Kinematografia chińska coraz śmielej wkracza na światowe rynki. Odnosi sukcesy artystyczne na festiwalach, zdobywa liczne nagrody, w tym nominacje do Oscarów. W ubiegłym sezonie
wielkim powodzeniem cieszył się w Chinach film Hero w reżyserii Zhang Yimou, twórcy o bogatym dorobku artystycznym. Film uzyskał nominacje do Oscara i Złotego
Globu, co świadczy o tym, że w Ameryce doceniono artystyczne i komercyjne walory tego utworu.
Ta piękna baśń ekranowa, oparta na tradycjach chińskiego malarstwa i walk kung-fu (także na wzorach współczesnego kina akcji), wywołała na Zachodzie kontrowersje. Reżyserowi zarzucano,
że stworzył apologię silnej władzy państwowej w reformujących się, lecz jeszcze komunistycznych Chinach. Interpretacja taka jest przesadna, bowiem wymowa filmu nie jest jednoznaczna.
Akcja rozgrywa się w okresie zjednoczenia państwa chińskiego w roku 221 p. Chr. Następował wówczas rozwój sztuki wojennej i rodzimej filozofii. Książę Qin, ogarnięty
obsesją zjednoczenia kraju rozdartego walkami wewnętrznymi, rozmawia z tajemniczym Bezimiennym, podającym się za spiskowca. Wcześniejsze wydarzenia oglądamy z kilku punktów
widzenia, jak w słynnym Rashomonie Akiro Kurosawy. Okazuje się jednak, że gość księcia uczestniczył w grupie spiskowców w celu uchronienia przyszłego cesarza przed śmiercią.
Prowadził więc podwójną grę. Autorzy tej baśni filmowej zastanawiają się, czy dla dobra państwa i zbiorowości władca może posłużyć się przewrotnymi środkami? Aby zrozumieć przesłanie tego niezwykłego
obrazu, należy więc wziąć poprawkę na chińską mentalność i moralność oraz tradycje tamtejszego państwa. Dopiero wówczas pojmiemy ciekawy splot baśniowej formy i treści filmu Hero.
Mieszkam dwa kroki od Watykanu i przez wiele lat moją parafią był kościół Matki Bożej alle Fornaci prowadzony przez trynitarzy. Ale często zamiast do parafii chodzę do kościoła św. Moniki, który znajduje się w kompleksie budynków Kurii Generalnej augustianów, naprzeciw Pałacu Sant’Uffizio, siedziby Kongregacji Nauki Wiary.
Ten kościół jest również jednym z kościołów tytularnych Rzymu, tzn. kościołem diecezji rzymskiej przydzielanym przez papieża jednemu z kardynałów - w ten sposób kardynał staje się członkiem kleru rzymskiego, osobą uprawnioną do wyboru papieża w konklawe.
Na kościele św. Jadwigi Królowej we Wschowie 15 maja 2025 zamontowano krzyż. To ważny etap prac wykończeniowych w budowie świątyni.
Z miesiąca na bliżej coraz bliżej zakończeniu budowy nowego kościoła pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie. Trwają ostatnie prace wykończeniowe. Niedawno ułożono posadzkę w prezbiterium. Budowa kościoła rozpoczęła się w 2008 roku. Historia parafii sięga jednak 10 lat wstecz. W kwietniu 1998 roku z inicjatywy proboszcza parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika we Wschowie, ks. Zygmunta Zająca (zmarłego w 2024 roku), rozpoczęto przygotowania do budowy kaplicy na placu przy Osiedlu Jagiellonów. Nowa parafia została erygowana dekretem biskupa Adama Dyczkowskiego 22 sierpnia 2000 roku. Z kolei plac pod budowę kościoła został poświęcony przez biskupa Stefana Regmunta 19 maja 2008. Budowę rozpoczęto 1 września 2008. Przez 19 lat proboszczem i budowniczym kościoła był ks. Krzysztof Maksymowicz, zmarły w 2020 roku. Jego następcą jest ks. Adam Tablowski. Posługę wikariusza sprawuje obecnie ks. Karol Aleksandrowicz. Kościół św. Jadwigi Królowej to jedna z trzech świątyń parafialnych we Wschowie. Zapraszamy do fotogalerii, jak wyglądał montaż krzyża.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.