Reklama

Niedziela Świdnicka

Nie dajcie sobie wyrwać wiary

Są takie słowa, które nie tylko zapadają w pamięć, ale rozpalają serce. Padają może tylko raz, ale ich echo towarzyszy nam długo. I czasem w najmniej oczekiwanym momencie przypominają nam, co jest naprawdę ważne.

Niedziela świdnicka 19/2025, str. I

[ TEMATY ]

Bielawa

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Bp Adam Bałabuch podczas homilii

Bp Adam Bałabuch podczas homilii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takie słowa padły 28 kwietnia w Bielawie podczas bierzmowania młodzieży w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Biskup Adam Bałabuch, który przewodniczył Liturgii, przypomniał młodym, że dziś niełatwo jest być wierzącym, ale też wskazał im drogę odwagi i świadectwa. – Jesteśmy wezwani, by publicznie dawać świadectwo przynależności do Chrystusa. Nie możemy nie mówić o tym, co widzieliśmy i słyszeliśmy – zaznaczył.

Kaznodzieja nie bał się mocnych obrazów. W jego kazaniu pojawiło się ziarno pszenicy, które musi obumrzeć, by wydać plon. – Miłość to ciągłe dawanie siebie, ofiara, która rodzi nowe życie. Z jednego ziarna wyrasta kłos z wieloma ziarnami. Tak właśnie rośnie Kościół – wyjaśnił. Ale w tym wszystkim nie chodzi tylko o historię, świętych czy piękne metafory. – Mamy jedno życie – powiedział biskup – możemy je przeżyć pięknie, stając się ludźmi szlachetnymi i dobrymi. Ale możemy też sprawić, że ktoś przez nas będzie płakał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Silna wiara

Reklama

Nie mniej poruszająco przemawiał ks. prał. Stanisław Chomiak, proboszcz, który wspomniał księży prześladowanych w czasie wojny. – Kto wyrywa z serc młodzieży Boga i wiarę, ten jest przestępcą – cytował bł. Gerarda Hirscheldera, niemieckiego kapłana, zamęczonego w Dachau. Nie mówił tego bez powodu. Z troską patrzył na młodzież, która dziś coraz częściej znika z katechezy, oddala się od Kościoła. – Dziś jesteście w Kościele. I chwała wam za to. Ale nie dajcie sobie wyrwać wiary z serc! Bo bez niej wszystko inne traci sens – przekonywał.

Jego opowieść o wyzwoleniu obozu w Dachau poruszyła wszystkich: – 1800 księży miało zginąć. Modlili się do św. Józefa. Ocaleli. A gdy wrócili do kraju, na klęczkach szli przed jego obraz w Kaliszu, dziękując za ocalenie – opowiadał. To nie była historia z książki – to była historia Kościoła, który przetrwał nie dlatego, że był silny, ale dlatego, że miał wiarę silniejszą niż śmierć. A przecież – jak przypomniał proboszcz – to nie tylko historia starszych pokoleń. – Rodzice, macie obowiązek troski o wiarę waszych dzieci do końca, dopóki Pan Bóg pozwoli wam żyć na tym świecie. Przyrzekaliście to na ich chrzcie – przypomniał.

Przejmujące słowa

Bierzmowanie to nie jest tylko piękna ceremonia. To wezwanie do życia wiarą – w szkole, w pracy, w codziennych wyborach. To moment, który nie kończy się wraz z błogosławieństwem biskupa. To początek.

Zarówno kazanie biskupa, jak i przemówienie proboszcza, miały wspólny rdzeń: wiara nie może być dodatkiem – ma być fundamentem. Bez niej nie zbudujemy nic trwałego. Bez niej zostaniemy tylko samotnym ziarnem, które nie przynosi plonu. Młodzi i starsi potrzebują dziś nie wielkich teorii, ale prostych, przejmujących słów: nie bój się wierzyć, nie wstydź się Ewangelii, nie pozwól, by ktoś wyrwał ci z serca Boga. Może warto te słowa wydrukować, powiesić na lustrze, schować do portfela. A może po prostu – wziąć je do serca.

2025-05-06 14:44

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bielawa. Sesja samorozwoju dla kobiet

[ TEMATY ]

Bielawa

s. Małgorzata Lekan

Parafia Wniebowzięcia NMP w Bielawie

Spotkanie miało charakter warsztatów

Spotkanie miało charakter warsztatów

Parafia Wniebowzięcia NMP w styczniu gościła s. Małgorzatę Lekan, która poprowadziła wyjątkowe warsztaty, w których połączyła duchowość chrześcijańską i psychologię.

Sesja zatytułowana "Rozwijam się", prowadzona przez s. Małgorzatę Lekan, zgromadziła uczestniczki zainteresowane głębokim rozwojem osobistym i duchowym. Dominikanka z Krakowa jest postacią niezwykłą, łączącą w sobie pasję do poznawania Boga, teologii, języka angielskiego, a także umiejętność przemawiania. Jako szczęśliwa zakonnica, jak mówiła sama o sobie z zamiłowaniem podchodzi do życia duchowego i rozwoju osobistego, co czyni ją inspirującą postacią dla wielu osób szukających głębszego zrozumienia siebie i swojej wiary.
CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję