Ks. Wojciech Kania: Archiwum Diecezji Sandomierskiej w 2024 r. po raz szósty podjęło się opracowania swoich zasobów archiwalnych. Jakie były główne cele tego przedsięwzięcia?
Ks. Piotr Tylec: Naszym głównym celem było uporządkowanie i skatalogowanie kolejnych zespołów aktowych, a także przygotowanie inwentarza w formie elektronicznej. To część większego projektu, który realizujemy od kilku lat w ramach programu Wspieranie Działań Archiwalnych organizowanego przez Naczelną Dyrekcję Archiwów Państwowych. Chcemy ułatwić badaczom dostęp do cennych materiałów historycznych oraz zachować je dla przyszłych pokoleń.
Jakie konkretne zasoby archiwalne udało się opracować w minionym roku?
W ramach tegorocznej edycji programu opracowaliśmy pięć zespołów aktowych, w tym: archiwalia Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu (1820-2011), Niższego Seminarium Duchownego (1924-1952), Biblioteki Diecezjalnej (1841-2020), Księży Demerytów (1836-1885) oraz Towarzystwa Wzajemnej Pomocy Kapłanów Diecezji Sandomierskiej (1908-2003). Łącznie opracowaliśmy 958 jednostek archiwalnych, które trafiły do inwentarza.
Całkowity koszt wyniósł 39 256,10 zł, z czego 35 073 zł pochodziło z dofinansowania przekazanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. To znacząca pomoc, dzięki której mogliśmy sprawnie przeprowadzić prace archiwalne.
Czy podczas prac natrafili Państwo na jakieś szczególnie interesujące materiały?
Tak, wśród wielu cennych dokumentów na uwagę zasługuje gazetka szkolna Koła Literackiego przy Niższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu pt. Ku Wyżynom. Do tej pory pozostawała ona nieznana wśród badaczy prasy Sandomierza. Kolejnym istotnym odkryciem są wspomnienia i zapiski osób przetrzymywanych przez Urząd Bezpieczeństwa w budynku zarekwirowanego Niższego Seminarium Duchownego. Odkryliśmy również spisy książek pochodzących ze skasowanych klasztorów w Królestwie Polskim, które trafiły do Biblioteki Seminaryjnej w Sandomierzu.
Czy może Ksiądz podać przykłady tych spisów?
Oczywiście, dokumenty te dotyczą m.in. klasztorów Franciszkanów w Zawichoście, Franciszkanów Reformatów w Rytwianach i Solcu oraz Bernardynów w Radomiu. Zawierają cenne informacje o księgozbiorach zakonnych oraz życiu codziennym w klasztorach.
Czy odkryto jakieś materiały związane z historią poza granicami Polski?
Tak, znaleźliśmy dokumenty z zespołu aktowego Księży Demerytów dotyczące Instytutu w Liszkowie nad Niemnem, obecnie znajdującego się na terenie Litwy. Niektóre z tych materiałów pochodzą bezpośrednio z XIX-wiecznej kancelarii konsystorskiej biskupa sejneńskiego Pawła Straszyńskiego. To niezwykle wartościowe źródła do badań nad wspólną historią Polski i Litwy.
Jakie znaczenie dla badaczy ma tegoroczna aktualizacja inwentarza archiwum?
Przedstawiciel Archiwum: Nasz elektroniczny inwentarz zawiera już 8 667 pozycji i jest ogromnym ułatwieniem dla historyków, regionalistów i pasjonatów przeszłości. Dzięki niemu można łatwo wyszukać interesujące materiały i skorzystać z nich w naszej czytelni.
Rękawiczki św. Jadwigi są wyjątkowym eksponatem muzeum
Sandomierz od wieków odwiedzali wielcy tego świata pozostawiając na tej ziemi różne ślady swojej obecności. Najbardziej osobiste ślady bytności w Królewskim Mieście zostawiła św. Jadwiga.
Każdy z mieszkańców miasta zapytany o pierwsze skojarzenie ze św. Jadwigą jednym tchem wymieni rękawiczki będące w posiadaniu Muzeum Diecezjalnego oraz wąwóz jej imienia. Z rękawiczkami władczyni wiąże się piękna legenda, którą od pokoleń przekazują sobie sandomierzanie, a którą opisuje ks. Jan Rokoszny w książce Święte Pamiątki Sandomierza. Legenda opowiada o tym, że królowa wyruszyła z Sandomierza do Krakowa i po drodze jej królewski orszak w miejscowości Świątniki zastała śnieżyca, przez którą zgubili drogę. Z pomocą królowej i jej świcie ruszyli mieszkańcy Świątnik. Za okazaną pomoc jednemu z mieszkańców Jadwiga Andegaweńska przekazała rękawiczki. W chwili obecnej przechowywane są one w Muzeum Diecezjalnym w Sandomierzu i udostępniane do oglądania zwiedzającym. Umieszczone w drewnianej przeszklonej szkatule ze złoconymi łupinami orzechów włoskich, są nie lada atrakcją dla turystów i należą do jednych z cenniejszych zbiorów. – Rękawiczki trafiły do Domu Długosza z inicjatywy bp. Wacława Świerzawskiego. Przez wieki przechowywane były w kapitularzu katedry, gdzie znajdowało się wiele pamiątek historycznych. Jedna z najwcześniejszych wzmianek o nich pochodzi z inwentarza katedry z 1851 r., w którym odnotowano, że znajduje się szkatułka z pamiątkami po królowej Jadwidze. Kolejna informacja pojawia się w 1857 r. i zawarta jest w broszurze autorstwa Władysława z Lewartowa Lewartowskiego, relacjonującej jego wycieczkę do Sandomierza. Napisał, że w kapitularzu znajdowała się szkatułka „staroświeckiego wyrobu, o której mówią, iż miała być własnością Jadwigi, królowej polskiej”. Ponadto podaje, że w szkatule obok rękawiczek umieszczona była bułeczka wielkości złotówki, pochodząca z czasów potopu szwedzkiego. Bułeczka zachowała się i jest w naszych zbiorach. O rękawiczkach w swojej Monografii miasta Sandomierza wspomina także ks. Melchior Buliński. Oglądał je także Achille Ratti, nuncjusz apostolski w Polsce – wspomniała dr Urszula Stępień, kustosz w Muzeum Diecezjalnym w Sandomierzu. Poinformowała również, że w 1950 r. kuria metropolitarna w Krakowie prosiła o udostępnienie informacji o nich, w związku z gromadzeniem materiałów w toczącym się w tamtym czasie procesie beatyfikacyjnym królowej Jadwigi. Rękawiczki musiały wyjść spod ręki fachowca, znającego się na ówczesnej modzie. Są wykonane z wielką starannością i precyzją. Powstały z delikatnej jak pergamin skóry koźlęcej lub cielęcej. Ich wielkość, to tylko 43 cm długości i zakrywały dłonie i rękę do łokcia. Odwiedzających muzeum zaskakuje smukłość dłoni oraz brak jednego palca na kciuk. Jak wyjaśniła Urszula Stępień, smukłość rękawiczek spowodowana jest skurczeniem skórki, bo liczą one ponad 600 lat, natomiast brak kciuka tłumaczy prawem królowej do błogosławieństwa. – Królowa miała prawo udzielania błogosławieństwa, znak czyniła kciukiem, stąd przyczyna istnienia otworu – wyjaśniła kustosz muzeum.
Nikt z ludzi odpowiedzialnych w Kościele nie ma wątpliwości, że odpowiedź na przestępstwo wykorzystywania seksualnego małoletnich musi być zdecydowana i radykalna – powiedział PAP koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży KEP o. Adam Żak. Dodał, że problemu pedofilii nie da się rozwiązać po cichu.
PAP: Konferencja Episkopatu Polski 9 czerwca 2015 r. zaprezentowała dwa dokumenty zawierające wytyczne w sprawie profilaktyki i postępowania w przypadkach seksualnego wykorzystania dzieci i młodzieży przez duchownych. Co z tego udało się przez te 10 lat zrealizować?
W łódzkiej kurii odbyło się spotkanie przedstawicieli Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem, który
wchodzi w skład Rady ds. Dialogu Religijnego Konferencji Episkopatu Polski.
Kard Grzegorz Ryś zaprosił do Łodzi członków komitetu, aby omówić z nimi sprawy bieżące oraz
zaplanować przyszłoroczne obchody Dnia Judaizmu w Kościele rzymskokatolickim. - Dzisiejsze
spotkanie ma dwa ważne cele. Pierwszy - cykliczny, będziemy zastanawiać się na najbliższym Dniem
Judaizmu w Kościele Katolickim, który odbędzie się w styczniu. Natomiast - jeszcze w tym roku
chcemy zrobić duże wydarzenie poświęcone Dokumentowi Soboru Watykańskiego II - Nostra aetate -
o dialogu Kościoła z Religiami niechrześcijańskimi. Jest to dokument, który ma cztery rozdziały z czego
dwa poświęcone są relacjom Kościoła Katolickiego z Judaizmem. - tłumaczy przewodniczący Komitetu
ds. Dialogu z Judaizmem
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.