Z badań przeprowadzonych przez politechnikę w Atenach wynika, zagrożona jest statyka kaplicy, kryjącej pusty grób Chrystusa Zmartwychwstałego w bazylice Grobu Pańskiego. Powodem są zarówno braki wynikające z prac budowlanych sprzed 200 lat, jak i wielka liczba osób odwiedzających bazylikę Grobu Pańskiego. W swym obecnym kształcie budowla powstała w latach 1809-1810 i znajduje się w coraz gorszym stanie. W marcu Kościoły chrześcijańskie w Jerozolimie porozumiały się, że uszkodzone płyty marmurowe z kopuły wieńczącej kaplicę, będą czyszczone lub wymieniane stopniowo albo w całości oraz wyrazili zgodę na stabilizację struktury nośnej kaplicy.

To porozumienie przyjęto jako małą sensację, gdyż porozumienie z 1852 roku (tzw. status quo), regulujące prawo własności i korzystania z tego najświętszego miejsca chrześcijaństwa, nie dopuszcza praktycznie żadnych zmian w codziennym rytmie funkcjonowania świątyni. Informując o tym austriacka agencja Kathpress przypomniała, że także na wcześniejsze prace budowlane w bazylice albo zezwalano z wielkim trudem, albo do nich nie dopuszczano.

Kaplica wznosi się nad miejscem, które już w czasach budowy bazyliki Grobu Pańskiego na początku IV wieku czczono jako miejsce, gdzie spoczywało ciało Jezusa Chrystusa od złożenia do grobu do zmartwychwstania. Obudowa nad antyczną skałą ulegała wielokrotnie uszkodzeniom i zniszczeniom. Aby uchronić ją przed zawaleniem, w 1947 r. opasano ją stalowym rusztowaniem. Prace renowacyjne mają się rozpocząć jeszcze wiosną tego roku.

Teofil III podziękował królowi Jordanii za wierną opiekę nad miejscami świętymi dla chrześcijan i muzułmanów w Jerozolimie oraz za ochronę obecności chrześcijańskiej w Ziemi Świętej. Podkreślił, że Abdullah II jest pionierem w działaniach na rzecz dobrego współżycia chrześcijan i muzułmanów na świecie, zwłaszcza w Ziemi Świętej.