Reklama

Niedziela Sosnowiecka

45 lat na scenie

Są piękną i wciąż bardzo aktywną, kulturalną wizytówką Wolbromia. To Zespół Pieśni i Tańca Wolbromiacy, który już od 45 lat promuje polski folklor.

Niedziela sosnowiecka 11/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Wolbrom

Ewa Barczyk

Początki ZPiT Wolbromiacy wspominała jego założycielka prof. Barbara Motowidlak

Początki ZPiT Wolbromiacy wspominała jego założycielka prof. Barbara Motowidlak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z okazji rocznicy obecna kierowniczka i choreografka Wolbromiaków, Agnieszka Gołembiowska-Karoń, całkiem nieprzypadkowo wychowanka zespołu, przygotowała cykl koncertów, do udziału w których zaprosiła obecnych, a także byłych jego członków. Sentymentalna podróż przez realizowane na przestrzeni lat projekty taneczne i zespołowe wspomnienia, w którą wyruszyli wspólnie, każdorazowo gromadziła tłumy widzów.

Jak w rodzinie

Zespołowa rodzina – bo tak czują się i nazywają obecni i byli członkowie ZPiT Wolbromiacy – spotyka się co 5 lat. Obchody 45-lecia rozpoczął koncert dla byłych członków zespołu oraz kadry instruktorskiej, szkolącej tancerzy przez kolejne lata, na czele z prof. Barbarą Motowidlak – założycielką i pierwszą kierowniczką zespołu. Na scenie, obok dzieci i młodzieży aktualnie wchodzącej w skład zespołu, wystąpili także seniorzy, którzy, po latach przerwy, zdecydowali się spróbować sił w ludowym tańcu. Niektórzy z nich tańczyli i śpiewali w pierwszym składzie Wolbromiaków w latach 80. Jak podkreślają, powrót do młodzieńczych lat, zespołowych przyjaźni i wspomnień był dla nich – obok wysiłku fizycznego, włożonego w próby przed występem – przeżyciem nieocenionym. Na widowni zaś zasiadł tłum byłych członków, znających doświadczenie zespołowych „potu i łez” z przeszłości oraz sympatyków Wolbromiaków, prezentujących wciąż wysoki, profesjonalny poziom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzy pokolenia na scenie

Reklama

– Podczas koncertów rocznicowych na scenie wystąpiło ok. 150 osób w wieku od lat 4 do 60+, w tym małżeństwa, rodzeństwa, rodzice i dzieci, babcie i dziadkowie oraz wnuczki i wnukowie, którzy zaprezentowali polskie tańce narodowe oraz zabawy, przyśpiewki i tańce z różnych regionów – informuje Agnieszka Gołembiowska-Karoń. Jak dodaje, obchody 45. rocznicy pracy ZPiT Wolbromiacy mogły być zrealizowane przy finansowym wsparciu Województwa Małopolskiego w ramach projektu „Jubileuszowe międzypokoleniowe spotkania z tradycją i folklorem” i we współpracy Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych „Przyjazna Gmina Wolbrom”, Domu Kultury w Wolbromiu oraz Zespołu PiT „Wolbromiacy”.

U postronnego widza pokazany na scenie barwny program, stanowiący przekrój prezentowanego od początku działalności Wolbromiaków bogactwa formy artystycznej, jak i ich taneczny kunszt oraz dbałość o detale mogły wzbudzić podziw, ale chyba bardziej niż taneczne popisy wzruszenie wielu zaproszonych gości podczas jubileuszowych prezentacji budziła widoczna na pierwszy rzut oka głęboka więź, jaka połączyła zespołową rodzinę na przestrzeni lat. Siedzący na widowni byli członkowie zespołu z podziwem obserwowali swoich kolegów – nie tylko tych młodych, tańczących w aktualnym składzie, ale także swoich rówieśników, którzy zdecydowali się poświęcić czas i niemało potu, aby z imponującym efektem, wystąpić na scenie.

W ciągu 45 lat działalności wokół zespołu zgromadziło się grono osób w różny sposób wspierających grupę – artystycznie, organizacyjnie, finansowo i technicznie. W symboliczny sposób pamięć o nich przywołano, dziękując grupie instruktorów i przyjaciół zespołu – obecnych na gali i tych, którzy już odeszli na zawsze.

Był bal

Reklama

Po pierwszym rocznicowym koncercie, który wywołał wiele wzruszeń, obecni i byli tancerze, instruktorzy i osoby aktywnie wspierające Wolbromiaków spotkali się na balu. Nie zabrakło tam urodzinowego tortu, życzeń, gratulacji, podziękowań, miłych wspomnień, a zabawa trwała do późnych godzin. Kolejne koncerty także gromadziły setki sympatyków, którzy szczelnie wypełniali salę widowiskową Domu Kultury.

Na początku swej działalności Wolbromiacy popularyzowali polski folklor i naszą narodową kulturę ludową na scenie lokalnej, gdzie z radością i estymą są przyjmowani do dziś. Z czasem swój kunszt prezentowali coraz szerszej widowni – w powiecie, województwie, kraju, aż po całą niemal Europę, poszerzając i ubogacając stale repertuar, również o elementy międzynarodowe, w nawiązaniu do kultur odwiedzanych miejsc.

Przyjmując życzenia, członkowie ZPiT Wolbromiacy snuli marzenia o podróżach na inne kontynenty, ot, choćby do Australii… i z pełnym przekonaniem można życzyć im spełnienia tych marzeń. Z pewnością robią dobrą, profesjonalną robotę, przekazując polskie tradycje kolejnym pokoleniom Polaków i szerząc je w świecie.

2025-03-11 16:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Męska sprawa

Niedziela sosnowiecka 25/2024, str. I

[ TEMATY ]

Wolbrom

Archiwum Wojowników Maryi

Spotkanie formacyjne wolbromskiej wspólnoty Wojowników Maryi

Spotkanie formacyjne wolbromskiej wspólnoty Wojowników Maryi

Kościół „żeńskokatolicki”? Nic z tych rzeczy! Powszechnej opinii, że do świątyń przychodzą jedynie starsze kobiety, przeczą choćby oni – Wojownicy Maryi.

Widok mężczyzn klęczących koło siebie na stopniu ołtarza i przyjmujących Komunię świętą robi wrażenie. Podobnie jak panowie przekładający paciorki różańca, co powszechnie kojarzy się raczej ze starszymi kobietami. Co może do Kościoła przyciągać prawdziwych mężczyzn? Chyba tylko walka (wszak są wojownikami) i… kobieta. W tym przypadku szczególna – Maryja.
CZYTAJ DALEJ

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Wędrują już od 20 lat

2025-05-17 19:00

[ TEMATY ]

pielgrzymka

klerycy

Zielona Góra

Rokitno

gorzów

Paradyż

powołania

powołaniowa

ks. Wojciech Lisiewicz

Pielgrzymka Powołaniowa 2025

Pielgrzymka Powołaniowa 2025

Niemal trzysta osób wędrowało z Paradyża do Rokitna w intencji nowych powołań do kapłaństwa, małżeństwa i życia zakonnego.

17 maja przyjechali do Paradyża z różnych stron diecezji, aby wspólnie wędrować i modlić się o powołania. – Pielgrzymka powołaniowa jest wyrazem naszego zatroskania o dzieło powołań w naszej diecezji. Modlimy się o nowe powołania i za powołanych. Pielgrzymka jest drogą, w której ta modlitwa ma wymiar wspólnotowy. Nasza modlitwa nie dotyczy jedynie powołań do kapłaństwa, ale również do małżeństwa i życia zakonnego – wyjaśnia ks. dr Wojciech Oleśków, prefekt seminarium duchownego. (...)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję