Reklama

Wiadomości

Kolejne dokumenty z domu Kiszczaka ujawnione

[ TEMATY ]

IPN

annazuc/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W środę Instytut Pamięci Narodowej udostępnił dziennikarzom i historykom drugą partię materiałów znalezionych w domu gen. Czesława Kiszczaka. Tym razem jest to dwadzieścia różnych dokumentów, głównie o charakterze historycznym.

Materiały te - włączone w poniedziałek do zasobu archiwalnego IPN - są udostępniane w postaci kopii elektronicznych w czytelni Instytutu w Warszawie. Stawiło się tam wielu mniej dziennikarzy niż w poniedziałek, gdy udostępniano dwie teczki agenta SB „Bolka” z lat 1970-1976.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W udostępnianych w środę dokumentach są m.in.: fragmenty wspomnień Kiszczaka i jego odręczne notatki; dokumenty z wojskowych akt personalnych Kiszczaka (do 1981 r. pracował on w wojskowych służbach specjalnych PRL; potem był do 1990 r. szefem MSW); częściowo wypełniony zeszyt pracy WSW należący do Kiszczaka oraz maszynopis książki dotyczącej Kiszczaka i materiały do jego przygotowywanej biografii.

Są tam też kserokopie zdjęć z czasów Okrągłego Stołu, na których są m.in.: Kiszczak, Wojciech Jaruzelski, Adam Michnik, ks. Henryk Jankowski, Lech Wałęsa i Bronisław Geremek.

Reklama

Znajdują się tam również projekty wystąpień Kiszczaka przed sejmową Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej, która w latach 90. badała odpowiedzialność sprawców stanu wojennego (w latach 90. Sejm odmówił postawienia ich przed TS) oraz projekty wystąpień Kiszczaka przed TS (który w latach 90. uniewinnił go w sprawie tzw. afery alkoholowej). Są tam także kopie dokumentów ws. działań policji z czerwca 1990 r. w Mławie związanych z likwidacją blokady drogi przez protestujących rolników oraz z odblokowaniem gmachu ministerstwa rolnictwa.

Inne dokumenty to: życiorys Mirosława Milewskiego z 1953 r. (poprzednika Kiszczaka na funkcji szefa MSW); kopie akt procesu Wacława Komara z 1953 r.; kopia listu Mieczysława Rakowskiego z 1958 r.; wspomnienia gen. Józefa Kuropieski (więźnia lat stalinizmu); ocena sytuacji politycznej z końca 1980 r.; materiały statystyczne MSW co do przestępczości w latach 1976-1985 oraz notatka ws. struktury departamentu IV MSW z 25 października 1984 r. (krótko po zabójstwie ks. Jerzego Popiełuszki przez trzech oficerów departamentu).

16 lutego u Marii Kiszczak prokurator IPN zabezpieczył dokumenty, które podlegały przekazaniu do IPN - w sumie było to sześć pakietów. Czynności podjęto w ramach wszczętego w 2015 r. śledztwa ws. ukrycia przez osobę nieuprawnioną dokumentów podlegających przekazaniu IPN. Prawo przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat więzienia dla tego, kto „będąc w posiadaniu dokumentów podlegających przekazaniu Instytutowi, uchyla się od ich przekazania, utrudnia przekazanie lub je udaremnia”. Wdowa po Kiszczaku zgłosiła się do IPN, oferując sprzedaż dokumentów za 90 tys. zł.

Według Kamińskiego kolejne materiały z domu zmarłego w 2015 r. Kiszczaka będą przekazywane sukcesywnie, tak szybko, jak będzie to możliwe. Nie ujawniono na razie, co jeszcze się w nich znajduje.

2016-02-24 11:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szykany tylko go wzmocniły

O „instynktach krwiożerczych”, śląskim Non possumus i „zasługach” SB z dr. hab. Adamem Dziurokiem, naczelnikiem Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Katowicach, rozmawia Mateusz Wyrwich.

Mateusz Wyrwich: Gdy czytam książki czy artykuły o Kościele na Śląsku, odnoszę wrażenie, że był on przez komunistów poddany szczególnym represjom. Zwłaszcza w czasie stalinizmu, ale też w późniejszych dekadach. Wyraziście widać to w Pańskich książkach, jak choćby w Kruchtoizacji... Dlaczego? Adam Dziurok: Ważny dla władz partyjno-państwowych region przemysłowy miał się stać swoistą awangardą w kształtowaniu „nowego człowieka”, wyzwolonego z więzów religii. Pewne znaczenie w polityce antykościelnej władz w początkowym okresie miała m.in. aktywność śląskiego kuratora oświaty Jerzego Berka. To on odpowiadał za szybkie tempo usuwania nauki religii oraz krzyży ze szkół. Właśnie w woj. śląskim najszybciej – od września 1948 r. – i najbardziej energicznie realizowano tę inicjatywę. Podczas akcji antykrzyżowej kurator Berek tłumaczył nauczycielom, że „wizerunek Ukrzyżowanego budzi instynkty krwiożercze”, ale kładł przy tym nacisk na długofalowe kształtowanie młodego pokolenia, wskazując, że „nauczycielstwo musi tak wychować młodzież, że przesunięcie krzyża przyjmie jako coś naturalnego”. Podobnie skutecznie zrealizowano w regionie projekt zakładania szkół Towarzystwa Przyjaciół Dzieci (bez nauki religii) oraz zwalniania ze szkół nauczycieli religii pod pretekstem niepopierania przez nich tzw. akcji pokojowej. W diecezji katowickiej doszło do dwóch akcji zatrzymań duchownych w związku z odczytaniem w kościołach listów pasterskich biskupów (w latach 1949 i 1952). Była to wyraźna przestroga, że ofiarą represji może się stać każdy kapłan, który wykonuje swoje duszpasterskie obowiązki. W tym czasie na terenie województwa aresztowano mniej więcej pięćdziesięcioro księży, zakonników, kleryków i sióstr zakonnych. Symbolem represji wobec górnośląskiego Kościoła w okresie stalinizmu było jednak bezprecedensowe usunięcie z diecezji aż trzech biskupów (nic podobnego nie zdarzyło się w żadnej innej polskiej diecezji). Miało to miejsce w listopadzie 1952 r., a więc jeszcze przed aresztowaniem prymasa Wyszyńskiego. Zresztą stanowczy protest śląskich hierarchów wobec akcji usuwania religii ze szkół, który stał się pretekstem do ich wysiedlenia, można nawet uznać za swoiste pierwsze Non possumus polskiego Kościoła. Schorowany, zasłużony biskup Stanisław Adamski wraz z biskupem koadiutorem Herbertem Bednorzem oraz biskupem Juliuszem Bieńkiem przebywali na wygnaniu 4 lata, aż do listopada 1956 r.
CZYTAJ DALEJ

Święty Tomasz Apostoł

Audiencja generalna, 27 września 2006 r.
CZYTAJ DALEJ

170 pielgrzymów jedzie z Głogowa na Jasną Górę

2025-07-03 11:19

[ TEMATY ]

XIV Rowerowa Pielgrzymka Głogowska

Karolina Krasowska

Pielgrzymi mają do pokonania 335 km w 4 dni

Pielgrzymi mają do pokonania 335 km w 4 dni

„Pielgrzymi Nadziei” – pod takim hasłem grupa 170 pielgrzymów jedzie z Głogowa na Jasną Górę. XIV Rowerowa Pielgrzymka Głogowska dziś rano wyruszyła z parafii NMP Królowej Polski w Głogowie.

- W tym roku pielgrzymujemy pod hasłem Roku Jubileuszowego, które brzmi „Pielgrzymi Nadziei”. Wpisujemy się w to hasło w przenośni i dosłownie – będziemy pielgrzymować, będziemy nieść nadzieję – sobie i innym ludziom. Będziemy dawać świadectwo, że istnieje Bóg, że On istnieje w naszym życiu i że życie nie kończy się wraz ze śmiercią – mówi kierownik pielgrzymki Mateusz Łopatko.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję