Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Odszedł prawdziwie dobry człowiek

Rodzina, przyjaciele, sąsiedzi i znajomi z żalem pożegnali w ostatnich dniach człowieka, który pozostawił po sobie świadectwo prawdziwie dobrego, godnego życia.

Niedziela sosnowiecka 20/2025, str. VI

[ TEMATY ]

ochotnicza straż pożarna

Archiwum prywatne

Aleksander Maślisz z młodzieżową drużyną OSP

Aleksander Maślisz z młodzieżową drużyną OSP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za wcześnie, bo w wieku 57 lat, odszedł na wieczny spoczynek dh Aleksander Maślisz – wieloletni prezes OSP w Łobzowie, strażak z powołania, odznaczony medalem „Zasłużony dla Narodu”, honorowy dawca krwi, człowiek o wielkim sercu.

Podczas ceremonii pogrzebowej padło wiele słów świadczących o głębokiej wdzięczności i szacunku najbliższych i lokalnej społeczności dla tego skromnego, ofiarnego człowieka. – Byłeś kimś, kto zostawiał ślad, bo byłeś obecny, naprawdę obecny – nie tylko od święta, ale w tych najzwyklejszych dniach, które dzięki Tobie stawały się lepsze. Byłeś człowiekiem czynu: strażakiem z powołania, a może bardziej z duszy, honorowym krwiodawcą, który oddał rekordowo dużo, bo aż 60 litrów tego cennego daru życia, pokornym i ufnym pielgrzymem do stóp Matki Bożej, której powierzałeś swoje troski i radości. Zawsze gotowy pomóc, umiejący słuchać, skutecznie wesprzeć. Zawsze pierwszy, zanim ktokolwiek zdążył poprosić, niepotrzebujący braw ani pochwał – wystarczało, że komuś było lżej – żegnała śp. Aleksandra jego chrzestna córka Milena.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aleksander Maślisz od 1994 r. był związany z jednostką OSP Łobzów, a w 2006 r. objął funkcję prezesa jednostki i kierował nią przez niemal dwie dekady. – Dzięki niemu jednostka nie tylko zyskała nowoczesny sprzęt i przyciągnęła nowe pokolenia druhów, ale przede wszystkim zbudowała silną wspólnotę – opartą na wzajemnym zaufaniu i wartościach, które Aleksander pielęgnował każdego dnia – podkreślają druhowie z Łobzowa.

– Alek był kolegą, który był inspiracją do aktywności na wielu polach, a swoje działania traktował trochę jak misję – zawsze z oddaniem i uwagą. Będzie go nam bardzo brakowało, bo takiego człowieka nie da się zastąpić – wspominają śp. Aleksandra Maślisza koledzy i znajomi. – Miał rzadką zdolność słuchania, rozumienia, wspierania – tak po cichu, naturalnie. Nawet w chorobie troszczył się o innych. W swoich ostatnich chwilach poprosił do siebie opiekujących się nim medyków i powiedział ciepło: „Teraz będę umierać, dziękuję wam za opiekę” i odszedł do Pana – cicho i skromnie, tak jak żył.

2025-05-13 14:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

110 lat odwagi i poświęcenia

Niedziela zamojsko-lubaczowska 6/2025, str. IV

[ TEMATY ]

ochotnicza straż pożarna

Joanna Ferens

Odznaczenia dla zasłużonych druhów

Odznaczenia dla zasłużonych druhów

Każde miasto, każda wieś ma swoje symbole i filary, które kształtują lokalną tożsamość i budują poczucie wspólnoty.

W przypadku Majdanu Nepryskiego, jednym z najważniejszych filarów, które od ponad stulecia wspierają lokalną społeczność, jest Ochotnicza Straż Pożarna. Powstała w 1914 r. jednostka nie tylko odgrywa kluczową rolę w ochronie życia i mienia mieszkańców, ale również stała się nierozerwalną częścią lokalnej historii oraz kultury. Obchodząc 110-lecie istnienia OSP, mieszkańcy mieli okazję nie tylko do wspomnień, ale także do refleksji nad jej rolą w społeczności.
CZYTAJ DALEJ

Papież jest dla nas jak sąsiad: Leon XIV wywołał radość w Castel Gandolfo

2025-07-13 18:45

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Tłum ludzi, różnorodny i entuzjastyczny, głośno witał Leona XIV podczas jego pierwszego publicznego wystąpienia w położonym nieopodal Rzymu miasteczku Castel Gandolfo. W czasie Mszy Świętej odprawionej w papieskiej parafii św. Tomasza z Villanueva tysiące osób zgromadziło się wzdłuż głównej ulicy łączącej Willę Barberini z Pałacem Apostolskim oraz na Piazza della Libertà. „Papież jest dla nas jak sąsiad” – mówili.

Okzyki radości, śpiewy i oklaski wypełniały Corso della Repubblica w Castel Gandolfo, gdy przejeżdżał papieski samochód. Był odkryty, Leon XIV z szerokim uśmiechem pozdrawiał zebrane rzesze, kiedy pojazd wjeżdżał w wąską uliczkę, na tyle jednak szeroką, by samochód mógł przejechać pomiędzy dwoma szpalerami wiernych stojących za barierkami.
CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP zachęca do pielgrzymowania na Jasną Górę

2025-07-14 14:55

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

abp Tadeusz Wojda SAC

BP KEP

Zachęcam, aby pośród naszych wakacyjnych pielgrzymek nie zabrakło tej najważniejszej - tej, która prowadzi nas na spotkanie z Jezusem i Jego Matką - podkreślił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC, zachęcając do pielgrzymowania na Jasną Górę. Przewodniczący Episkopatu zaznaczył, że wakacje to czas, w którym „pielgrzymi z całej Polski wyruszają do Matki Bożej Częstochowskiej, aby wypraszać potrzebne łaski dla swoich rodzin, Ojczyzny, Kościoła i bliskich”.

„To właśnie u stóp Pani Jasnogórskiej odnajdują prawdziwy pokój serca, pocieszenie w smutku, ukojenie w cierpieniu, drogę w ciemności” - podkreślił abp Wojda.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję