Reklama

Edukacja

Język ojczysty nie taki czysty

O odpowiedzialności za nasz język ojczysty, zachodzących w nim zmianach i tym, co go zanieczyszcza, rozmawiamy z dr Magdaleną Wanot-Miśturą.

2025-02-11 14:05

Niedziela Ogólnopolska 7/2025, str. 10-13

[ TEMATY ]

ojczyzna

język polski

porady językowe

Adobe Stock/montaż GK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marta Żyszkowska-Zeller: Polszczyzna nieustannie się zmienia. Wraz z następowaniem kolejnych pokoleń, z rozwojem technologii etc. pojawiają się nowe słowa, sformułowania, które nazywają nowe, nieznane wcześniej rzeczy, zachowania czy zjawiska. Trudno też nie zauważyć, że mamy, szczególnie przedstawiciele najmłodszych pokoleń, tendencję do skracania wszystkiego, co tylko da się skrócić i uprościć. Czy można zaryzykować tezę, że nasz język ubożeje? Czy jest wprost przeciwnie?

Dr Magdalena Wanot-Miśtura: Język rzeczywiście wciąż się rozwija. Próbuje w ten sposób nadążyć za nami i naszym zmieniającym się życiem. W języku jak w soczewce odbijają się tendencje, które napędzają świat. Mamy mało czasu i mnóstwo ciekawych aktywności do wypróbowania. To sprawia, że unikamy komplikacji, również w języku. Lubimy konkretne pisma i e-maile, wysyłamy krótkie wiadomości tekstowe. Często sięgamy przy tym po emotikony i obrazki, które skutecznie zastępują potok słów, a nieraz wyręczają nas w nazywaniu emocji. W mediach społecznościowych uprawia się politykę twitterową – ważne sprawy ogłaszane są za pomocą jednego zdania.

Przyzwyczajamy się do kultury instant – że wszystko mamy na już, na teraz, od razu. Stąd właśnie tak popularne są rozmaite skrócenia, zwłaszcza u młodego pokolenia. Moja córka, widząc któregoś razu, jak misternie układam zdania, żeby poprosić panią profesor, aby do mnie oddzwoniła, skomentowała to z nieskrywanym zdumieniem: „Mamo, aż trzech zdań potrzebowałaś, żeby wyrazić taką prostą prośbę? Ja piszę do koleżanki trzy litery: DZW – i od razu mam ją na linii”. Dała mi do myślenia ta wymiana zdań. Widać tu różne zjawiska żywe w dzisiejszym świecie: nie tylko wspomnianą skrótowość, lecz także niwelowanie dystansu, czego wyrazem jest też coraz powszechniejsze „tykanie”, albo odchodzenie od decorum – pewnej stosowności, dopasowywania środków językowych do sytuacji, odbiorcy, intencji itd.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pełna treść tego i pozostałych artykułów z NIEDZIELI 7/2025 w wersji drukowanej tygodnika lub w e-wydaniu .

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marsze do lepszej Polski

Państwo polskie źle działa. Rządząca pospołu z PSL Platforma Obywatelska zadłuża Polaków, ogranicza debatę publiczną, psuje demokrację, zalewa propagandą. Podnosi podatki i rozbudowuje biurokrację. Likwidowane są szkoły, posterunki policji, poczty, lokalne sądy. Kwitnie nepotyzm. Wysokie jest bezrobocie, kilka milionów osób pracuje na tzw. umowach śmieciowych. Młodzi Polacy, nie widząc perspektyw, emigrują. Słabnie pozycja naszego kraju na arenie międzynarodowej. Wysychamy demograficznie.
CZYTAJ DALEJ

Amerykańska administracja wspierała milionami dolarów lewicowe media i organizacje w Polsce

2025-02-19 10:19

[ TEMATY ]

media

lewica

Fundacja Grupa Proelio

Adobe Stock

Amerykańska administracja Joe Bidena wydała w ostatnich latach wiele milionów dolarów na wsparcie lewicowych mediów i organizacji w Polsce, bezpośrednio ingerując w ten sposób w nasze życie publiczne i wpływając na wyniki wyborów w 2023 r. - informuje Fundacja Grupa Proelio.

Od 2021 r. Ambasada USA w Warszawie przekazała 14 bezpośrednich grantów w łącznej wysokości 325 tys. dolarów na inicjatywy ruchu lgbt. To była jednak tylko kropla w morzu środków, które Amerykanie przekazali na propagandę polityczną i ideologiczną w Polsce w ostatnich latach. Znacznie większe kwoty, idące w miliony dolarów, trafiły do lewicowych mediów i organizacji pozarządowych za pomocą pośredników takich jak DexisConsulting Group, Internews Network, National Endowment For Democracy, Prague Civil Society Center czy German Marshall Fund of the United States. Amerykańska Agencja ds. Rozwoju Międzynarodowego USAID i Amerykański Kongres przekazywali pieniądze pośrednikom, a oni dystrybuowali je dalej.
CZYTAJ DALEJ

Duchowa Adopcja Dziecka Opuszczonego

2025-02-19 12:09

[ TEMATY ]

Wieluń

parafia św. Barbary

Chrześcijańskie Porozumienie Wieluń

W sercu Ani, młodej mamy trójki chłopców, zrodziło się pragnienie pomocy dzieciom porzuconym i opuszczonym. Dziś o promyku słońca, który wpadł w niedzielny poranek do jej pokoju, mówi jako o natchnieniu Ducha Świętego.

Pomysłem podzieliła się z innymi osobami– proboszczem swojej parafii oraz członkami Chrześcijańskiego Porozumienia Wieluń. Na owoce nie trzeba było długo czekać. 20 lutego Mszą św. pod przewodnictwem abp. Wacława Depo w parafii św. Barbary Dziewicy i Męczennicy w Wieluniu zainaugurowane zostanie dzieło Duchowej Adopcji Dziecka Opuszczonego jako kontynuacja Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję