Z pewnością w stolicy regionu Emilia-Romania nikt nudzić się nie będzie, a i głodny nie odjedzie. Miasto do tańca i do różańca – można by o Bolonii powiedzieć. Piękna, uczona, wieżowa, tłusta, czerwona – to miana przypisywane miastu. Jest też Bolonia miastem św. Dominika. Jakby tego było mało, turyści z Polski odnajdą w niej liczne polskie ślady.
Piękna
Bolonia jest piękna i potrafi oszołomić przybysza. Trudno się urodzie tego miasta oprzeć, choć jest wielkomiejska, głośna i zatłoczona. Każdego, kto szuka atmosfery cichego piękna, podobnego do tego, jakie można odnaleźć w miasteczkach Toskanii czy Umbrii, Bolonia powinna odepchnąć. A jednak nie odpycha. Od pierwszych kroków postawionych na brukowanych ulicach miasta można pokochać jego piękno wraz z dołączonym do niego w pakiecie hałasem i tłumem mieszkańców i turystów. Można pokochać, wielkomiejski gwar jest bowiem tylko jedną z twarzy Bolonii. Nie brak w niej urokliwych, cichych zaułków, w których można odpocząć. Nic dziwnego, że Bolonia uznawana jest przez wielu za najpiękniejsze miasto Włoch.
25 kwietnia we Włoszech obchodzone jest Święto Wyzwolenia (Festa della Liberazione). To państwowe święto obchodzone co roku na pamiątkę wyzwolenia kraju spod faszyzmu i nazizmu w 1945 roku. Jest to również okazja, by przywołać na pamięć polskich żołnierzy, którzy wnieśli wielki wkład w wyzwolenie Włoch. Tym bardziej, że cztery dni wcześniej, 21 kwietnia, obchodzona jest rocznica wyzwolenia Bolonii, między innymi przez polskich żołnierzy.
Zobycie miasta poprzedziły ciężkie walki toczone w dniach od 9 do 15 kwietnia w celu przełamania obrony niemieckiej. W końcu Niemcy już od 19 kwietnia zaczęli się wycofywać, dlatego w samej Bolonii nie doszło do walk. Rankiem 21 kwietnia oddziały 2 Korpusu Polskiego były owacyjnie witane przez ludność miasta, a 9. Batalion Strzelców Karpackich uzyskał miano "bolońskiego".
Dzisiejsza niedziela jest mocnym wołaniem o nawrócenie. Kiedy św. Jan Chrzciciel rozpoczął działalność, zwracał się do słuchaczy: „Wydajcie więc owoce godne nawrócenia” (Łk 3, 8-9). Były to ostre słowa. Nie brzmiały miło wtedy i niemiło ich słuchać dzisiaj. A jednak są ciągle aktualne.
Gdy lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem». Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił nad Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: «Ty jesteś moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie».
W piątek 10 stycznia do Dzieła Pomocy św. Ojca Pio Rektorat Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach dostarczył sto pięćdziesiąt porcji zupy jarzynowej i pieczywo!
Środki na zakup ciepłego posiłku pochodziły ze środków zgromadzonych na Funduszu Miłosierdzia. - Niemal na początku roku rozpoczynamy po raz kolejny akcję „Zupa od św. Siostry Faustyny”. Chcemy każdego miesiąca za wzorek Apostołki Bożego Miłosierdzia dostarczać ciepły posiłek tym, którzy go potrzebują – mówi Małgorzata Pabis, dziękując wszystkim ludziom o „wielkiej wyobraźni miłosierdzia” za to, że wspierają Fundusz Miłosierdzia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.