Reklama

Porady

Nasze zdrowie

Jak przetrwać przesilenie wiosenne

Oficjalnie taka jednostka chorobowa nie istnieje, ale – jeżeli wierzyć statystyce – sześć na dziesięć osób odczuwa objawy przesilenia wiosennego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przedwiośnie i początek wiosny to czas, kiedy wielu z nas skarży się na przewlekłe zmęczenie, osłabienie, brak energii, problemy z koncentracją, gorszy nastrój, nienaturalną senność w ciągu dnia lub bóle głowy.

Zanim się przystosujemy

Są to często objawy przesilenia wiosennego, które wynika z faktu, że organizm potrzebuje czasu, aby przystosować się do zmiany pór roku i charakterystycznych dla tego okresu kalendarzowego gwałtownych zmian pogodowych, o których mówią nawet staropolskie przysłowia: „W marcu jak w garncu”, „Kwiecień-plecień”. Do oddziałujących na nasz organizm zmian atmosferycznych, m.in. dużych wahań temperatury i ciśnienia, dochodzą jeszcze zmiana czasu i pozimowe remanenty. Zmiana czasu zaburza nasz rytm dobowy i wiele osób potrzebuje co najmniej tygodnia, aby się do niej przyzwyczaić. Pozimowe remanenty z kolei wykazują pogorszenie kondycji, które jest następstwem mniejszej dostępności światła słonecznego w miesiącach zimowych i rzadszej aktywności fizycznej na powietrzu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak sobie pomóc

W trudnych dniach można i trzeba sobie pomóc, dbając o dotlenienie organizmu i poprawę kondycji fizycznej, nawodnienie i bardziej wartościową dietę, równowagę między pracą i odpoczynkiem, ochronę przed infekcjami.

Reklama

Wiosną trzeba często wietrzyć mieszkanie, odsłonić żaluzje i zasłony, aby zapewnić swobodny dostęp światła słonecznego. Gdy tylko warunki pozwalają, trzeba wyjść z domu, by cieszyć się słońcem, powietrzem i budzącą się do życia przyrodą. Jeżeli stan zdrowia pozwala, warto zaplanować wskazany dla nas rodzaj aktywności na świeżym powietrzu: nordic walking, bieganie, jazdę na rowerze, ćwiczenia na siłowni pod chmurką albo energiczny marsz. Róbmy to jednak z rozwagą, bo po zimowej przerwie dawkę aktywności należy zwiększać stopniowo, aby nie doprowadzić do problemów zdrowotnych lub kontuzji.

Przeanalizujmy też nasz jadłospis pod kątem zawartych w nim witamin i minerałów. Warto uzupełnić witaminy D, C i witaminy z grupy B, a także cynk, magnez i potas. Najprostszą zasadą dietetyczną jest to, by – zgodnie z zaleceniem Światowej Organizacji Zdrowia – spożywać codziennie przynajmniej 0,5 kg warzyw i owoców. Cennymi dodatkami do dań będą wyhodowana w domu pietruszka, szczypiorek lub kiełki, choćby rzeżucha, która jest nie tylko ozdobą wielkanocnego stołu, ale także źródłem witamin A, C, K, E, witamin z grupy B oraz składników mineralnych: potasu, magnezu, wapnia, fosforu i żelaza. Bogata w substancje odżywcze jest również pokrzywa, która może być spożywana albo w postaci herbaty ziołowej, albo młodych listków dodawanych do potraw. Dla dobrej kondycji organizmu ważne jest również przyjmowanie probiotyków. Ich tanim i dobrym źródłem są domowe kiszonki (np. kiszona kapusta, zakwas buraczany). Nie można zapominać również o codziennym nawodnieniu organizmu, czyli spożywaniu od 1,5 do 2 l płynów.

Jeżeli nie przemija

Przesilenie wiosenne jest stanem przejściowym, który zwykle mija, kiedy pogoda się ustabilizuje, ale warto wziąć pod uwagę, że objawy, które uznajemy za przesilenie wiosenne, mogą być sygnałem poważniejszych schorzeń, np. niedokrwistości, chorób tarczycy, zespołu bezdechu sennego i innych. Jeżeli więc są dokuczliwe i się przedłużają, trzeba się skontaktować z lekarzem POZ i wykonać podstawowe badania laboratoryjne.

Artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady w sensie medycznym.

2025-03-18 13:52

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aktywni w plenerze

Niedziela Ogólnopolska 11/2021, str. 57

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe.Stock

Wiele osób niecierpliwie oczekuje na cieplejsze dni, by wyruszyć w plener na rekreację. Jak się do niej przygotować?

Do dłuższego marszu w terenie, jazdy na rowerze, biegania czy jazdy na rolkach trzeba się koniecznie przygotować, ponieważ nagle zwiększona dawka wysiłku powoduje urazy, kontuzje i przeciążenia. Przygotowania trzeba zacząć co najmniej 2-3 tygodnie wcześniej. Powinny one obejmować zaplanowanie aktywności fizycznej, systematyczne ćwiczenia, które przygotują nasze mięśnie i stawy, oraz wybór obuwia.
CZYTAJ DALEJ

„Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie” – młodzi dzielili się świadectwami przed spotkaniem z Papieżem

2025-08-02 22:02

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Odkryłem, że jestem kochany od zawsze” - mówił 17-letni Antoine Saint-Claire z Francji, który zabrał głos podczas Jubileuszu Młodzieży w Rzymie. Na Tor Vergata młodzi opowiadali o przełomowych momentach na ich drodze wiary. Trzy części tego spotkania odpowiadały trzem pytaniom, które młodzi postawili Leonowi XIV: o przyjaźń, o odwagę i dobro.

Antoine, który wychował się w religijnej rodzinie, przyznał, że długo czuł duchową pustkę: „Mam wrażenie, że [inni] mają coś więcej. Że wiara ich porusza w sposób, którego ja nie znam. [...] Dlaczego ja tego nie mam? Czuję, że nie znam Boga osobiście”. Przełom nastąpił podczas pielgrzymki do Lourdes: „Pan mówi do mojego serca [...] że pewnego dnia zobaczę Jego miłość”. Trzy miesiące później — jak mówił — doświadczył wizji Chrystusa: „Jestem twarzą w twarz z Jezusem [...] W Jego spojrzeniu [...] widziałem coś przepięknego. Od tego momentu jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie!” - relacjonował 17-latek.
CZYTAJ DALEJ

Papież na zakończenie Jubileuszu Młodzieży słowami Jana Pawła II apeluje o bardziej ludzkie społeczeństwa

Naszą nadzieją jest Jezus - powiedział Leon XIV w homilii podczas Mszy św. kończącej Jubileusz Młodych na Tor Vergata w Rzymie. Przestrzegł młodych, że „kupowanie, gromadzenie, konsumpcja nie wystarczą. Musimy (…) uświadomić sobie, że wszystko - pośród rzeczywistości świata - ma sens o tyle, o ile służy jednoczeniu nas z Bogiem i z braćmi w miłości”.

Po wspólnym czuwaniu, które przeżywaliśmy wczoraj wieczorem, spotykamy się dzisiaj, żeby sprawować Eucharystię, Sakrament całkowitego daru z Siebie, jaki uczynił dla nas Pan. Możemy sobie wyobrazić, że w tym doświadczeniu przemierzamy drogę, jaką wieczorem w dniu Paschy przeszli uczniowie z Emaus (por. Łk 24, 13-35): najpierw przerażeni i rozczarowani opuścili Jerozolimę. Wyruszali przekonani, że po śmierci Jezusa nie ma już nic, czego można by oczekiwać, nic, na co można by mieć nadzieję. Tymczasem, spotkali właśnie Jego, przyjęli Go jako towarzysza podróży, słuchali Go, kiedy wyjaśniał im Pisma, i w końcu rozpoznali Go podczas łamania chleba. Wtedy otworzyły się ich oczy, a w ich sercu znalazła miejsce radosna nowina Paschy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję