Reklama

Puławy, parafia Świętej Rodziny

Instalacja kamienia węgielnego

30 sierpnia br. wspólnota parafii Świętej Rodziny w Puławach (osiedle Górna Niwa) będzie uroczyście przeżywać instalację kamienia węgielnego dla kościoła parafialnego. Na ten - jakże ważny w życiu parafii - moment duszpasterze i parafianie czekali aż 13 lat. Wmurowanie kamienia węgielnego, pochodzącego z Bazyliki św. Piotra w Rzymie - daru od Ojca Świętego - odbędzie się podczas Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem abp. Józefa Życińskiego o godz. 18.00.

Niedziela lubelska 34/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1 lipca 1990 r. w Puławach powstał samodzielny ośrodek duszpasterski pw. Świętej Rodziny. W czerwcu następnego roku bp. Bolesław Pylak utworzył na jego miejscu nową parafię. Pierwszym proboszczem został ks. Tadeusz Siwkiewicz. Teren pod zabudowę kościelną został przekazany parafii przez Radę Miasta Puławy za symboliczną złotówkę w czerwcu 1997 r. W ten sposób uczczono 20-lecie pontyfikatu i pielgrzymkę Ojca Świętego Jana Pawła II do Ojczyzny. Do 2002 r. parafianie (parafia liczy 8500 wiernych) gromadzili się na Mszach św. i nabożeństwach w tymczasowej kaplicy. W sierpniu ubiegłego roku nowym proboszczem został ks. kan. Henryk Olech, który wspólnie z duszpasterzami i parafianami postanowił rozpocząć budowę kościoła. Wmurowanie kamienia węgielnego dla świątyni parafialnej jest swoistym zwieńczeniem roku żmudnej pracy oraz ogromnego wysiłku kapłanów i wiernych, którym bardzo zależy na posiadaniu „prawdziwego” kościoła, który stanie się dziękczynnym wotum za 25 lat Pontyfikatu Jana Pawła II.
- Parafia Świętej Rodziny przy wsparciu wielu znanych z nazwiska oraz wielu anonimowych osób zdecydowała się podjąć trud budowy nowego kościoła w Puławach jako wotum dziękczynnego za 25-lecie sprawowania posługi Piotrowej przez Jana Pawia II - mówi ks. kan. Henryk Olech. - W Puławach, szczycących się piękną kartą w dziejach polskiej nauki i kultury, powstaje świątynia, będąca miejscem kształtowania katolików i chrześcijan nowego formatu, nakreślonego nauczaniem społecznym Ojca Świętego. Ksiądz Proboszcz ma nadzieję, że dzięki żarliwej modlitwie i ofiarom rozpoczęte dzieło doczeka się pełnej realizacji i pozostanie pamiątką wiary w Boga dla następnych pokoleń Puławian i wotum za posługiwanie Kościołowi powszechnemu przez Papieża Polaka.
Kościół zaprojektował sprawdzony (jeśli chodzi o projektowanie budynków sakralnych) architekt Marek Skrzyński. Kompleks sakralny składa się z kościoła, dzwonnicy, kaplicy pogrzebowej i plebanii. Architektura świątyni nawiązuje do tradycji architektonicznych Puław i do stylu klasycystycznego. Puławy szczycą się zabytkową architekturą, znane są w regionie i w Polsce m.in. z Pałacu Czartoryskich i kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Architekt w swojej wizji twórczej opierał się o stare wzorce w nowoczesnym wykonaniu. Pragnieniem Księdza Proboszcza jest, by architektura świątyni określona wezwaniem Świętej Rodziny, przyciągała przechodniów swoim ciepłem i zapraszała do wejścia choćby na chwilę refleksji i modlitwy. Fronton kościoła będzie promieniował ciepłą mozaiką, przedstawiająca Świętą Rodzinę z Nazaretu. Nad kościołem, który jednorazowo pomieści ok. 1500 osób, górować będzie złota kopuła, w całości przeszklona, dająca dużo światła na ołtarz i tabernakulum. Planowane są też trzy rzeźby przedstawiające Chrystusa Miłosiernego - którego Jan Paweł II stawia w centrum uwagi duszpasterskiej, Prymasa Tysiąclecia - który całą swoją troskę duszpasterską poświęcił rodzinie i jej trwałości i Jana Pawła II - któremu dedykowana jest ta świątynia. Rzeźby wykonane w naturalnym kamieniu będą dominowały nad prastarym korytem Wisły i czuwały w modlitewnym skupieniu nad mieszkańcami Puław.
Miejsce na nową świątynię zostało wybrane bardzo trafnie, chociaż podłoże stanowi sztucznie usypana skarpa. Dlatego też projektanci i inżynierowie mieli trudny orzech do zgryzienia przy projektowaniu fundamentów. Ostatecznie zdecydowano, że cały kompleks sakralny zostanie osadzony na 156 palach, przechodzących przez skarpę aż do stałego podłoża. Obecnie trwają już prace przy wylewaniu fundamentów, osadzonych na bardzo kosztownych, ale niezbędnych palach.
Również dla włodarzy miasta budowa świątyni-wotum to wielki zaszczyt. - Budować chrześcijańską Europę i Polskę u siebie, w swoim mieście, gminie i powiecie to zaszczyt - mówi starosta Marian Żaba. - Wykorzystując tę historyczną szansę, jaką daje nam Opatrzność poprzez długie lata tego Pontyfikatu, musimy podjąć zbiorowy wysiłek, który urzeczywistni nie tylko budowę nowego kościoła, odpowiadającego nowym potrzebom, lecz zaobfituje w rozliczne dobra społeczne i duchowe, a następnie przyczyni się do zrealizowania zasad katolickiej nauki społecznej w społeczności lokalnej i regionalnej. Wsparci autorytetem moralnym i religijnym naszych czasów w osobie Ojca Świętego mobilizujemy nasze wysiłki, aby równolegle z budową puławskiej świątyni powstały nowe inicjatywy, będące rezultatem pracy rodzimych uczonych i aby tworzył się klimat integracyjny, który zaowocuje nowymi przedsięwzięciami inwestycyjnymi, zmniejszającymi bezrobocie. Dopiero tak szeroko rozumiana budowa świątyni, która wiarą fundatorów, budowniczych, wykonawców i parafian, przyczyni się praktycznie do uprawy gleby cywilizacji miłości, opartej na zasadach katolickiej nauki społecznej, zmniejszy rozmiary nędzy i ubóstwa, a przede wszystkim bezrobocia.
Budowę kościoła z pontyfikatem Jana Pawła II łączy także w swoich wypowiedziach prezydent Puław Janusz Grobel. Za Ojcem Świętym przypomina on, że jeśli człowiek zapewni naczelne miejsce w swoim życiu Panu Bogu, to On zatroszczy się o człowieka. Ta prawda jest ważna zarówno wtedy, gdy mówimy o miejscu dla Boga i wartości chrześcijańskich w projekcie Konstytucji Unii Europejskiej, jak również wtedy, gdy mówimy o budowie świątyni pod wezwaniem Świętej Rodziny. - Uczyńmy wysiłek, żeby osiągać i jedno, i drugie - apeluje Pan Prezydent. - Nie tylko bowiem Puławy potrzebują nowej świątyni pod wezwaniem Świętej Rodziny, takiej świątyni potrzebuje również Polska i Europa, bo przecież Puławy są ich częścią. Nasz Papież radzi nam przekroczyć próg nadziei. Budowa świątyni wyzwoli olbrzymi potencjał kapitału ludzkiego w samym mieście i regionie. Inspirowani społecznym nauczaniem Jana Pawła II stajemy się zdolni do bardziej owocnej pracy intelektualnej, której efektem są nowe wynalazki, patenty i licencje przydatne polskiej gospodarce i kulturze. Do tego potrzebna jest jednak odwaga myślenia i szacunek dla polskiej ziemi. Niech dzieło budowy tej świątyni będzie na miarę wielkości tego pontyfikatu, niech daje ludziom nadzieję na życie bardziej godne człowieka i Polaka, który wyrasta na glebie kultury chrześcijańskiej i który zna swoje miejsce w Europie. Dopiero wówczas nie zostanie zagubione dziedzictwo naukowe, kulturowe, religijne i gospodarcze Puław - konkluduje Pan Prezydent.

- 30 sierpnia Puławy będą przeżywały ważny moment w swojej historii, związany z pontyfikatem tak drogiego nam Ojca Świętego - podkreśla ks. kan. Henryk Olech. - Zapraszam wszystkich na uroczystość do wspólnej modlitwy w intencji Papieża Polaka. Szczególnego dostojeństwa zbliżającej się uroczystości doda także obecność Hanny Suchockiej - ambasadora pełnomocnego Rzeczpospolitej Polskiej przy Stolicy Apostolskiej, która dokona prezentacji kamienia. Zachęcam również do składania ofiar, które staną się udziałem w dziękczynnym wotum na 25-lecie Pontyfikatu Jana Pawła II i pamiątką naszego udziału przy zakładaniu fundamentów kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Najpierw Msza, potem rzeźba, czyli… parafialna siłownia!

2025-09-11 21:50

[ TEMATY ]

Radomsko

siłownia

Maja Piotrowska

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Kościół chce dbać nie tylko o duszę, ale i o całokształt, bo jak to mówią w zdrowym ciele, zdrowy duch! W parafii świętego Maksymiliana w Radomsku powstała więc... siłownia. Siłka u Maksa była przede wszystkim pomysłem młodzieży przy naszym duszpasterskim wsparciu – mówi wikariusz ksiądz Zbigniew Wojtysek.

– Cieszymy się, kiedy młodzi mogą się rozwijać całościowo, duchowo, ale też fizycznie. W haśle w zdrowym ciele, zdrowy duch odnajduje się również kształtowanie młodego człowieka i stąd inicjatywa Siłki u Maksa – mówi portalowi niedziela.pl ks. Wojtysek.
CZYTAJ DALEJ

Polska zamknęła do odwołania przejścia graniczne z Białorusią

2025-09-12 09:08

[ TEMATY ]

Białoruś

granica

przejścia graniczne

PAP

Przejścia graniczne z Białorusią zostały zamknięte dziś o północy

Przejścia graniczne z Białorusią zostały zamknięte dziś o północy

Od północy w czwartek wszystkie przejścia graniczne z Białorusią są zamknięte do odwołania. Zawieszony jest ruch w obu kierunkach.

Zamknięcie wszystkich przejść granicznych z Białorusią zapowiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak tłumaczył, ma to związek z rozpoczynającymi się w piątek agresywnymi ćwiczeniami rosyjsko-białoruskimi „Zapad-2025”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję