Reklama

Polityka

Prezydent RP: suwerenem jest naród!

[ TEMATY ]

orędzie

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezentujemy wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy na inauguracyjnym posiedzeniu Sejmu VIII kadencji:

Drodzy Rodacy, panie marszałku, szanowni państwo marszałkowie poprzedniej i wcześniejszych kadencji Sejmu. Pani premier, państwo premierzy obecni na tej sali, panie posłanki, panowie posłowie, wszyscy dostojni goście, Ekscelencje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziękuję. Dziękuję przede wszystkim panu marszałkowi i Wysokiej Izbie za możliwość zabrania głosu w tak niezwykłym, uroczystym dniu, gdy Sejm VIII kadencji rozpoczyna swoją pracę. Powiem więcej – swoją służbę dla Rzeczypospolitej. Ale pozwólcie państwo, że w pierwszej kolejności słowa podziękowania skieruję do wyborców, którzy poszli do głosowania i państwa wybrali, głosując na różne ugrupowania. Doprowadzili do sformowania Sejmu.

Apelowałem przed wyborami o udział w wyborach, apelowała pani premier, apelowali właściwie wszyscy politycy, dlatego, że wszyscy wiemy i czujemy, każdy to czuje, że wybory są najważniejszym elementem demokracji i że szeroki udział społeczeństwa w wyborach umacnia demokrację.

Demokracja pokazała swoją siłę i istotę – dla mnie jako prezydenta jest to radość, bo w każdym normalnym kraju demokratycznym dzieje się tak, że władza się zmienia. Raz rządzi jedna opcja, następnym razem inna. To, że te wybory przyniosły tak zdecydowaną zmianę na polskiej scenie politycznej, także jest świadectwem demokracji. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy kontekst wyborów samorządowych, co do których mieliśmy i mamy wątpliwości. Chciałem podziękować PKW, na czele z sędzią Hermelińskim – za sprawne przeprowadzenie wyborów prezydenckich i parlamentarnych. To ważne, że w istotny sposób nie poddawano w wątpliwość wyników. Że zostało zrealizowane to, co najważniejsze. (…) I za pójście do głosowania, i za przeprowadzenie wyborów serdecznie dziękuję.

Ale, co ważne, szczególnie na tej sali – chciałem bardzo serdecznie wszystkim państwu pogratulować. Pogratulować wyboru, dobrze przeprowadzonej kampanii i tego, że zdobyliście państwo zaufanie wyborców. Mówię to także z osobistego doświadczenia, bo zasiadałem z częścią państwa w tej izbie. Nie ukrywam, że cieszy mnie, że jest tak wielu nowych i młodych posłów, bo obok doświadczonych parlamentarzystów (…) jest młodzieńczy zapał. To może dać dla Rzeczypospolitej doskonałe efekty.

Reklama

Panie posłanki, panowie posłowie, wyborcy opowiedzieli się za zmianą, która polega na naprawie szerokich aspektów życia Rzeczypospolitej. Mam wielką nadzieję, że ten Sejm odpowie na to zadanie. Odpowie pozytywnie, że te zmiany nastąpią i zostaną przegłosowane. Sejm jest elementem parlamentu – samo słowo parlament wywodzi się od słowa „mówić”, a więc jest to miejsce debaty i sporów. Rzecz cała polega tylko na tym, w jaki sposób ten spór jest prowadzony i na czym się opiera. Ja występując wczoraj w Pałacu do gości w związku z narodowym Świętem Niepodległości przypomniałem niezwykle ważne słowa, wypowiedziane w 2008 roku przez pana prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego: że podstawą patriotyzmu jest miłość.

Nie mam wątpliwości, że wszyscy, tak jak tutaj jesteśmy, w wysokiej izbie, dziś, bez wątpienia wszyscy jesteśmy patriotami. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Chciałbym, by tutaj – przy różnicy poglądów – elementem miłości był wzajemny szacunek w debacie, szacunek w wymianie argumentów. To kwestia nie tylko klimatu, w jakim Sejm będzie pracował, ale tego, jaki będzie obraz tego Sejmu i posłów w oczach społeczeństwa. To także kwestia tego, w jaki sposób będzie kształtowany obraz polskiej polityki.

Ja wiem o tym, że w wielu parlamentach na świecie temperatura dyskusji jest wyższa niż w Polsce. Ale być może Polacy nie lubią, by dyskusja była zbyt ostra. Prosiłbym, byście państwo prowadzili dyskusje merytoryczne, a granice sporu i przyzwoitości, języka, który w Polsce nazywa się „językiem parlamentarnym”, nie były przekraczane. By był to język dyplomacji i kultury debaty. Bardzo państwa o to proszę, by nie było tak, że ktokolwiek będzie wychodził z tej Izby z poczuciem, że został obrażony, że traktowano go z pogardą. A wiecie państwo, że tego typu sytuacje się zdarzały. Chciałbym państwa prosić, by tego nie było. Bo gdy tak się dzieje, następuje odwrócenie, sieje ziarna tego, co złe, ziarna nienawiści.

Reklama

To jak w rodzinie – jest miłość, i chociaż są spory, to jednak tam, gdzie ta miłość jest, jest i wola pojednania i szukania porozumienia. Chciałbym, by zwornikiem szukania porozumienia był patriotyzm i niepodległość Polski. Jestem przekonany, że to, co dla nas wspólne to Rzeczpospolita, która ma być niepodległa, silna i jak najlepsza dla swoich obywateli.

Pamiętajmy o tym, że suwerenem jest naród – wszyscy, także ja, zostaliśmy wybrani przez Polaków. Nasze zadanie polega na tym by realizować to, do czego się zobowiązaliśmy w kampanii, w czasie wcześniejszej pracy poselskiej, a także teraz, gdy będziecie państwo pracowali. Ludzie oczekują od nas, by żyli bezpiecznie i że będzie się im żyło lepiej, że stopa życiowa będzie ciągnięta w kierunku takim, by dochodziła do poziomu, jaki jest na Zachodzie. Młodzi ludzie chcą wyjeżdżać, ale większość jednak nie. Wyjeżdżają, bo nie znajdują tutaj swojej szansy. To jedno z zadań, które musi być zrobione.

Apeluję o to, by prowadzić tutaj życzliwą debatę dla Polski i społeczeństwa, by wysłuchiwany był głos obywateli, by uwzględniane były inicjatywy obywatelskie, by głos opozycji był szanowany.

Chcę powiedzieć, jaka jest moja deklaracja, jeśli chodzi o polski parlament: chciałbym jako prezydent być blisko pracy sejmowej. Dlatego podjąłem decyzję, że korzystając z gabinetu prezydenta w Sejmie, będziemy prowadzili swoiste dyżury prezydenckie. Będą to dyżury moich współpracowników. Państwo ich znacie w większości – prawdopodobnie te dyżury będą się odbywały w czwartki, podczas posiedzeń Sejmu. Chciałby, byście wszyscy państwo pamiętali, że drzwi gabinetu prezydenta RP są otwarte dla posłów, na dialog i rozmowę. Chciałbym, aby tak było.

Reklama

Dziękując obywatelom za to, że tak wyraźny sposób po raz pierwszy dokonali rozstrzygnięcia – tego jeszcze nie było, by jedno ugrupowanie miało większość – dla mnie jako człowieka, który wywodzi się z tego ugrupowania to ogromne zobowiązanie wobec tych, którzy dokonali tego wyboru. Za wykonanie się z tych zobowiązań – ja także jako prezydent przyjmuję na siebie tę odpowiedzialność.

Życzę państwu, byście przez te 4 lata pracowali tak, byście się w tej Izbie spotkali po następnych wyborach i by każdy miał w niej swoje miejsce. To będzie oznaczało, że wywiązaliście się ze zobowiązań dla Polaków i dla Polski. Dziękuję serdecznie.

2015-11-12 18:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek apeluje, by polityka służyła pokojowi

O podejmowanie zdecydowanych działań na rzecz pokoju zaapelował Ojciec Święty do polityków w swoim orędziu na obchodzony 1 stycznia 2019 roku 52. Światowy Dzień Pokoju. Jego hasło brzmi: „Dobra polityka służy pokojowi”.

Oto tekst papieskiego orędzia w tłumaczeniu na język polski:

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję