Reklama

Wiadomości

Trump rządzi w Europie

Przez 3 lata wojny w Ukrainie Bruksela wygospodarowała jedynie 1,5 mld euro na zbrojenia, a po miesiącu urzędowania Donalda Trumpa znaleziono na ten cel setki miliardów. Prezydent USA okazał się najskuteczniejszym politykiem w Europie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa każda jego wizyta w Europie i szczyt NATO rozpoczynały się od ataku, że bogate państwa Starego Kontynentu domagają się ochrony USA, a za swoje bezpieczeństwo prawie nic nie płacą.

W czasie drugiej kadencji Donald Trump już nie strzępi sobie nadmiernie języka, ale działa. W ciągu kilku tygodni udowodnił, że bez amerykańskiego parasola w kwestiach militarnych Europa jest zupełnie bezradna. Putin nie wystraszy się europejskich szczytów i mocnych wpisów w mediach społecznościowych, bo liczy się jedynie z realną militarną siłą. Dlatego też po licznych słowach oburzenia i moralnym wsparciu dla Kijowa prezydent Ukrainy jest nakłaniany przez wszystkie państwa UE, by przeprosił prezydenta USA i się z nim porozumiał. – Kawalkada europejskich przywódców w Waszyngtonie jest przyznaniem się do tego, że Europa nie ma kart w tej grze. Nie ma sił wojskowych, magazynów z amunicją, sprzętu, odpowiedniego dowodzenia i zakładów zbrojeniowych – podkreślił dr Andrew Michta, amerykański politolog i analityk NATO polskiego pochodzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie tylko pieniądze

Reklama

Jeśli chodzi o sprawy wojskowe, to niewiele się zmieniło nawet po pełnoskalowej agresji na Ukrainę w 2022 r. Choć na wschodniej flance NATO jest poruszenie, to jednak w bogatych państwach starej UE zmiana dotyczyła tylko antyrosyjskiej retoryki. Nie zaczęto się zbroić ani szkolić żołnierzy, a wydatki na zbrojenia, wojsko i przemysł obronny zostały praktycznie na tym samym, szokująco niskim poziomie. – W tym czasie Rosja szkoli nową armię, produkuje miliony pocisków artyleryjskich i dziesięciokrotnie zwiększa produkcję czołgów – stwierdził gen. Bogusław Pacek, były rektor Akademii Obrony Narodowej. – Moskwa wykorzystała ten czas na przygotowania do kolejnej wojny niezależnie od tego, czy ona wybuchnie.

W czasie gdy Rosja przeznacza prawie 40% swojego budżetu na zbrojenia, Komisja Europejska wysupłała przez 3 lata jedynie 1,5 mld euro na zwiększenie produkcji amunicji. Teraz, gdy po kłótni w Białym Domu została zawieszona pomoc dla Ukrainy, nagle KE znalazła 150 mld na zbrojenia. W sumie ma być wydanych aż 800 mld na różne projekty proobronne. Polska ma mieć długo oczekiwaną zgodę na wyłączenie wydatków obronnych z procedury nadmiernego deficytu, a nawet będzie mogła wydać część środków z KPO na budowę fabryk uzbrojenia.

Taktyka USA jest szorstka, niemiła, prawie kolonialna, ale skuteczna. Zachód się budzi i może zacznie się wreszcie realnie zbroić, co będzie największym sukcesem nieformalnych rządów Donalda Trumpa w Europie. Problemem jest jednak fakt zapaści w europejskim przemyśle zbrojeniowym. Nie wystarczą same pieniądze, bo trzeba jeszcze mieć gdzie je wydać. – Potrzebujemy europejskiego programu na rzecz zbrojeń i niezależności polskiego przemysłu zbrojeniowego – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podczas Forum Przemysłu Zbrojeniowego.

Skuteczność Trumpa

Rozmowy Amerykanów z Rosją są próbą zatrzymania wojny, w której Moskwa ma gigantyczną przewagę nad Ukrainą. Europa bez USA nie jest w stanie pomóc Ukrainie, bo nie ma zdolności przemysłowych, militarnych ani wywiadowczych. Dlatego też podpisanie krytykowanej umowy surowcowej między Kijowem a Waszyngtonem może być jedną z niewielu szans na zaangażowanie Amerykanów w regionie.

Ponad 5 lat temu w trakcie szczytu najbogatszych państw świata Donald Trump podarował Angeli Merkel białą tkaninę. – Jesteście rozbrojeni, nie płacicie na wojsko i jesteście uzależnieni energetycznie od Rosji. Pewnego dnia będziesz miała problem z Rosją i nie będziesz miała innego wyjścia, jak się poddać i wywiesić białą flagę – zaznaczył wtedy prezydent USA. Ta historia z pierwszej prezydentury Trumpa dobitnie pokazuje, w jakiej sytuacji obecnie jest Stary Kontynent. Dlatego też prezydent USA wziął sprawy w swoje ręce i przez terapię szokową rządzi Europą, której przywódcy są zupełnie bezradni wobec zagrożenia ze strony Rosji. Nie wiadomo, jaki będzie finał tej terapii, ale na razie Trump jest bardzo skuteczny.

2025-03-11 16:06

Ocena: +14 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: Katolicy pozytywnie wspominają Benedykta XVI

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

USA

katolicy

S. SKOWROŃSKI

Choć kardynałowie myślą już o przyszłym papieżu, świat nie zapomniał jeszcze o Benedykcie XVI. Katolicy w Stanach Zjednoczonych bardzo pozytywnie oceniają jego pontyfikat. Uważa tak 82 proc. praktykujących wiernych w tym kraju, a 77 proc. z nich mówi wręcz o pozytywnym wpływie papieża-seniora na ich osobiste życie. Przeciwnego zdania jest jedynie 12 procent amerykańskich katolików. Do tego wąskiego nurtu przeciwników Benedykta XVI należy niestety wiele amerykańskich zakonnic. Skłócone ze swymi biskupami i Watykanem, na wiadomość o ustąpienia papieża, odetchnęły z ulgą. Nie ukrywa tego s. Simone Campbell, jedna z głównych przedstawicielek Konferencji Zakonów Żeńskich w USA. W wywiadzie dla sieci telewizyjnej ABC tak podsumowała miniony pontyfikat:
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

700 - lecie parafii

2025-10-12 23:45

Biuro Prasowe AK

- Światłości Chrystusa musimy za wszelką cenę bronić w sobie, mimo że świat ma swoje mroki i ciemności i nie raz dąży za wszelką cenę do tego, żeby w nas to światło zagasić. Nie wolno do tego dopuścić. Trzeba przy świetle Chrystusa trwać – mówił abp Marek Jędraszewski w Jaworniku, podczas obchodów 700-lecia parafii Podwyższenia Krzyża Świętego.

Na początku Mszy św. ks. Władysław Salawa, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego wyraził radość, że abp Marek Jędraszewski przeżywa ten ważny jubileusz ze wspólnotą parafialną. Zaznaczył, że pierwsze wzmianki o kościele w Jaworniku pochodzą z 1305 r. Parafię erygowano w 1325 r., odnotowując ją w spisie świętopietrza i nadając jej wezwanie Odnalezienia i Wywyższenia Krzyża Świętego. – Od tej pory krzyż stał się sercem tej ziemi, a parafia żywą cząstką Kościoła Chrystusowego. Wiele pokoleń na przełomie tych siedmiu wieków podejmowało ogromny wysiłek i trud kształtowania duchowego i materialnego oblicza tej parafii – mówił ks. Władysław Salawa. – Duchowe dziedzictwo wiary i pobożności naszych przodków podejmujemy w duchu wielkiej odpowiedzialności – dodawał proboszcz parafii. Poprosił on także arcybiskupa o poświęcenie okolicznościowej tablicy upamiętniającej jubileusz parafii oraz złotej róży, którą dla Matki Bożej Jawornickiej ufundowały Koła Żywego Różańca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję