Reklama

Pracowitość sekt na wakacjach (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwają wakacje, zasłużony i długo wyczekiwany czas wypoczynku, wyjazdów, ciekawych podróży i na pewno nowych znajomości. Niestety, jest to również czas wyjątkowo intensywnej działalności sekt, które wspaniałą wakacyjną pogodę i atmosferę wykorzystują na wyprawy werbunkowe, spotkania czy zjazdy plenerowe... Często takie "mityngi" ukrywane są pod przykrywką propagowania zdrowego (bo wegetariańskiego) stylu życia, "szacunku dla przyrody" czy "miłości do matki-Ziemi". Cel główny tych przeważnie atrakcyjnych i niedrogich zjazdów to pozyskanie jak największej liczby nowych członków i sympatyków swego "ugrupowania".
Sekty upatrują sobie ludzi inteligentnych, o nastawieniu idealistycznym, dobrze wykształconych, o szerokich zainteresowaniach intelektualnych i uprzywilejowanych ekonomicznie. W werbowaniu stosują techniki psycho- i socjomanipulacji (chociażby sławną technikę "bombardowania miłością"), świadome pochlebstwo w rodzaju: "jesteś kimś wyjątkowym", "to nasze spotkanie nie może być dziełem przypadku"... i rzeczywiście, żadne spotkanie dla chrześcijanina nie jest przypadkowe, zaś rozmowa z emisariuszem (wysłannikiem-werbownikiem) sekty tym bardziej. Przed wakacjami więc należy pomyśleć nie tylko o zabezpieczeniu się przeciw owadom latającym czy pełzającym po plaży, ale również przed intruzami z sekt. Najpewniejszym zabezpieczeniem jest tzw. prewencja pierwotna, czyli oparcie w kochającej rodzinie, a przede wszystkim pamiętanie o sakramentach, głównie o wakacyjnym sakramencie pokuty i pojednania. Osoby regularnie spowiadające się nie są zaczepiane przez sekciarzy, chociaż tak naprawdę to nikt nie jest zabezpieczony przed "atakiem" tych ludzi... Chodzi o to, ażeby w kontakcie z werbownikami, jeżeli już do takiego dojdzie, przedstawić się jako świadek Chrystusa i rzeczywiście nim być.
Trzeba też pamiętać o tym, że sytuacje stresowe podwyższają podatność na techniki manipulacyjne. Zwłaszcza jeżeli sekta pojawia się w czasie, kiedy doświadczamy trudności życiowych, związanych na przykład z egzaminami, zerwanymi więzami rodzinnymi, poczuciem osamotnienia czy alienacji w nowym środowisku, presją kręgów towarzyskich czy koniecznością podjęcia ważnej decyzji. Chociaż grzech niewątpliwie pozostaje najważniejszym czynnikiem podatności na sektę, to niewiele osób zostaje członkami grup kultowych z własnej woli. Niekiedy - paradoksalnie - to właśnie kontakt z sektą służy radykalnemu nawróceniu.
Warto więc zachować szczególną ostrożność wobec osób i grup, które mają łatwe, często jednoznaczne odpowiedzi na najtrudniejsze pytania oraz recepty na wszystkie problemy człowieka i świata; które obdarzają nas nadmierną przyjaźnią; które zapraszają na bezpłatne posiłki, prelekcje, dyskusje, kiedy nieznany jest organizator ani jego adres czy nazwa instytucji zapraszającej (sekta najczęściej nie podaje własnej nazwy w ogóle lub stosuje nazewnictwo parawanowe, manipulacyjnie, podszywając się pod jednostkę naukową lub polityczną, np.: "Instytut Wiedzy o Tożsamości", "Stowarzyszenie Urzeczywistniania Wartości Uniwersalnych", "Centrum Medytacyjne", "Ruch dla Kobiet w Walce o Pokój", "Centrum Myślenia Pozytywnego"); którzy wywierają na nas presję na zasadzie, że podobno "tak postępują wszyscy, inni", więc to musi być dobre; którzy zapraszają na spotkania, seminaria, wykłady o mglistych celach i niejasno lub tajemniczo sformułowanych tematach, bowiem stosowanie uników i przekrętów w nauczaniu publicznym jest manipulacją i zazwyczaj służy ukryciu prawdziwego celu; którzy werbują poprzez rozbudzanie poczucia strachu, zagrożenia czy winy, gdyż uczucia te narzucone przez kogoś nigdy nie mogą być czymś pozytywnym i twórczym (należy zdecydowanie odróżnić indukowane poczucie winy od prawdziwej skruchy i żalu).
Sekty stosują wyrafinowane techniki kontroli umysłu, które zdają egzamin wobec każdego w odpowiednich okolicznościach. Ci, którzy sądzą, że są odporni, należą do osób najbardziej narażonych na działanie sekt, gdyż werbownicy stosują techniki psychologiczne, nieraz wspomagane presją duchową, której istota jest nieznana dla nauki. Warto jednak znać dwie podstawowe zasady presji psychicznej, które zakładają to, że jeżeli potrafisz skłonić kogoś do zachowania się tak, jak tego oczekujesz, to możesz go także skłonić do jakich chcesz przekonań, oraz to, iż gwałtowne, radykalne zmiany środowiska prowadzą do wzmożonej podatności na sugestię oraz radykalnych zmian przekonań.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

27 czerwca nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Dlaczego?

2025-06-26 06:37

[ TEMATY ]

pokarmy mięsne

Adobe Stock

W związku z uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa przypadającą w Kościele katolickim w piątek 27 czerwca katolików nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Mimo uroczystości wierni nie są zobowiązani do udziału we Mszy świętej.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów w Kościele katolickim należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada uroczystość. Wstrzemięźliwość i post obowiązują w Środę Popielcową i w Wielki Piątek.
CZYTAJ DALEJ

Czy swoją głębią przywołuję głębię Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 15, 3-7.

Piątek, 27 czerwca. Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa
CZYTAJ DALEJ

Odważnie smakuj życie w Sercu Jezusa

2025-06-27 14:08

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

Mat.prasowy FESTIWAL ŻYCIA

Wojciech Modest Amaro

Wojciech Modest Amaro
Zacznijmy więc od Pisma Świętego. W Starym Testamencie mamy zapisane słowa, którymi modlili się Izraelici: Szema Izrael, Adonai Elohenu, Adonai Ehad, a więc – „Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Panem jedynym” (Pwt 6, 4). To są bardzo ważne słowa: Pan Bóg twój jest Ehad, czyli jedyny w znaczeniu Jedyny Bóg. Z kolei Jezus z Nazaretu nauczał: „Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus” (Mt 23, 10). Kiedy jednak dziś rozmawiamy tu, w Waszym domu, to mamy świadomość, że Ty, Wojtku, dla wielu ludzi jesteś jedynym w swoim rodzaju wirtuozem smaku i kulinarnym mistrzem, pierwszym Polakiem, który zdobył prestiżową gwiazdkę Michelin. Lecz kiedy mówimy o Jezusie Mistrzu, to słowo „Mistrz” piszemy z wielkiej litery. Proszę, powiedz, jak się czujesz z tą świadomością i jak dla Ciebie smakuje życie z Jezusem?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję