Jak wyjaśnia dyrektor muzeum, ks. Jacek Kurzydło: „Wystawa jest próbą odpowiedzi przez artystkę, Honoratę Wojczyńską, na pytania: czy sztuka współczesna czerpie swoje inspiracje z ikony? Jeśli tak, to jakie są ich wzajemne relacje i odniesienia? Dlaczego ciemność w ikonie jest bramą otwierającą drogę ku Światłu?”.
W środę 26 marca, podczas wernisażu wystawy Honoraty Wojczyńskiej i uczennic, dyrektor muzeum, witając zebranych i przedstawiając autorkę, w tym inspiracje jej twórczości, zaznaczył: – Twórczość artystki w zakresie obrazów abstrakcyjnych zwraca uwagę na bezsprzeczny wpływ wartości transcendentalnych wyrażonych w ikonie także na współczesne prądy artystyczne. Wydźwięk tej wystawy jest w naszym środowisku szalenie istotny i ufam, że będzie on słyszalny nie tylko w Krakowie, ale dużo szerzej. Zwrócił też uwagę na piękno i duchowy wymiar prac uczennic Honoraty Wojczyńskiej ze Szkoły Pisania Ikon w Częstochowie, Wrocławiu i Obrze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Honorata Wojczyńska zaznaczyła, że wystawa wskazuje na pewne relacje między ikoną, a abstrakcją, miedzy sacrum i profanum. A podejmując temat relacji ciemności z nadmiarem światła, podkreśliła: – Niektóre z obrazów prezentowanych na tej wystawie, w momencie, kiedy zgasimy światło, zaczną świecić, więc będą nawiązywały do tej tajemnicy Boga, że mogą być w życiu naszym sytuacje bardzo trudne i ciemne, ale warto też i w nich zobaczyć piękno i dobro. Zauważyła, że jest to dotykanie sekretu doświadczanego, ale też na poziomie duchowym, w relacji do Boga.
Z kolei Barbara Tomczyk, jedna z uczennic, podkreśliła: – Ikona jest widzialną Ewangelią, widzialnym znakiem niewidzialnie promieniującej obecności Boga. Obcowanie z ikoną skłania do refleksji nad trudnościami ludzkiej egzystencji, nie tylko nas, piszących ikony, ale również i wszystkich tych, którzy je oglądają.
Wystawę można zwiedzać w godzinach otwarcia muzeum (przy ul. Kanoniczej 19 w Krakowie). /Oprac. MFS