Reklama

Felietony

Sztuczna inteligencja – nowa era internetu

Sztuczna inteligencja daje wiele niespotykanych dotąd możliwości, ale trzeba jej używać etycznie.

Niedziela Ogólnopolska 7/2025, str. 21

[ TEMATY ]

Moim zdaniem

Archiwum TK Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wolność jest człowiekowi dana i zadana – mawiał św. Jan Paweł II. To samo odnosi się do sztucznej inteligencji. Jakie jest nauczanie Kościoła katolickiego dotyczące tego tematu?

Stolica Apostolska ma świadomość ogromnego znaczenia sztucznej inteligencji (AI) w świecie. Chce być blisko ludzi i ich dylematów także w tym temacie. Potwierdza to m.in. historyczna nota Antiqua et nova o zależności między sztuczną inteligencją a inteligencją ludzką, opublikowana ostatnio przez Dykasterię Nauki Wiary oraz Dykasterię ds. Kultury i Edukacji. Wpisuje się ona w nauczanie papieża Franciszka, który wielokrotnie nawiązuje do AI, m.in. w orędziu na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, w którym napisał: „To człowiek decyduje, czy stać się pokarmem dla algorytmów, czy też karmić swoje serce wolnością, bez której nie wzrastamy w mądrości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dokument Antiqua et nova wskazuje na wyzwania i możliwości rozwoju sztucznej inteligencji w różnych dziedzinach: edukacji, ekonomii, pracy, zdrowia, stosunków międzynarodowych i międzyludzkich oraz w kontekście działań wojennych – i tu jest konieczna największa czujność. W dokumencie podkreślono m.in., że możliwości AI mogłyby zwiększyć zasoby militarne „daleko poza zasięgiem kontroli człowieka” i przyczynić się do przyspieszenia wyścigu zbrojeń, i to w sposób niekontrolowany. Ojciec Święty zwraca na to uwagę wielokrotnie przy różnych okazjach.

Wspomniany dokument nie skupia się tylko na zagrożeniach. Wskazano w nim także na wiele korzyści, jakie daje AI. Etyczne i prospołeczne wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji może stanowić „część współpracy” człowieka z Bogiem „w doprowadzaniu widzialnego stworzenia do doskonałości”. Ponadto zaznaczono, że jest ona nie tyle „sztuczną formą inteligencji”, ile „jednym z jej wytworów”. Nie dorównuje bowiem inteligencji człowieka.

Ważna jest także zbiorowa, a nie jednostkowa odpowiedzialność za rozwój AI. Sekretarz Dykasterii ds. Kultury i Edukacji bp Paul Tighe podkreślił znaczący potencjał sztucznej inteligencji, za której rozwój są odpowiedzialne nie jednostki, ale różnorodne grupy osób. Zaznaczył, że „istnieje szersze rozumienie inteligencji, które ma związek z naszą, ludzką, zdolnością do znajdowania celu i sensu w naszym życiu, a jest to forma inteligencji, której maszyny po prostu nie są w stanie zastąpić”.

Reklama

Stolica Apostolska wskazuje, że niezbędna jest regulacja w obszarze sztucznej inteligencji. W ubiegłym roku odbyła się watykańska konferencja poświęcona AI. Przewodniczący Komisji Informacji o sztucznej inteligencji i członek Komitetu ds. sztucznej inteligencji w ONZ, a jednocześnie profesor etyki i bioetyki na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim o. Paolo Benanti wskazał na potrzebę regulacji sztucznej inteligencji podobnej do Kodeksu drogowego. Zdaniem o. Benantiego, należy rozważyć wszelkie możliwe użycia AI i szukać sposobów na przekształcenie negatywów w pozytywy.

W jednym z numerów papieskiego miesięcznika L’Osservatore Romano dyrektor programowy mediów watykańskich Andrea Tornielli przypomniał, że czasem błąd maszyny może doprowadzić do tragedii. Opisał zdarzenie, które miało miejsce w 1983 r. i może stanowić wzorzec w temacie sztucznej inteligencji, a zwłaszcza jej wykorzystania w działaniach militarnych. „To historia radzieckiego oficera, którego decyzja, podjęta wbrew protokołowi, uratowała świat przed konfliktem nuklearnym o katastrofalnych konsekwencjach” – napisał Tornielli. Człowiek uratował świat przed wojną nuklearną, do której mógł doprowadzić błąd maszyny.

Podsumowując, sztuczna inteligencja daje wiele niespotykanych dotąd możliwości, ale trzeba jej używać etycznie. Nauczanie Kościoła w tym temacie zawsze stoi po stronie człowieka i jego dobro stawia na pierwszym miejscu. Stosowanie sztucznej inteligencji jest uzasadnione i pożyteczne, gdy służy dobru człowieka i całej ludzkości.

2025-02-11 14:05

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arka polskiej wolności

Polska rośnie tylko wtedy, gdy panuje w niej rozumna wolność. Rośnie, gdy sprawy regulowane są zgodnie z nieprzemijalną, jedyną aksjologią.

Według badań socjologów – cytat często wykorzystywany w serialach kreowanych przez Taylora Sheridana – 5% ludzkiej populacji to święci, 5% to ludzie notorycznie źli, a pozostałe 90% naszych bliźnich to po prostu owce spokojnego przeżuwania, które idą za jednymi lub drugimi. Rzecz w tym, aby to święci mogli mieć w naszym świecie więcej do powiedzenia i w większym stopniu wyznaczać kierunek podążania owieczek niż te drugie 5%.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: 13 maja Msza św. w rocznicę zamachu na św. Jana Pawła II

2025-05-12 15:41

Vatican Media

W 44. rocznicę zamachu na św. Jana Pawła II - 13 maja o godz. 18.00 - sprawowana będzie Msza święta w Bazylice Watykańskiej przy ołtarzu katedry św. Piotra. Wstęp wolny dla wszystkich - poinformował kard. Stanisław Dziwisz, były sekretarz Papieża Polaka.

Rok po zamachu 13 maja 1982 roku św. Jan Paweł II udał się do Fatimy, aby podziękować na ocalone życie. Pielgrzymom zebranym w Fatimie wyznał: „Pragnę powiedzieć wam w zaufaniu: ...kiedy przed rokiem, na Placu św. Piotra miał miejsce zamach, gdy odzyskałem świadomość, myśli moje pobiegły natychmiast do tego Sanktuarium, ażeby w Sercu Matki Niebieskiej złożyć podziękowanie... We wszystkim, co się wydarzyło, zobaczyłem - i stale będę to powtarzał - szczególną matczyną opiekę Maryi”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję