Myślę…
że każdy ma swoje Betlejem
gdzieś głęboko w sercu ukryte
jakieś spełnienie nadziei najskrytszej
jakieś oczekiwanie
na tchnienie ożywcze
choćby w nędznej szopie życia
choćby oczekiwać trzeba było latami
choćby przerastać się zdawało ono
siły mierzone zamiarami
Pomóż w rozwoju naszego portalu