Reklama

Rodzina

Prawnik wyjaśnia

Czy rodzic może wyrzucić pełnoletnie dziecko z domu?

Marta, córka z pierwszego małżeństwa, mieszka z ojcem i jego nową żoną. Matka Marty nie żyje. Ciągle dochodzi do kłótni z macochą, która odgraża się, że ojciec wyrzuci Martę z domu. Dziewczyna skończyła 18 lat, ale wciąż nie ma stałej pracy i nie stać jej na wynajęcie własnego lokum. Czy rodzic może wyrzucić pełnoletnie dziecko z domu?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedź eksperta
Artykuł 133 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, że rodzice są obowiązani „do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania”.

Nawet gdy dziecko osiągnie pełnoletniość, rodzice nie mogą jednostronnie zakończyć obowiązku świadczenia pomocy. To oznacza, że jeżeli Marta nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, rodzice, w jej przypadku ojciec, mogą być zobowiązani do świadczeń alimentacyjnych na jej rzecz, nawet jeśli jest pełnoletnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeśli ojciec odmówi jej wsparcia finansowego, ma ona prawo wystąpić na drogę sądową o ustalenie alimentów. Pozew o alimenty kieruje się do sądu rodzinnego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania pozwanego rodzica.

Polskie prawo nie pozwala na arbitralne wyrzucenie pełnoletniego dziecka z domu, bez względu na sytuację. Jeśli Marta zostałaby wyrzucona z domu, może zwrócić się o pomoc do najbliższego sądu rodzinnego, ośrodka pomocy społecznej lub policji.

Jeżeli w istocie zamiarem ojca byłoby nie tylko wymeldowanie dorosłego dziecka z pobytu stałego, ale też zmuszenie go do opuszczenia mieszkania, to w pierwszej kolejności musiałby on zająć się kwestią uzyskania sądowego nakazu opuszczenia lokalu przez Martę. Dopiero dysponując orzeczeniem sądowym o eksmisji, mógłby skutecznie wnioskować o wymeldowanie pełnoletniego dziecka, które nadal z nim mieszka i odmawia wyprowadzki.

Zmuszenie zatem pełnoletniego dziecka do wyprowadzki możliwe jest wyłącznie po przeprowadzeniu postępowania sądowego o nakazanie opuszczenia lokalu. Z powództwem o eksmisję może wystąpić każdy współlokator, jeżeli dorosłe już dziecko dopuszcza się rażąco nagannego postępowania i tym samym uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie. Istotnym elementem pozwu jest przedstawienie sądowi dowodów potwierdzających negatywne zachowania syna lub córki.

2025-01-14 14:06

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak odwołać darowiznę?

Po śmierci męża zamieszkał ze mną syn z żoną. Umówiliśmy się, że będą się mną opiekować w zamian za przepisanie na nich domu. Niestety, zachowują się wobec mnie jak kaci, w niczym nie pomagają, ciągle są awantury i groźby, że oddadzą mnie do przytułku. Czy mogę się ich pozbyć? Jak to zrobić?
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Blask chrześcijańskiego Wschodu wymaga bardziej niż kiedykolwiek wolności

2025-05-14 11:05

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

„Blask chrześcijańskiego Wschodu wymaga dziś bardziej niż kiedykolwiek wolności od wszelkiej światowej zależności i wszelkich tendencji sprzecznych z komunią, aby być wiernym w posłuszeństwie i ewangelicznym świadectwie” - powiedział Leon XIV podczas audiencji dla zwierzchników i wiernych Kościołów wschodnich przybyłych do Rzymu z okazji Roku Jubileuszowego w watykańskiej Auli Pawła VI . Papież przypomniał, że Kościoły wschodnie są Kościołami „męczeńskimi” od Ziemi Świętej po Ukrainę, od Libanu po Syrię, od Bliskiego Wschodu po Tigraj i Kaukaz. „Ileż przemocy!” - stwierdził.

PRZEMÓWIENIE OJCA ŚWIĘTEGO
CZYTAJ DALEJ

Terapia serca ojca Dolindo. Nowenna, która zmienia wszystko

2025-05-14 21:13

[ TEMATY ]

o. Dolindo

Mat.prasowy

W świecie pełnym hałasu, presji, lęku i wewnętrznego chaosu, wielu z nas poszukuje ratunku: psychoterapii, rozwoju osobistego, warsztatów radzenia sobie z emocjami. To dobry kierunek. Ale są takie zranienia i braki, których nie uleczy żaden człowiek – bo ich źródło leży głębiej niż sięga jakakolwiek ziemska pomoc. Tam, gdzie nie dociera już psychologia ani rozum – sięga miłość Boga.

Właśnie o takiej terapii pisze Joanna Bątkiewicz-Brożek – znana biografka ojca Dolindo Ruotolo i jedna z najbliższych mu duchowo autorek – w swojej najnowszej książce „Jezu, Ty się MNĄ zajmij”. To duchowa alternatywa dla 33-dniowych rekolekcji zawierzenia – zwłaszcza dla tych, którzy nie mają siły, czasu ani systematyczności, by wejść w długie przygotowania. A jednocześnie – to mocna droga wewnętrznego uzdrowienia, pokoju i nowego początku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję