Reklama

W wolnej chwili

Pora wstać z kolan

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez wiele pokoleń byliśmy zniewoleni, więc być może weszło nam w nawyk sprzeciwianie się nie tylko wszelkiej zwierzchności (kiedyś obcej), ale też każdemu i wszystkiemu, po prostu – na przekór! Czy nie słyszy się tu i ówdzie: „taka młoda, a chodzi na pielgrzymki! Że się nie wstydzi przyznawać do jakiegoś Boga, a przecież jest wykształcona” albo: „taka wierząca, a chodzi na dyskoteki! Że się Boga nie boi”. Takie, niestety, jest nasze otoczenie popadające w skrajności.

Są też tacy, którzy „zmonetyzowali” swoje sumienie i honor Polaka wolą zamienić na honorarium płynące czasem z nieprzychylnych nam źródeł. A ci „sponsorzy”, mocni, zamożni i – niestety – przeważnie obcy, obiecują złote góry. Potem obietnica pęka jak bańka mydlana i w końcu się okazuje, że „góra urodziła mysz”, a nasi naiwni rodacy, co to z historii nauk nie czerpią, nadal oczekują od tego „świata możnych”, iż w chwilach trudnych przybiegną nam na ratunek. Nie wiedzą jednak (bo być może są na bakier z powszechną wiedzą), że będzie to – o zgrozo! – koło młyńskie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Niestety, wśród tych naiwnych są też tacy, którzy wzniośle głoszą piękne hasła, a sami świat wartości sprowadzają do warcholstwa i wulgaryzmów, czemu na ogół towarzyszy tępy rechot ich zwolenników. Nie ośmieliłbym się dopuszczać myśli, że ogarnęła ich dysfunkcja intelektualna i wessała postawa wasalna – ale nic się nie dzieje bez przyczyny. Nie wiem jednak, czy są oni świadomi, że stanowią czynnik społecznego chaosu pozostający w rękach „dysponentów”, których uwiera niepodległa Polska.

Zbrodnicze systemy, które wieki temu zakotwiczyły się w dwóch sąsiednich plemionach, zabierały nam wolność, a współczesne zagrożenia korporacyjno-ideologiczne znieczulają nasze dusze i nas „odmóżdżają”... Niestety, proces ten będzie się tylko pogłębiał. Kto tego nie widzi, powinien się zaprzyjaźnić z „okulistą”. Nie ulegajmy iluzji, sądząc, że obcy się o nas zatroszczą – choć słodko kuszą. „Smoki” po obu stronach od wieków są niezmiennie groźne, więc ani na moment nie można im zaufać. Trzeba stale pamiętać, że są one wielkie, ale „kulturą zbrodni”, którą historia zapisała na ich pohańbienie i wieczną pamięć ostrzeżenia!

Wiele poważnych spraw kraju i przyszłość państwa wiszą na włosku, a ta nasza „podwórkowa politykierka” (kompletnie zaślepiona) stale gra o swoje „orzeszki”, dokonując przy tym cyrkowej ekwilibrystyki między chęciami i potrzebami swego interesu a przyzwoitością i powinnością.

Pozostała część z nas woli siedzieć cicho i milczeć z obawy, że „popsujemy” sobie stosunki i utracimy czyjąś sympatię, jeśli zwrócimy komuś uwagę czy ostrzeżemy kogoś przed przepaścią... Taką postawą wpisujemy się do grona udziałowców dziejącego się zła.

Skoro Bóg, mimo wszystko, kazał mi żyć w Polsce, to przyjmuję ten przywilej z długiem wdzięczności – nie do spłacenia (!). Czuję się Polakiem do szpiku kości. Ojczyźnie mojej wierny byłem zawsze, nawet wtedy, kiedy panujące w niej porządki mi się nie podobały. „Porządki” jednak można poukładać (oby tylko wedle woli społecznej), a ojczyzna pozostaje wciąż ta sama. Rodzoną matkę też można wystroić wykwintnie w kapelusz z salonu Coco Chanel albo założyć jej „moherowy beret” (co jako obciach szyderczo wyśmiewała „klasa oświeconych”). A ona, ta anielska istota, i tak zawsze pozostanie tą samą, kochającą bezwarunkowo, jedyną na świecie, najdroższą matką – bez względu na szaty i nakrycie głowy.

Ojczyzna i matka – jakiż to piękny duet! Pragnę żyć i umierać w moim kraju, w którym kiedyś mama uczyła mnie pacierza. Boli mnie, gdy widzę małość ludzką i tchórzostwo tych moich rodaków, co dumy nie mają. Nie znoszę znamion „niewolnictwa” i martwią mnie demoralizujące waśnie – bez nadziei na pojednanie. Tylko Boża interwencja może przynieść rozwiązanie. Alternatywą mógłby być wstrząs (!), oby nigdy do tego nie doszło. Niczego nie ma za darmo, każdy wybór i sukces trzeba okupić, historia zaś zawsze wystawia rachunek – niekiedy bolesny.

2025-07-29 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Futerał

To zastanawiające zjawisko. Przez większość danego nam czasu to, co w środku nas, nie nadąża za opakowaniem – za zbyt szybko zmieniającym się ciałem, aż w końcu, całkiem nieoczekiwanie...

To zastanawiające zjawisko. Przez większość danego nam czasu to, co w środku nas, nie nadąża za opakowaniem – za zbyt szybko zmieniającym się ciałem, aż w końcu, całkiem nieoczekiwanie...
CZYTAJ DALEJ

Papież na COP30: pokój, godność człowieka i ochrona stworzenia

2025-11-07 16:16

[ TEMATY ]

Brazylia

szczyt klimatyczny

Papież Leon XIV

COP30

@Vatican Media

Kard. Parolin odczytuje papieskie przesłanie

Kard. Parolin odczytuje papieskie przesłanie

Niech wszyscy uczestnicy COP30 zobowiążą się do ochrony stworzenia, które zostało nam powierzone przez Boga, by budować świat pełen pokoju – napisał Leon XIV w przesłaniu na szczyt klimatyczny w Brazylii. Papież podkreślił, że potrzeba współpracy i multilateralizmu, który koncentruje się na świętości życia, godności każdego człowieka nadanej przez Boga oraz dobru wspólnym.

Ojciec Święty zauważa, że „o ile w tych trudnych czasach uwaga i troska społeczności międzynarodowej wydają się skupiać głównie na konfliktach między narodami, o tyle rośnie również świadomość, że pokój jest zagrożony również przez brak należnego szacunku dla stworzenia, grabież zasobów naturalnych i postępujące pogorszenie jakości życia spowodowane zmianami klimatycznymi”. Wskazując na potrzebę międzynarodowej współpracy, Papież podkreśla, że COP30 musi się stać znakiem nadziei poprzez szacunek dla poglądów innych w zbiorowej próbie znalezienia wspólnego języka i konsensusu.
CZYTAJ DALEJ

Otwarto poradnię rodzinną!

2025-11-07 22:15

Biuro Prasowe AK

Przy parafii św. Jadwigi Królowej w Nowym Targu-Borze otwarto poradnię rodzinną w ramach projektu „Po pierwsze rodzina”, realizowanego przez Fundację Towarzyszenia Rodzinie im. prof. Stanisława Grygiela, we współpracy z Regionalnym Ośrodkiem Polityki Społecznej.

W wydarzeniu wzięli udział m.in. prof. Jan Tadeusz Duda – przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego, ks. Piotr Piekarczyk – proboszcz parafii św. Jadwigi Królowej, ks. dr Paweł Gałuszka – prezes Fundacji Towarzyszenia Rodzinie, burmistrz Nowego Targu Grzegorz Watycha oraz liczni reprezentanci lokalnych instytucji społecznych, szkół, duchowieństwa i doradcy życia rodzinnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję