Parafianie dopisali - zgromadziło się około 400 osób. Już nad stawem ks. prał. dr Ludwik Olszewski, proboszcz i dziekan, który przewodniczył procesji, odmówił "Akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Jezusowi Chrystusowi Królowi".
Potem odbyło się - zgodnie z diecezjalnym rytuałem - święcenie wody z zanurzeniem Paschału i puszczaniem wianków. Wianków było ponad 10. Przygotowały je grupy modlitewne i stowarzyszenia istniejące przy parafii: Pomocnice Maryi, Odnowa w Duchu Świętym, Kościół Domowy, Akcja Katolicka, wolontariusze Caritas. Nie zabrakło też wianka od Sióstr Dominikanek Misjonarek Jezusa i Maryi, od kleryków i księży, od chóru i ministrantów. Również kilkoro dzieci przyszło z wiankami na głowach. Wszystkie te wianki zostały złożone na przygotowanych 5 tratwach ze styropianu i wypłynęły na wodę. Prezentowały się wspaniale.
Następnie uczestnicy nabożeństwa przespacerowali się wokół stawów oglądając kamienny parkan zbudowany w 1998 r., młody żywopłot, a szczególnie 4 dęby, które zostały zasadzone w roku 2000: 1 - dąb III Tysiąclecia, 2 - dąb Jana Pawła II, 3 - dąb Błogosławionego Antoniego, Kapłana i Męczennika, zamordowanego 15 lipca 1943 r., 4 - dąb sługi Bożego ks. Ludwika Olszewskiego, prefekta szkół bielskich, Kapłana i Męczennika, zamordowanego 15 lipca 1943 r.
Spotkanie "nad stawem" przeciągnęło się do godz. 21.30. Były śpiewy chóru parafialnego i śpiewy zgromadzonych, było ognisko i kiełbaski, wyroby mleczarskie miejscowej Spółdzielni "Mlekovita-Bielmlek", słodycze, napoje...
W przygotowanie tej części programu mocno zaangażowali się członkowie Akcji Katolickiej i wolontariusze Caritas. Udało się im nawet znaleźć sponsora w Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, której sekretarz - Aniela Łuczaj - uczestniczyła i przemówiła do zgromadzonych. Zabrała także głos przedstawicielka Poradni Terapii Uzależnień od Alkoholu. To nabożeństwo i program przy ognisku uczyły bowiem jak można kulturalnie i radośnie, a nawet pobożnie spędzić czas bez alkoholu.
Pod koniec starsi uczestnicy spotkania odwiedzili zabytkową plebanię, której remont dobiega końca. Tam też było coś do zjedzenia. Ta historyczna plebania już wkrótce otrzyma nazwę "Dom Pamięci Bł. Antoniego Kapłana i Męczennika" i pomieści Izbę Pamięci Błogosławionego oraz małe muzeum parafialne.
Spotkanie przy ognisku zakończyło się odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego.