Reklama

Franciszek

Papież Franciszek: rodziny „fabryką nadziei”

Papieski hymn na cześć rodziny zdominował Święto Rodzin na alei Benjamina Franklina w Filadelfii. Ojciec Święty odłożył przygotowane wcześniej przemówienie, podkreślając w improwizowanym wystąpieniu znaczenie rodziny dla świata. Określił ją mianem „fabryki nadziei”. Było to jedno z kluczowych wydarzeń VIII Światowego Spotkania Rodzin.

[ TEMATY ]

Franciszek na Kubie i w USA

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Święto Rodzin złożyły się modlitwy, pieśni, świadectwa rodzin ze wszystkich kontynentów a sporo muzyki. Wystąpili między innymi Aretha Franklin i Andrea Bocelli. Wieczór prowadził znany aktor Mark Wahlberg. Hasło wieczoru brzmiało „Miłość jest naszą misją: rodzina jest w pełni żywa”.

Reklama

Franciszka szczególnie wzruszyły świadectwa. O problemach związanych z niepewnością jutra rodziny mówili narzeczeni z Australii, którzy za dwa miesiące chcą zawrzeć małżeństwo. O trudnym losie wychowywania syna z porażeniem mózgowym mówiła ukraińska grekokatoliczka z Iwanofrankowska, zamieszkała obecnie w USA.Poruszano problemy rodziny wielopokoleniowej. Ojciec Święty podziękował także ludziom sztuki, bo jak zaznaczył „piękno prowadzi do Boga”. „Wszystko, co jest dobre, wszystko, co jest piękne, prowadzi nas do Boga. Ponieważ Bóg jest dobry i jest prawdą” – powiedział Papież. „Każdy z was – dodał Franciszek - jest autentycznym świadectwem, że warto żyć w rodzinie, i że społeczeństwo staje się silniejsze, lepsze, piękniejsze i bardziej autentyczne tylko wówczas, jeśli budowane jest w oparciu o rodzinę”. Papież podkreślił, że taki jest plan Boży, bo Bóg miłując człowieka chciał rodziny. Całą miłość zawartą w stworzeniu przekazał rodzinie. A rodzina jest naprawdę rodziną jeśli jest w stanie otworzyć ramiona i przyjąć tę miłość - zauważył Papież. Ojciec Święty zauważył, że także wówczas, kiedy rodzina popełnia błędy, Bóg jej spieszy z pomocą. Dał nam bowiem swego Syna, który rozwijał się w rodzinie Maryi i Józefa, posłusznych wobec planu Bożego. Zapewnił, że Bóg najbardziej lubi pukać do drzwi rodzin, w których znajduje jedność, rodzin kochających się, wychowujących swoje dzieci, tworzących społeczeństwo oparte na prawdzie, dobru i pięknu. Dodał, że rodzina ma kartę Bożego obywatelstwa, aby wzrastały w niej coraz bardziej prawda, miłość i piękno.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek nie ukrywał, że w rodzinie nie brakuje trudności, krzyży ale i powstania z martwych, ponieważ Syn Boży także otworzył na tę drogę zmartwychwstania. „Dlatego rodzina jest fabryką nadziei, życia i zmartwychwstania” – stwierdził Papież. Wskazał, że każdą trudność pokonuje się przez miłość, natomiast nienawiść nie może znieść jakichkolwiek trudności.

Na zakończenie Ojciec Święty zachęcił wszystkie rodziny do szczególnej troski o dzieci i osoby starsze. Młodzi są bowiem przyszłością, siłą, która prowadzi naprzód a seniorzy pamięcią tymi, którzy przekazują wiarę. Zatem troska o nich jest dowodem największej miłości: miłości, która obiecuje przyszłość. Naród, który nie umie zatroszczyć się o dzieci lub osoby starsze jest narodem bez przyszłości, ponieważ nie ma siły i nie ma pamięci, która prowadzi go naprzód - zaznaczył Franciszek. Udzielając swego błogosławieństwa Ojciec Święty zachęcił do troski o rodzinę, od której zależy przyszłość ludzkości. Pod koniec spotkania arcybiskup Filadelfii Charles Chaput poprosił Papieża o złożenie podpisu na muralu upamiętniającym VIII Światowe Spotkanie Rodzin. Będzie on umieszczony na ścianie szkoły św. Malachiasza.

2015-09-27 13:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek do dziennikarzy: jestem wierny nauczaniu Kościoła

[ TEMATY ]

Franciszek na Kubie i w USA

Grzegorz Gałązka

Ojciec Święty rozmawiając z dziennikarzami w drodze z Santiago de Cuba do Waszyngtonu bronił swego nauczania społecznego, które jak stwierdził jest powtórzeniem stanowiska nauki społecznej Kościoła – donosi Cindy Wooden z agencji CNS.

Papieża pytano na temat komentarzy pochodzących głównie ze Stanów Zjednoczonych, utrzymujących, że jest komunistą, a tygodnik Newsweek na okładce zastanawiał się „Czy papież jest katolikiem?”.
CZYTAJ DALEJ

Lublin. Maryjne święto - rocznica "Cudu Łez"

2025-06-29 08:02

Paweł Wysoki

W archikatedrze lubelskiej rozpoczynają się uroczystości ku czci Najświętszej Maryi Panny Płaczącej.

76 lat temu, 3 lipca 1949 r., na kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w lubelskiej katedrze pojawiły się łzy. Najpierw zobaczyła je szarytka s. Barbara Sadkowska, później wyraźne ślady spływających łez dostrzegli inni. Dla wiernych łzy Matki były znakiem troski i solidarności z narodem uciemiężonym wojną i komunistycznym terrorem, ale też wezwaniem do nawrócenia.
CZYTAJ DALEJ

Ślady apostolskie w kościele Matki Bożej in Traspontina

2025-06-29 17:06

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Św. Piotr i Paweł

Włodzimierz Rędzioch

Przy słynnej via della Conciliazione, alei biegnącej od Zamku Świętego Anioła do Bazyliki św. Piotra, wznosi się kościół Matki Bożej in Traspontina.

Mało kto wie, że w tym kościele, którego kustoszami są karmelici, znajdują się pamiątki po patronach Rzymu, św. Piotrze i św. Pawle - dwie kolumny, do których, zgodnie ze starożytną tradycją, przywiązano apostołów w czasie biczowania. Historycy uważają, że w 1195 r. na polecenie Celestyna III kolumny te zostały umieszczone w starożytny kościele S. Maria in Traspontina, który znajdował się bardzo blisko Zamku Świętego Anioła. Stąd w 1587 r. obie kolumny zostały przetransportowane do nowego kościoła pod tym samym wezwaniem, który stanął nieco bliżej Bazyliki ś. Piotra. Kaplica Kolumn była jedną z pierwszych ukończonych w nowym kościele, właśnie z względu na kultu i cześć, którymi się cieszyli Apostołowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję