Upalne dni tego jakże udanego lata są już tylko miłym wspomnieniem. Ponad dwa miesiące wakacji minęły bardzo szybko, a tu znowu czas wracać do szkoły. Ostatnie dni sierpnia jak zwykle wypełnione
były przygotowaniami do szkoły. Rodzice biegali za przyborami szkolnymi, coraz droższymi podręcznikami, białymi bluzkami, granatowymi spódniczkami i spodniami, z których
pociechy przez lato zdążyły wyrosnąć. Musieli się nieźle starać, żeby na wszystko starczyło pieniędzy. A uczniowie? Oni jak zwykle - radośni, opaleni myślą tylko o tym, jak
zabłysnąć przeżyciami z wakacji. Niestety, wielu nie powróci do swoich szkół, nie rozpocznie nowego roku szkolnego, nie zasiądzie w szkolnych ławkach, ponieważ z różnych
przyczyn - czy to niefrasobliwości, braku wyobraźni i opieki dorosłych - znalazło śmierć podczas kąpieli w zdradliwej rzece czy jeziorze. Niestety, wakacje to nie tylko
przygoda, ale niejednokrotnie tragiczny finał zabawy dzieci. Zapominają o tym nie tylko dzieci, ale i dorośli. Warto może przy okazji zakończenia wakacji uczulić i rodziców,
i wychowawców, by poświęcili więcej czasu na naukę bezpiecznego spędzenia letniego wypoczynku. Obyśmy za rok nie słyszeli o kolejnych utonięciach niedopilnowanych uczniów
i oby wszystkie szkolne ławki były wypełnione wypoczętymi dzieciakami.
O modlitwę za osoby zmagające się z myślami samobójczymi prosi Ojciec Święty w intencji na listopad. - Dobrze wiemy, że także ci, którzy idą za Bogiem, są narażeni na smutek pozbawiony nadziei - mówi Leon XIV w filmie promującym wspólną modlitwę z Papieżem. Zachęca też do szczególnej wrażliwości na wszystkich, którzy potrzebują wsparcia i pociechy.
Módlmy się, aby osoby zmagające się z myślami samobójczymi znalazły w swojej wspólnocie wsparcie, troskę i miłość, których potrzebują, oraz aby otworzyły się na piękno życia.
Mała dziewczynka w piżamie została zauważona o poranku na przystanku
Białostocka policja ustala okoliczności, w jakich w środę wczesnym rankiem znalazła się na ulicy mała dziewczynka. Dziecko w samej piżamie zauważono na przystanku autobusowym, policjanci wezwali karetkę, która zabrała dziecko do szpitala. Udało się odnaleźć matkę dziewczynki.
Policja dostała zgłoszenie ok. godz. 5.30, że na końcowym przystanku autobusowym przy ul. Palmowej w Białymstoku jest mała dziewczynka. Funkcjonariuszy zawiadomił mężczyzna, który na tym przystanku zobaczył dziecko w piżamie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.