Boże miłosierdzie dotknęło każdego człowieka, w naszej diecezji powołanych zostało aż 29 kościołów jubileuszowych, miejsc szczególnej łaski. – Można powiedzieć, że staną się oazami duchowości, w których wierni mogą uzyskać łaskę odpustu zupełnego. Sprawowany w nich będzie sakrament pokuty i pojednania, ale w szerokim kontekście formacyjnym, katechezy tematyczne oraz adoracja Najświętszego Sakramentu – wyjaśnia ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny archidiecezji wrocławskiej.
Moje nawrócenie nie jest tylko moją prywatną sprawą
Reklama
Nowością w Roku Jubileuszowym będą wspólnotowe celebracje sakramentu pokuty. To zaproponowana w 1974 r. przez Stolicę Apostolską forma nabożeństwa pokutnego połączonego z indywidualną spowiedzią. Sam udział w nabożeństwie nie odpuszcza grzechów, ale przygotowuje uczestniczących do spowiedzi indywidualnej w konfesjonale. – Poprosiliśmy księży proboszczów kościołów jubileuszowych, by w Roku Jubileuszowym przynajmniej siedem razy przygotowali wspólnotową celebrację sakramentu pokuty. My często patrzymy na sakrament pokuty jak na wydarzenie wyłącznie prywatne – ktoś zgrzeszył, ktoś się wyspowiadał i komuś Pan Bóg grzechy odpuścił. To jest oczywiście jeden z wymiarów, ale musimy mieć także świadomość, że popełniając grzech, ranimy całą wspólnotę Kościoła. Nawet jeżeli nikt nie wie o moim grzechu, jestem częścią wspólnoty i przez mój grzech osłabiam Kościół. A nawracając się, nawracam się jako cząstka wspólnoty i co ważne, wspólnota powinna mi w nawróceniu towarzyszyć – tłumaczy ks. Adam Łuźniak i dodaje: – Moje nawrócenie nie jest tylko moją prywatną sprawą. Wspólnotowa celebracja sakramentu pokuty pokazuje, że idąc do konfesjonału spowiadam się osobiście z moich grzechów, ale ze świadomością, że jest to wartość dla całego Kościoła, jest to wartość dla mojej parafii, dla mojej rodziny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Spojrzenie na życie duchowe z punktu widzenia wspólnoty
Jak taka wspólnotowa celebracja sakramentu pokuty będzie wyglądać? – Podczas wspólnotowej celebracji w kościele jubileuszowym najpierw wysłuchamy słowa Bożego, później będzie katecheza lub konferencja i jakaś forma rachunku sumienia. Po zrobieniu rachunku sumienia penitenci rozejdą się do konfesjonałów. Chcielibyśmy, by w czasie celebracji było obecnych więcej księży niż tylko proboszcz, by przyjechało kliku kapłanów z dekanatu. Na zakończenie przewidziane jest dziękczynienie – dziękujemy za dar przebaczenia – wyjaśnia ks. Łuźniak. Podkreśla, że wspólnotowa celebracja sakramentu pokuty ma także wymiar katechetyczny i formacyjny: – Co więcej, ja mogę przyjść na celebrację bez intencji spowiadania się, po to, by modlić się ze wspólnotą za tych, którzy za chwilę będą w konfesjonale wyznawać swoje grzechy, by wesprzeć tych, którzy się nawracają. Takie szersze rozumienie sakramentu pokuty daje również szersze rozumienie osobistej formacji duchowej, wyjścia z przestrzeni „prywatności” grzechu, ale też wyjścia z przestrzeni „prywatności” w praktykowaniu cnót. Musimy zrozumieć, że dbanie o swoją formację, o porządek duchowy, to nie jest tylko moja prywatna sprawa. Czy ja się będę modlił czy nie, to oczywiście najpierw uderza we mnie, ale to też dotyka całego Kościoła.
– Bardzo ważne, abyśmy przeżywając jubileusz jako wspólnota Kościoła, popatrzyli na podstawowe elementy naszego życia duchowego szerzej, z punktu widzenia wspólnoty – zachęca wikariusz generalny. – Mamy naturalne rozumienie celebracji Eucharystycznej jako wydarzenia wspólnotowego, a bardzo indywidualnie widzimy sakrament pokuty. Oczywiście wyznanie grzechów jest tajemnicą między mną, Panem Bogiem i spowiednikiem, ale musimy mieć świadomość, że grzesząc niszczymy wspólnotę, a nawracając się wzmacniamy ją. Jeżeli wspólnotowo celebrujemy sakrament pokuty, to robimy coś, co jest absolutnie naturalne i wręcz konieczne w życiu Kościoła. Mamy nadzieję, że to, co w czasie jubileuszu zostało wskazane jako praktyki jubileuszowe, stanie się zwyczajną praktyką w naszym wrocławskim Kościele – dodaje.