrzymywanie rodzimej tradycji, a z drugiej doskonała forma przygotowania do godnego przeżywania świąt w zgodzie z utrwalonym wielowiekowym dziedzictwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Suplika do Królowej Różańca Świętego

Marzena Cyfert

Obraz Matki Bożej Pompejańskiej - Żerniki Wrocławskie

Obraz Matki Bożej Pompejańskiej - Żerniki Wrocławskie

Tylko dwa razy w roku – 8 maja i na październikowe święto Królowej Różańca – odmawiamy modlitwę zwaną Supliką do Królowej Różańca Świętego w Pompejach.

Modlitwę ułożył bł. Bartolo Longo, gorliwy czciciel Matki Bożej Różańcowej, który po swoim nawróceniu przyczynił się do wzniesienia sanktuarium ku Jej czci.
CZYTAJ DALEJ

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
CZYTAJ DALEJ

„Pokój Łez” - miejsce, w którym kardynał staje się papieżem

2025-05-08 08:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Na ścianie Sądu Ostatecznego w Kaplicy Sykstyńskiej, po obu stronach ołtarza, znajdują się dwoje zamkniętych, niezbyt dużych drzwi. Te po lewej prowadzą do tak zwanego „Pokoju Łez”, do którego tuż po wyborze wchodzi nowo wybrany papież, aby przebrać się i na kilka minut oddać się modlitwie. Jak mówi ks. prałat Marco Agostini, ceremoniarz papieski, tam papież uświadamia sobie, kim się stał, kim od tego momentu będzie.

Po ogłoszeniu wyboru w Kaplicy Sykstyńskiej kardynał, który uzyskał wymaganą liczbę głosów udaje się do małego pomiedzczenia sąsiadującego z Kaplicą Sykstyńską. Ta ciasna przestrzeń ze sklepieniem, na którym zachowały się fragmenty fresków, kontrastuje z oszałamiającym pięknem samej Kaplicy. Po jednej stronie dwa ciągi schodów, na przeciwległej ścianie okno zasłonięte kotarą. Wyposażenie stanowi ciemne drewniane biurko i dwa krzesła, czerwona sofa i wieszak na ubrania. Wystrój jest skromny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję