Reklama

Polityka

Wszystko jest możliwe…

Jakiś czas temu, przy okazji patriotycznego spotkania w Krakowskiej Filharmonii, rozmawiałam z prof. Janem Dudą i jego małżonką – prof. Janiną Milewską – Dudą. Nie ukrywam, że nie było mi łatwo zdobyć ich na „wyłączność” i poprosić o komentarz do artykułu. Każdy chciał uścisnąć dłoń p. profesora, zrobić sobie „selfie” z rodzicami prezydenta RP. A oni z wielkim szacunkiem rozmawiali z każdym, kto podszedł. Nie dostrzegłam w nich zniecierpliwienia, niechęci, znudzenia…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stojąc w tej specyficznej kolejce, uświadomiłam sobie, jak inna była sytuacja rok wcześniej. Oto w tym samym miejscu, w czasie przerwy pięknego, patriotycznego koncertu, stał ze swoją żoną obecny prezydent RP – Andrzej Duda. Nie niepokojony przez przechodzących obok krakowskich VIP- ów, ówczesny europarlamentarzysta rozmawiał z żoną i kłaniał się przechodzącym obok uczestnikom wydarzenia. Czy myślał, jak w ciągu roku zmieni się jego życie, ich życie?

- Szanowni Państwo, jakże wiele się zmieniło od zeszłego roku – mamy prezydenta, który został wybrany w demokratycznych wyborach, na przekór wszelkim sondażom i wypowiedziom autorytetów III RP – stwierdziłam, rozpoczynając rozmowę z rodzicami Głowy Państwa. Przyznali, że również się tego nie spodziewali, a gdy przywołałam sytuację sprzed roku, pokiwali w zadumie głową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To wydarzenie przypomniałam sobie właśnie przy okazji sylwestrowych podsumowań. Nigdy nie wiemy, co nas czeka jutro, pojutrze… Nigdy też nie wiemy, kim zostaną ludzie, których los stawia na naszej drodze. Czy mamy na to wpływ?

Gdy kandydat na prezydenta RP ruszał w Polskę, rozpoczynając kampanię, właściwie nikt nie dawał mu szans, a prezydent Bronisław Komorowski pytał lekceważąco: „A kto to jest Andrzej Duda?” Tymczasem konsekwentna, zespołowa praca, świadomość celów, które trzeba zrealizować, przyniosła niesamowite, dla wielu nieoczekiwane efekty. Trzeba też podkreślić, że swoje zrobiły miliony Polaków modlących sie w intencji ojczyzny i dobrych zmian. Jaki stąd wniosek? Wyznaczajmy cele i bądźmy konsekwentni w ich realizacji. Pamiętajmy też o modlitwie, bo jak to zwykła powtarzać moja mama; „Bez Boga nawet do proga!” Dobrych zmian w Nowym 2016 Roku!

2015-12-31 19:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

By było, jak było

Niedziela Ogólnopolska 14/2017, str. 35

[ TEMATY ]

komentarz

Wszyscy się strasznie dziwią, że utworzony z hukiem kilka miesięcy temu tzw. gabinet cieni Platformy Obywatelskiej, mający być opozycyjną propozycją programową dla Polski, nic nie robi i nic o nim nie słychać. Ale ja się specjalnie nie dziwię. Skoro prawdziwy rząd PO-PSL niczego poza podążaniem za Brukselą i Berlinem oraz wyprzedawaniem majątku narodowego nie robił, i to przez osiem lat, to dlaczego miałby to czynić ten utworzony przez Schetynę? W końcu nie o to, by w Polsce i dla Polaków coś zrobić, by coś zmienić dla dobra wspólnego, tym paniom i panom chodzi. A o co?

CZYTAJ DALEJ

Trwają przygotowania do synodu nt. synodalności: pierwsza wersja dokumentu roboczego gotowa

2024-06-25 14:27

[ TEMATY ]

synod

episkopat

Gotowa jest pierwsza wersja dokumentu roboczego na październikową sesję synodu nt. synodalności. Instrumentum laboris jest aktualnie konsultowane przez ok. 70 osób reprezentujących lud Boży z całego świata, o różnej wrażliwości kościelnej i z różnych „szkół” teologicznych. Po zaaprobowaniu ostatecznej wersji dokumentu przez papieża Franciszka zostanie on opublikowany. Ma to nastąpić w pierwszej połowie lipca.

Jak informuje specjalny komunikat, pierwsza wersja Instrumentum laboris była dyskutowana przez członków Rady Zwyczajnej Sekretariatu Generalnego Synodu, którzy obradowali w Watykanie w dniach 23-24 czerwca i spotkali się z Ojcem Świętym. Dokument jest teraz konsultowany przez księży, osoby konsekrowane i ludzi świeckich, którzy reprezentują różne rzeczywistości kościelne. Kard. Mario Grech, który jest sekretarzem generalnym Synodu Biskupów wskazał, że jest to wyraz praktycznej synodalności.

CZYTAJ DALEJ

Donald Tusk: będę rozmawiał z koalicjantami nt. finansowania Kościołów

2024-06-26 14:50

[ TEMATY ]

Fundusz Kościelny

PAP/Piotr Nowak

Będę rozmawiał z moimi partnerami, jeśli chodzi o kwestię finansowania Kościołów - powiedział w środę premier Donald Tusk, odpowiadając na pytanie o postępy prac międzyresortowego Zespołu ds. Funduszu Kościelnego. Jak przyznał, podobnie jak np. w kwestii związków partnerskich, koalicjanci tacy jak PSL mają inne zdanie w tej sprawie. - Mam nadzieję, że także w sprawie Funduszu wyjdziemy na prostą - dodał szef rządu. Rano podsekretarz stanu w KPRM Marek Krawczyk poinformował, że prezentacja projektu dotyczącego Funduszu Kościelnego może nastąpić przed sejmową przerwą wakacyjną.

Podczas spotkania z dziennikarzami w środę premier Donald Tusk został zapytany o postępy w pracach nad przekształcaniem Funduszu Kościelnego w nowy system finansowania Kościołów i związków wyznaniowych. Tą sprawą w ramach prac rządu zajmuje się Międzyresortowy Zespół ds. Funduszu Kościelnego, którym kieruje wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję