Reklama

Nasze Rady

Kiedy nie możesz kogoś zmienić

Co zrobić, kiedy irytują nas zachowania tych, z którymi żyjemy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy z nas żyje wśród ludzi. Nawet jeśli mieszkamy w pojedynkę, to mamy sąsiadów, kolegów z pracy, znajomych z różnych środowisk. I nigdy nie będzie tak, że wszyscy w stu procentach „wpiszą się” w nasze oczekiwania, nasze zasady, nasz światopogląd. To normalne, bo nie ma na świecie dwóch osób, które myślałyby w identyczny sposób, tak samo postępowałyby czy podejmowałyby decyzję. Wiemy o tym, a jednak często tracimy czas i zdrowie na to, żeby kogoś zmienić. Jeżeli irytujące nas postawy czy zachowania prezentuje osoba, z którą spotykamy się okazjonalnie, dość łatwo jest nam przejść nad tym do porządku dziennego. Trudniej jest, kiedy z kimś pracujemy lub mieszkamy, a więc spędzamy z nim dużo czasu i musimy znosić jego przywary na co dzień. Co zrobić, kiedy nie możemy kogoś zmienić?

• Spróbuj zrozumieć. To nie będzie łatwe, ale warto wyobrazić sobie, dlaczego ktoś zachowuje się tak, a nie inaczej. Wczucie się w cudzą sytuację może pomóc w bardziej empatycznym spojrzeniu na drugą osobę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

• Działaj. Zastanów się, co ty możesz zrobić. Jeśli denerwują cię poglądy kolegi z pracy, spróbuj zręcznie omijać prowokujące tematy. Irytuje cię, kiedy mąż gwiżdże przy majsterkowaniu? Rozważ, czy nie będzie prościej, jeśli założysz słuchawki i posłuchasz w tym czasie muzyki. A może... zainwestuj w zatyczki do uszu?

Reklama

• Odpuść. Jeśli twoje dziecko chce ubierać się ekstrawagancko, pogódź się z tym. Może to etap, który za kilka miesięcy minie, a może trwały sposób na wyróżnienie się w szarym tłumie. Tak czy inaczej, kiedy zaakceptujesz jego prawo do wyrażania siebie, unikniesz niepotrzebnych nerwów i konfliktów.

• Skup się na sobie. Pomyśl, dlaczego pewne zachowania czy słowa tak wyprowadzają cię z równowagi. Przyczynami tego mogą być: zmęczenie, przebodźcowanie, zbytnie przejmowanie się cudzą opinią i wiele innych czynników. Kiedy zaczniesz nad tym pracować, może się okazać, że to, co do tej pory cię irytowało, teraz uznasz za drobnostkę.

• Rozmawiaj. Nie jest tak, że musisz godzić się na wszystko. Akceptacja cudzych zachowań też ma swoje granice. W spokojnej rozmowie (nie pod wpływem nerwów) powiedz, co ci się nie podoba i dlaczego. Pamiętaj, że to działa w dwie strony i może się okazać, że również twoje zachowanie może być dla kogoś irytujące. Kompromis da się osiągnąć tylko wtedy, kiedy obie strony dadzą coś z siebie.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześnica papieża Leona XIV: mówił nam, że wiara polega na życiu z miłością

2025-05-27 10:15

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

dzięki uprzejmości Mildred Camacho/catholicnewsagency.com

Peruwiańska chrześnica papieża Leona XIV składa świadectwo!

„Ojcze chrzestny, kochamy cię! Niech żyje papież!” – wykrzyknęła Mildred, dzieląc się wzruszającym świadectwem o ojcu Robercie Prevoście, który był młodym księdzem augustianinem w Chulucanas w Peru, gdy się urodziła, a który dziś przewodzi Kościołowi jako papież Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: negatywny wynik testu na obecność narkotyków, teraz kolej na pana Rafała

2025-05-27 14:14

[ TEMATY ]

wybory prezydenckie

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki /x

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki poddał się testowi na obecność narkotyków. Poinformował, że wynik testu jest negatywny. Teraz kolej na Rafała Trzaskowskiego, jak jest pan czysty, to nie ma się czego bać - oświadczył.

Podziel się cytatem W sobotę Nawrocki zaprosił kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego na testy na obecność narkotyków i substancji niedozwolonych w organizmie. Była to jego reakcja na pojawiające się pytania po piątkowej debacie telewizyjnej kandydatów na prezydenta, podczas której Nawrocki zasłonił część nosa i usta przyjmując przy tym jakąś substancję. Jak później tłumaczył zażył wówczas saszetkę nikotynową.
CZYTAJ DALEJ

Wdowy u św. Rity

2025-05-27 15:41

Ks. Wojciech Kania

W szczególnym duchu modlitwy i zawierzenia Bogu, 35 kobiet z naszej diecezji – w tym 20 należących do grupy św. Rity – udało się w pielgrzymce do sanktuarium św. Rity w Nowym Sączu oraz Ogrodów Biblijnych w Muszynie. Opiekę nad uczestniczkami sprawował ks. Augustyn Łyko, opiekun duchowy wspólnoty.

Wydarzenie miało miejsce w trzecim dniu odpustu ku czci św. Rity. Tegoroczna pielgrzymka miała szczególny wymiar, ponieważ przypadała na 125. rocznicę jej kanonizacji, której w 1900 roku w Rzymie dokonał papież Leon XIII. Uczestniczki wzięły udział w uroczystej Eucharystii, oddając swoje życie, intencje oraz cierpienia przez wstawiennictwo św. Rity – patronki wdów, matek, cierpiących i porzuconych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję